Biznes Fakty
Polski przemysł zaczyna się odradzać. PMI rośnie, premier nie kryje radości
„My też to mamy!” — tak premier Donald Tusk skomentował wzrost wskaźnika PMI dla polskiego przemysłu. Nie jest to zwykły wzrost – ten kluczowy wskaźnik obrazujący stan krajowego przemysłu przekroczył w lutym istotną granicę 50 punktów. Wynik ten wskazuje na ogólną poprawę warunków ekonomicznych w sektorze, natomiast odczyt poniżej tego poziomu sygnalizuje pogorszenie sytuacji. Nic dziwnego, że szef rządu był niezwykle szczęśliwy.

Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu w lutym wyniósł 50,6 pkt., wobec 48,8 w styczniu, wynika z informacji firmy analitycznej S&P Global, opublikowanych w poniedziałek, 3 marca rano. Warto zauważyć, że wzrost powyżej 50 punktów nastąpił po raz pierwszy od kwietnia 2022 r., a więc od prawie trzech lat.
Premier: My też to mamy! Donald Tusk zadowolony ze wzrostu PMI
„ No cóż, zrobiliśmy wszystko! Po raz pierwszy od trzech lat wskaźnik aktywności biznesowej (PMI) przekroczył 50 punktów, co potwierdza ożywienie polskiego przemysłu! Może to zabrzmieć technicznie, ale uwierzcie mi, to naprawdę świetna wiadomość” – napisał premier na swojej stronie X.
Zwiększać
Według S&P Global wzrost wskaźnika aktywności biznesowej w polskim sektorze produkcyjnym był efektem wznowienia wzrostu nowych zamówień, produkcji i zatrudnienia, a także niemalże stabilizacji zapasów zakupionych dóbr. Wolumen nowych zamówień napływających do polskich producentów wzrósł w lutym, kończąc rekordowo długi okres spadków, który trwał od marca 2022 r. Firmy z sektora produkcyjnego odnotowały poprawę sytuacji rynkowej i ożywienie gospodarcze. Jednakże wskaźniki wzrostu pozostają skromne” – zauważono w raporcie S&P Global.
Liczba nowych zamówień eksportowych ponownie spadła, choć w wolniejszym tempie. Wzrost liczby nowych zamówień odnotowany w lutym był dopiero trzecim w ciągu ostatnich trzech lat, co znalazło odzwierciedlenie we wzroście produkcji.
Polski wzrost przemysłowy umiarkowany, ale prognozy poprawy
„Należy jednak podkreślić, że tempo wzrostu było jedynie umiarkowane . Pomimo wzrostu liczby nowych zamówień, firmy nadal szybko redukowały swoje zapasy. Jednocześnie, po czterech miesiącach wyczerpywania się zapasów, zapasy wyrobów gotowych ustabilizowały się. Wraz z poprawą sytuacji rynkowej w lutym, perspektywy na kolejne 12 miesięcy w porównaniu z początkiem roku znacznie się poprawiły. Nastawienie branży jest najlepsze od lutego 2024 r., a w ciągu ostatnich trzech i pół roku było lepsze tylko raz. Firmy przypisują pozytywne perspektywy nowym produktom, rosnącemu popytowi, poprawiającej się sytuacji w Niemczech i ożywieniu rynków” – czytamy w komentarzu w badaniu.
W lutym, w związku ze zwiększonym popytem i lepszymi prognozami, producenci zdecydowali się podnieść ceny swoich produktów . Koszty produkcji wzrosły dopiero po raz drugi w ciągu prawie dwóch lat i w najszybszym tempie od lutego 2023 r. Inflacja cen w przemyśle była zgodna ze średnią z badania długoterminowego.
Czy w polskim przemyśle będzie optymizm?
„ Dzisiejsze badanie nastrojów w polskim przemyśle napawa optymizmem . (…) Nasuwa się jednak pytanie: czy optymizm przedsiębiorstw utrzyma się w tym niezwykle dynamicznym i nieprzewidywalnym otoczeniu, które obserwujemy? „ — pyta Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, komentując dane.
Dodaje: „Nie ma wątpliwości, że polska gospodarka ma bardzo dobre perspektywy , ze stabilnym wzrostem konsumpcji i rosnącymi inwestycjami. Dlatego polski przemysł słusznie spodziewa się większych zamówień.” Jednocześnie ekonomista podkreśla utrzymującą się niepewność w otoczeniu zewnętrznym , zwłaszcza jeśli chodzi o głównego partnera handlowego Polski, Niemcy. Jest to spowodowane możliwością wprowadzenia przez prezydenta USA Donalda Trumpa ceł na produkty importowane z UE.
„Podsumowując, na tym etapie trudno powiedzieć, czy indeks PMI będzie w stanie utrzymać się powyżej 50 punktów w najbliższych miesiącach, czy też przejściowo spadnie poniżej tego poziomu”
Źródło