Awaria w PKO BP. Klienci banku logowali się na konta i nie mogli uwierzyć

PKO BP, największy bank w Polsce, miał awarię. Przez błąd techniczny poszczególni klienci po zalogowaniu się do kont mogli zobaczyć miliardowe straty. Jak wskazali przedstawiciele banku, problem udało się rozwiązać po godzinie 12, a błędnie naliczone prowizje zostały automatycznie skorygowane.

C38f7e5b9bd445b1179ea97e08e81284, Biznes Fakty PKO BP jest największym bankiem uniwersalnym w Polsce /PKO BP /materiały prasowe

Jak wskazał we wpisie na platformie X użytkownik Alexander Markunas, po zalogowaniu się na firmowe konto prowadzone w PKO BP zauważył, że bank pobrał „173 mld zł prowizji”. To zresztą nie było jedyne zgłoszenie, ponieważ na stronie downdetector.pl, na której internauci mogą informować o awariach, liczba sygnałów dotyczących największego banku w Polsce znacząco wzrosła w godzinach porannych. 

Rozwiń

Ci właściciele kont, których dotknęła awaria, poza minusowym saldem, często na astronomiczne kwoty, dostawali także prośbę o uregulowanie „debetu”. 

PKO Bank Polski potwierdza, doszło do „błędu technicznego”

Doniesienia o awarii potwierdził sam bank PKO BP. – Doszło do błędu technicznego i błędnego zaksięgowania prowizji dla części klientów korporacyjnych, czyli tych największych klientów – powiedziała w rozmowie z Interią Biznes Aneta Styrnik-Chaber z centrum prasowego PKO BP.

Przedstawicielka banku podkreśliła, że awaria nie objęła klientów detalicznych, a jedynie posiadaczy kont firmowych. I to też nie wszystkich, bo jedynie tych największych, korporacyjnych.  

– Pracujemy nad rozwiązaniem problemu, dokonamy automatycznej korekty. Za utrudnienia przepraszamy – dodała. Po godzinie 12 tego samego dnia bank poinformował, że „problem został zidentyfikowany, a salda klientów skorygowane”. 

PKO BP to największy w Polsce bank uniwersalny, ma ok. 12 mln klientów. W I kwartale 2024 r. PKO BP zanotował 2 mld zł zysku, a w całym 2023 r. 5,5 mld zł. Skarb Państwa ma 29,43 proc. akcji. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *