Biznes Fakty
Szwedzkie media: „Jeśli Trump zdradzi, nie będzie zaskoczenia”
„Kiedy w piątek na Alasce spotkają się przywódcy państw USA i Rosji, Donald Trump i Władimir Putin, los Ukrainy i Europy będzie zawisł na włosku. Dla Putina liczą się nie tylko terytoria, ale także uzyskanie zgody na odrodzenie imperium rosyjskiego” – donosiła w środę gazeta Dagens Nyheter.

Wiodący szwedzki dziennik podkreślił, że istnienie niepodległej Ukrainy jest główną przeszkodą dla ambicji Putina, by przywrócić Rosji status światowego mocarstwa. Donosi również, że nic nie wskazuje na zmianę pierwotnego planu Kremla, który zakładał obalenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i utworzenie „rządu zawieszenia broni” w Kijowie.
A co jeśli Trump zdradzi Ukrainę? „Możliwość ataku na Polskę”.
Jednym z kroków w kierunku realizacji tych ambicji jest porozumienie pokojowe, które obejmowałoby zawieszenie członkostwa Ukrainy w NATO i jej demilitaryzację, co naraziłoby Ukrainę na kolejny atak ze strony Rosji.
„Dagens Nyheter” zauważa, że takie „porozumienie” byłoby równoznaczne z kapitulacją USA przed Rosją w imię dobra strony trzeciej. Zwiększyłoby to również szanse Putina na osiągnięcie jego głównego celu: zniszczenia pozostałości europejskiego systemu bezpieczeństwa, opartego przede wszystkim na UE i sojuszu obronnym NATO. „Stworzyłoby to możliwość ataków militarnych na państwa bałtyckie i Polskę ” – ostrzega gazeta.
Publikacja uważa, że jeśli prezydent USA zdradzi Ukrainę podczas szczytu na Alasce, nikogo to nie zdziwi. „W ciągu siedmiu miesięcy urzędowania Trump i jego zwolennicy konsekwentnie wspierali Federację Rosyjską ” – zauważa źródło.
W lutym sekretarz obrony USA Pete Hegseth oświadczył, że Ukraina nie przywróci granic uznanych przez społeczność międzynarodową ani nie przystąpi do NATO. Kiedy Zgromadzenie Ogólne ONZ potępiło inwazję Rosji na Ukrainę, Stany Zjednoczone zagłosowały przeciwko, podobnie jak Rosja, Korea Północna i Chiny.
„Jeśli Trump ma jakieś ogólne przesłanie, to jest ono takie, że dąży do porozumienia z Putinem , a także z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem, które otworzyłoby drogę wielkim mocarstwom do podziału świata na strefy interesów kosztem mniejszych krajów ” – podkreśla publikacja.
Zdrada Trumpa. Według szwedzkiej gazety, nie ma w tym nic nowego.
„Dagens Nyheter” przypomina nam, że zdrada małych państw nie jest nowym zjawiskiem na kontynencie europejskim . Wiąże się ona z porozumieniem podpisanym przez brytyjskiego premiera Neville’a Chamberlaina w Monachium w 1938 roku w sprawie przekazania Sudetów Niemcom. „Wierzę, że to oznacza pokój dla naszych czasów” – oświadczył wówczas Chamberlain. Hitler wkrótce zajął całą Czechosłowację, a 1 września 1939 roku najechał Polskę.
Innym przykładem jest konferencja jałtańska z 1945 roku, na której przywódcy Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego ustalili granice powojennej Europy. „(…) alianci zdradzili kraj (Polską – P.P.P.), który tak wiele poświęcił dla wolności Europy ” – zauważa publikacja.
Szwedzki dziennik konkluduje, że historyczne paralele ze współczesną Ukrainą, która również broni europejskiego bezpieczeństwa, są oczywiste. „Putin może tymczasowo zgodzić się na zawieszenie broni i ograniczyć się do zajęcia niewielkiej części Ukrainy. Jednak w dłuższej perspektywie, zwłaszcza jeśli kraje europejskie znudzą się pomaganiem Kijowowi, rosyjski przywódca prawdopodobnie liczy na zajęcie reszty (terytorium Ukrainy – PAP)” – podkreśla gazeta.