Zwrot emerytury? Niektórzy seniorzy zwrócą świadczenia.

Do osób starszych w całym kraju dotarły już czternaste pensje emerytalne. Setki tysięcy osób odebrało łącznie grube miliardy złotych. Dla sporej grupy beneficjentów to istotna chwila w ustalaniu jesiennych budżetów. Jednakże, są i tacy, którzy niedługo po wpływie na rachunek usłyszą nieprzyjemną nowinę. W pewnych sytuacjach przekazaną sumę należy oddać do ZUS.

Czternasta emerytura do zwrotu? Ci seniorzy będą musieli oddać pieniądze

Zakład Ubezpieczeń Społecznych dał do wiadomości, że sfinalizował już wypłacanie czternastek. Na ten cel wydatkowano 7,6 mld zł. Skorzystało z tego 6,5 mln osób. W odniesieniu do osób, którym niezasadnie przekazano dofinansowanie, obowiązujące normy nakładają powinność jego zwrotu.

Czternastka do zwrotu? To prawdopodobny scenariusz

Kwestia z dodatkowymi emeryturami jest prosta. Nie mogą ich pobrać osoby, u których zawieszono uprawnienie do świadczeń. Trzynastek nie odbierze emeryt z wstrzymaną emeryturą na dzień 31 marca danego roku. W przypadku czternastej emerytury ważny termin to 31 sierpnia.

Należy pamiętać, że wśród powodów wstrzymania wypłat jest zarabianie przez emeryta powyżej ustalonego limitu.

Sięga on 130 proc. średniej pensji. Od 1 września jest to 11 373,30 zł brutto. Wcześniej, od 1 czerwca do końca sierpnia 2025 r., było to 11 651,00 zł brutto i właśnie tego rodzaju miesięczne dochody mogły zdyskwalifikować z grona upoważnionych do odebrania wrześniowego „podarunku”.

Jeżeli osoba, która nie powinna otrzymać czternastej emerytury, mimo wszystko otrzymała dodatkowe pieniądze, musi je oddać. W 2025 r. oznacza to powinność zwrócenia do ZUS 1 878,91 zł brutto (zakładając, że nie doliczono odsetek). Reguluje to ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych. Z jej art. 84 wynika, że „osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest zobowiązana do jego zwrotu wraz z odsetkami ustawowymi za zwłokę”.

Zarabianie do emerytury. Pomniejszenie i wstrzymanie

O progu zarobkowym należy pamiętać i przestrzegać się do wytycznych publikowanych na stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Urzędnicy sugerują, aby bezzwłocznie zawiadamiać ZUS o rozpoczęciu pracy zarobkowej po uzyskaniu uprawnienia do świadczenia. Co więcej, corocznie do końca lutego, emeryt powinien dostarczyć zaświadczenie o wysokości dochodów uzyskanych w minionym roku.

Warto podkreślić, że granica dochodu dotyczy emerytów, którzy nie osiągnęli ustawowego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn). Osoby dorabiające powinny również pamiętać, że w przypadku przekroczenia 70 proc. średniej pensji, lecz nieprzekroczenia 130 proc., ZUS podejmie decyzję o obniżeniu wypłacanego świadczenia.

Niektórzy emeryci mogą być niezadowoleni powinnością zwrotu nielegalnie pobranych pieniędzy, inni zaś natomiast we wrześniu mogli doznać zaskoczenia brakiem przelewu.

Warto przypomnieć, że trzynastą emeryturę w zasadzie otrzymują wszyscy emeryci i renciści, natomiast w przypadku czternastki obowiązują limity zarobkowe. Świadczenie w wysokości 1 878,91 zł brutto było należne, gdy miesięczna emerytura nie przekraczała 2 900 zł brutto. Po przekroczeniu tego limitu obowiązuje reguła „złotówka za złotówkę”, co oznacza stopniowe obniżanie wielkości dofinansowania. Jeżeli redukcja doprowadziłaby, że dofinansowanie byłoby mniejsze niż 50 zł brutto, świadczenie nie jest wypłacane.

Dostrzegłeś coś istotnego? Wyślij fotografię, nagranie wideo lub opisz, co się wydarzyło. Użyj naszej Wrzutni

red/polsatnews.pl

Źródło