Biznes Fakty
Dron sparaliżował port lotniczy w Hiszpanii. Loty skierowano na inne trasy.
W niedzielę wskutek dostrzeżenia bezzałogowca, na 35 minut zamknięto port lotniczy na Majorce. Jest to trzeci co do wielkości aeroport w Hiszpanii. Zgodnie z wiadomościami przekazanymi przez Diario de Mallorca, osiem rejsów zmieniono trasę.

Lotnisko na Majorce Zobacz więcej
W niedzielę w Son Sant Joan planowano blisko dziewięćset operacji powietrznych. Według danych udostępnionych przez ENAIRE, agencję odpowiadającą za kontrolę ruchu powietrznego, dron został spostrzeżony pomiędzy pasami startowymi lotniska.
Dostrzeżono drona. Aeroport tymczasowo niedostępny
Ujrzenie bezzałogowego statku powietrznego spowodowało chwilowe wstrzymanie działań lotniczych ze względów bezpieczeństwa. Służby podjęły interwencję na lotnisku na Majorce i po przeprowadzeniu operacji za pomocą własnego drona zakomunikowały, że nie odnalazły niczego niepokojącego.
Jak informuje administrator lotniska, incydent miał miejsce w dniu wyjątkowo wysokiego obciążenia ruchem, kiedy to przewidziano 892 przybycia i odloty. Dyspozytorzy ruchu lotniczego na Majorce skierowali prośbę do portu w Barcelonie, aby zredukować szybkość nadejść.
Maszyny z Sewilli oraz Madrytu zostały skierowane na Ibizę.
To kolejne w ostatnich dniach unieważnienie operacji lotniczych przez drony – wydarzyło się to m.in. dwa tygodnie temu w Oslo, wcześniej w Monachium, Aalborgu i Kopenhadze.
Zauważyłeś coś istotnego? Prześlij zdjęcie, nagranie wideo albo opisz, co się wydarzyło. Wykorzystaj naszą Wrzutnię
WIDEO: "Izrael nie okazywał miłosierdzia". Palestyńska dziennikarka wprost o sytuacji w Strefie Gazy

Jakub Pogorzelski/mjo/polsatnews.pl