Nowe fakty o wypadku autobusu na A4. Amerykańscy żołnierze w środku

Nowe szczegóły dotyczące wypadku autobusu na A2. W zdarzeniu brali udział amerykańscy żołnierze

Autobus, który miał wypadek na autostradzie A4 w nocy, przewoził amerykańskich żołnierzy, co potwierdził Sztab Generalny Wojska Polskiego. Osiem osób odniosło obrażenia w tym poważnym incydencie.

W wypadku autobusu na autostradzie A4 wyjaśniono, że żaden obywatel Rumunii nie został ranny, wbrew początkowym doniesieniom medialnym. Ujawniono, że w pojeździe znajdowało się 35 amerykańskich żołnierzy .

Wypadek autokaru na A4. Policja zmienia informacje

Dolnośląska policja zrewidowała swoje wcześniejsze oświadczenia wskazujące, że autobus przewoził turystów z Rumunii, jak donosił portal Interia.pl. Dodatkowe szczegóły dotyczące zdarzenia zostały dostarczone przez wojskowych.

Na pokładzie autobusu znajdowało się łącznie 35 osób. Byli to amerykańscy żołnierze podróżujący z Niemiec na Litwę, co potwierdziła reporterom płk Joanna Klejszmit, rzeczniczka Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych RP.

Wypadek na A4. Autobus wylądował w rowie

Warto zaznaczyć, że do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 21:46 na 109. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia, kilometr przed węzłem Budziszów Wielki.

– Autokar zjechał z drogi i z przyczyn, które nie zostały jeszcze ustalone, wpadł do rowu – powiedział asp. Łukasz Porębski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w rozmowie z polsatnews.pl. Na miejsce wypadku wysłano znaczną liczbę strażaków i dwie karetki pogotowia.

WIDEO: „Nie będzie powtórki z 2023 r.” Ekspert przedstawia scenariusz wyborów prezydenckich

sgo / PAP / polsatnews.pl

Źródło