Biznes Fakty
Służby weryfikują pobyt Ziobry w lokacjach znanych policji.
W następstwie decyzji prokuratora, ABW bada, czy dawny zwierzchnik MS Zbigniew Ziobro znajduje się w którymkolwiek z miejsc pobytu znanych organom dochodzeniowym. W takim wypadku zostanie on ujęty – oznajmił PAP adw. Przemysław Rosati. W przeciwnym razie, prokurator powinien podjąć działania, które poskutkują wymuszeniem obecności – dodał.

Prokuratura Krajowa zakomunikowała w piątek wieczorem, że po uchwale Sejmu o odebraniu immunitetu posłowi PiS Zbigniewowi Ziobrze, a także wyrażeniu zgody na jego aresztowanie i zatrzymanie, prokurator wydał rozporządzenie o postawieniu mu 26 zarzutów karnych i o jego sprowadzeniu siłą przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego do siedziby prokuratury.
Członek Trybunału Stanu, przewodniczący Naczelnej Rady Adwokackiej adwokat Przemysław Rosati oznajmił PAP, że oznacza to, iż ABW sprawdza w tej chwili, czy Ziobro znajduje się pod którymś z adresów znanych służbom śledczym. – W przypadku potwierdzenia, zostanie on zatrzymany – dodał.
Jeśli jednak funkcjonariusze nie odnajdą byłego ministra sprawiedliwości pod podanymi adresami, wówczas taka informacja zostanie przekazana prokuratorowi, a ten powinien wszcząć działania, które doprowadzą do uzyskania obecności Ziobry, a w następstwie przeprowadzenia z nim czynności procesowych, tj. poinformowania o zarzutach i przesłuchania w roli podejrzanego.
Wyraził pogląd, że w tej sytuacji za „oczywiste jawi się rozwiązanie, w którym prokurator wnioskuje o zastosowanie tymczasowego aresztowania w celu wydania listu gończego i późniejszego skierowania wniosku o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) do sądu okręgowego”.
– W oparciu o te dwa narzędzia procesowe mogą być rozpoczęte poszukiwania w całym kraju, a także poszukiwania międzynarodowe z wykorzystaniem Interpolu – dodał adwokat.
Podkreślił, że jest to wszystko, co prokurator może uczynić na bieżącym etapie postępowania.
Rosati objaśnił, że w przypadku, gdy ABW odnajdzie Ziobrę w mieszkaniu, ale funkcjonariusze agencji nie zostaną wpuszczeni, wówczas dawny minister zostanie doprowadzony pod przymusem. – Może dojść do przeszukania, które realizuje się po to, żeby między innymi posiadać możliwość stwierdzenia, czy dana osoba znajduje się w tym miejscu – dodał.
Jak poinformował, ewentualne aresztowanie Ziobry może trwać maksymalnie 48 godzin. – W tym czasie zrealizowane muszą być czynności w prokuraturze, czyli zakomunikowanie zarzutów i przesłuchanie oraz podjęcie decyzji, czy prokurator zastosuje środki prewencyjne – wolnościowe lub złoży do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania – wyjaśnił.
Zaznaczył, że od chwili złożenia wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania, sąd ma 24 godziny na jego rozpatrzenie. – To łączy się z koniecznością zapoznania się z aktami i przeprowadzenia posiedzenia, podczas którego dochodzi do przesłuchania podejrzanego, jeżeli ten wyrazi chęć złożenia wyjaśnień oraz zapada decyzja, czy i jaki środek zapobiegawczy zastosować – dodał. – Jeśli sąd zastosuje środek w postaci tymczasowego aresztu – bo pamiętajmy, że sąd może zastosować też środki wolnościowe – to na obecnym etapie do maksymalnie trzech miesięcy – powiedział.
Podkreślił również, że na zarządzenie sądu przysługuje odwołanie.
Rosati wskazał, że poza granicami Polski realizowany będzie ENA. – Jeżeli taki nakaz zostanie wydany przez sąd okręgowy w Polsce, to podlega on realizacji przez wszystkie służby wymiaru sprawiedliwości każdego kraju członkowskiego UE – wyjaśnił. – Z drugiej strony wiemy, jak przedstawia się to na Węgrzech – dodał.
W tym kontekście przypomniał o sprawie Marcina Romanowskiego – wcześniejszego zastępcy Ziobry w Ministerstwie Sprawiedliwości, posła PiS, jednego z podejrzanych w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
– Modelowo powinno to wyglądać w ten sposób, że ENA przekazywany jest do organów państwa sądowego Węgier. Tam ma miejsce postępowanie w celu jego wykonania, które maksymalnie trwa 60 dni. Jednakże czy zostanie wykonany pomyślnie, trudno stwierdzić, gdyż wiemy, że ENA wydany w stosunku do Romanowskiego jak dotąd nie został zrealizowany – dodał.
Adwokat Rosati zauważył, że Ziobro, za pośrednictwem swojego obrońcy, zwrócił się do prokuratury, by zrealizować z nim czynności procesowe w formie tzw. międzynarodowej pomocy prawnej. – Jest to osiągalne na podstawie przepisów regulujących tak zwane międzynarodowe postępowanie karne – dodał.
Jak niemniej podkreślił, na tego rodzaju rozwiązanie musiałby wyrazić zgodę prokurator. – W przypadku jego zgody, czynności odbywają się w konsulacie i prowadzi je konsul w imieniu polskiej prokuratury. Przy czym prawdopodobieństwo realizacji takich czynności, odniosę to do mojej praktyki zawodowej, jest zawsze bardzo niewielkie – dodał.
Były minister sprawiedliwości zakomunikował w piątek, że aktualnie przebywa w Budapeszcie. Nie zadeklarował jednoznacznie, czy będzie ubiegał się o azyl polityczny na Węgrzech, czy powróci do Polski. – Zamierzam się bronić, zamierzam posługiwać się słowem, zamierzam posługiwać się prawdą – podkreślił w jednym z wywiadów. Dodał także, że nadejdzie moment, aby „każdy z tych zarzutów wyjaśnić, ponieważ nie mam nic do ukrycia, tylko zrobimy to w sposób kulturalny, bo tego również wymaga interes publiczny”.
Pod koniec października premier Węgier Viktor Orban poinformował o spotkaniu z Ziobrą w Budapeszcie, demonstrując poparcie dla byłego ministra sprawiedliwości. W mediach społecznościowych Orban potępił działania polskiego rządu wobec Ziobry, określając je jako „polowanie polityczne” i zarzucając Brukseli brak reakcji w tej sprawie.
W minionym roku rząd Węgier przyznał ochronę międzynarodową na podstawie ustawy o prawie azylu z 2007 roku byłemu zastępcy Ziobry w MS, posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu – jednemu z podejrzanych w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. W grudniu minionego roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał europejski nakaz aresztowania Romanowskiego, lecz węgierskie organy poinformowały, że poseł PiS ma status uchodźcy i ma prawo do swobodnego przemieszczania się po terytorium Węgier. (PAP)
pak/ agz/



