BGK wzmacnia pomoc Ukrainie. Kredyty na rekonstrukcję cieszą się dużym wzięciem.

BGK jest gotów wspomóc ewolucję ukraińskiego Narodowego Instytutu Rozwoju – oświadczył dyrektor Banku Gospodarstwa Krajowego Mirosław Czekaj podczas narady z wicepremierem Ukrainy Tarasem Kaczką – przekazała agencja prasowa PAP Bank. Pomoc ma dotyczyć m.in. zapewnienia wsparcia technicznego.

„BGK jest gotów wesprzeć rozwój ukraińskiej Narodowej Instytucji Rozwoju, oferując pomoc techniczną, dzieląc się specjalistyczną wiedzą oraz organizując warsztaty i sesje eksperckie” – oznajmił podczas czwartkowej konferencji z wicepremierem Ukrainy Tarasem Kaczką i ministrem finansów i gospodarki Andrzejem Domańskim szef Banku Gospodarstwa Krajowego Mirosław Czekaj, przytoczony w komunikacie PAP.

Jak poinformował Bank, wśród kwestii omówionych podczas spotkania były m.in. możliwości rozszerzenia obecności BGK na terytorium ukraińskim.

Czekaj zaznaczył, że BGK „aktywnie działa na rzecz odbudowy Ukrainy”. Jak przypomniał, w 2025 r. wprowadzony został instrument kredytowy dla przedsiębiorców, którzy prowadzą aktywności mające na celu odbudowę infrastruktury oraz potencjału gospodarczego Ukrainy. Najwyższa kwota kredytu w jego ramach wynosi 10 mln zł, oprocentowanie to 2 proc., a okres spłaty 10 lat. Dla niektórych sektorów i inwestycji (m.in. dla branży medycznej) przewidywane jest m.in. niższe oprocentowanie oraz wydłużony okres spłaty.

Na ten zamysł przeznaczono 250 mln zł i wybrano w konkursie partnerów finansowych, którzy udzielają pożyczek. Zainteresowanie programem przekroczyło nasze oczekiwania. Zgłoszenia od przedsiębiorców przekroczyły już sumę dostępnej puli – podkreślił Czekaj.

Szef banku zwrócił uwagę, że pracownicy BGK opracowują obecnie „wiele analiz” sektorów ukraińskiej gospodarki. Dotyczy to sektora transportu, energetyki, IT, surowców strategicznych i biometanu. Opracował on również raport dotyczący wpływu migrantów z Ukrainy na polską gospodarkę, z którego wynika, że obywatele Ukrainy stanowią około 5 proc. wszystkich osób pracujących w Polsce, a ich obecność „znacznie wspomaga rynek pracy, zwłaszcza w branży produkcyjnej, budowlanej, usługach i transporcie”.

Jak podkreślił BGK, przypływ migrantów z Ukrainy w dużym stopniu zbiegł się z okresem dobrej koniunktury i nasilonych potrzeb rynku pracy. Ponadto, jak wynika z aktualnych badań, migracja z Ukrainy mogła doprowadzić do podwyższenia polskiego PKB o od 0,5 proc. do 2,4 proc. rocznie.

„Oprócz działalności analitycznej BGK, we współpracy z Kyiv School of Economics (KSE) i Uniwersytetem SWPS, zrealizował program stażowy dla ukraińskich studentów oraz młodych pracowników sektora publicznego i bankowego. Głównym zamiarem programu było wzmocnienie potencjału administracyjnego ukraińskiego sektora publicznego, budowanie zasobów kompetencyjnych młodych kadr” – wspomniał Czekaj.

BGK to bank rozwoju, który w całości należy do Skarbu Państwa, wspierający stabilny rozwój społeczno-gospodarczy kraju. Bank inicjuje i rozwija kooperację między biznesem, sektorem publicznym i instytucjami finansowymi. Na koniec 2024 r. aktywa BGK wynosiły blisko 270 mld zł, a kapitał własny prawie 41 mld zł. (PAP)

bpk/ malk/

Źródło