Biznes Fakty
Rosyjska maszyna się zatrzymuje. Kryzys staje się coraz trudniejszy do ukrycia
Gospodarka Rosji traci impet. Dochody z eksportu ropy naftowej i gazu spadają, dług rośnie, a sankcje Zachodu mogą stać się jeszcze surowsze. Bank Centralny obniża stopy procentowe, ale inflacja nie zwalnia. Jakie są perspektywy finansów Kremla? Polski Instytut Ekonomiczny przeanalizował sytuację.
 / Alexey Babushkin / SPUTNIK / AFP
  / Alexey Babushkin / SPUTNIK / AFP
Pomimo wysiłków zmierzających do utrzymania stabilności gospodarczej w obliczu wojny i sankcji, Rosja zmaga się z narastającymi trudnościami finansowymi. Jan Strzelecki, pisząc w najnowszym numerze Tygodnika Ekonomicznego Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), zauważa, że władze w Moskwie zmagają się jednocześnie ze wzrastającymi wydatkami na wojsko, malejącymi przychodami z eksportu energii i wysoką inflacją. Ale to nie wszystko, ponieważ spodziewana jest nowa fala sankcji UE .
Gospodarka Rosji pod presją: obniżono stopy procentowe, ale inflacja nadal wysoka
Po raz pierwszy od dwóch lat rosyjski bank centralny zdecydował się obniżyć stopy procentowe . Według danych PIE, 6 czerwca podstawowa stopa procentowa została obniżona o 1 punkt procentowy do 20 procent. Choć formalnie jest to krok w kierunku łagodzenia polityki pieniężnej, nie oznacza to zniesienia obecnych ograniczeń . Inflacja utrzymuje się na poziomie około 10 procent, a wydatki budżetowe nadal rosną.
W okresie od stycznia do kwietnia 2025 r. całkowite wydatki budżetu rosyjskiego wzrosły o 20% w porównaniu do analogicznego okresu w 2024 r. , znacznie przekraczając planowane roczne wydatki. Główny obszar? Finansowanie operacji wojskowych i powiązanych sektorów.
PIE: Wzrost spowalnia, eksport spada
Według wstępnych danych Rosstatu PKB Rosji wzrósł o 1,4% r/r w pierwszym kwartale 2025 r. Jest to zauważalne spowolnienie w porównaniu z poprzednim rokiem, kiedy wzrost wyniósł 4,3%. Jednocześnie nastąpił znaczny spadek dochodów z eksportu ropy naftowej i gazu – w maju br. dochody z tego źródła były o 35% niższe niż w maju 2024 r.
To poważny cios dla finansów publicznych Rosji, które przez lata w dużej mierze opierały się na przychodach z surowców . Wcześniej nadwyżka była przelewana do Narodowego Funduszu Dobrobytu, ale od czasu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę fundusz był wykorzystywany głównie do pokrywania deficytów budżetowych . Rezultaty? Aktywa płynne funduszu skurczyły się już o dwie trzecie, chociaż pozostało około 40 miliardów dolarów.
Gospodarka kredytowa: wojna prowadzi do wzrostu zadłużenia
Wydatki wojskowe Rosji nie ograniczają się do wydatków rządowych. Gospodarka jest również coraz częściej finansowana długiem korporacyjnym . Od początku inwazji na Ukrainę do końca 2024 r. dług korporacyjny wzrósł o około 50 procent , co, jak wskazuje PIE, w dużej mierze wspiera firmy zajmujące się produkcją wojskową.
To napędza machinę wojenną, ale także stanowi długoterminowe ryzyko dla stabilności gospodarczej kraju. Rosja coraz bardziej uzależnia swoją gospodarkę od potrzeb wojskowych i finansowania deficytu, co może mieć kosztowne konsekwencje w przyszłości.
Nowa fala sankcji: UE przygotowuje nowy cios
Ale to nie wszystko. Gospodarka rosyjska jest obecnie zagrożona przez nowy, 18. pakiet sankcji UE. Komisja Europejska planuje między innymi:
- sankcje wobec gazociągu Nord Stream ,
- odłączenie 22 rosyjskich banków od systemu SWIFT,
- dalsze środki przeciwko tzw. flocie cieni,
- obniżenie maksymalnej ceny ropy rosyjskiej z 60 do 45 dolarów amerykańskich,
- dodatkowe ograniczenia dotyczące eksportu towarów „podwójnego zastosowania” – czyli takich, które mogą być wykorzystane w celach wojskowych.
 PIE podkreśla, że tak kompleksowy pakiet mógłby znacznie pogorszyć trudności gospodarcze Rosji. Jednak jednomyślna zgoda wszystkich państw członkowskich
Źródło



