O czym rozmawiają Polacy przy wielkanocnym stole? Debaty, ceny i wojna na Ukrainie

Wielkanoc to jeden z nielicznych momentów w roku, kiedy aktywność polityczna ma tendencję do zwalniania. Zespoły kampanii stają się mniej aktywne, a kandydaci często znikają z medialnego blasku. Niemniej jednak dyskusje w domu trwają, skupiając się na tematach takich jak ceny, wojna i najnowsze debaty. Stąd świąteczny posiłek przekształca się w nieformalną grupę fokusową.

Fot. PAP/Przemysław Piątkowski

Michał Kolanko

Reklama

Boże Narodzenie i Wielkanoc to wyjątkowe okazje, kiedy aktywność polityczna naturalnie zwalnia. Ma to również wpływ na kampanie wyborcze, jeśli takie są w toku. To samo dotyczy roku 2025. Po serii debat, wywiadów i różnych wydarzeń, szybka kampania prezydencka w końcu nabrała rozpędu, wcześniej będąc ospałą i przyćmioną przez kwestie geopolityczne. Nagle, na kilka dni, wszystko staje w miejscu. Jak wyrażają niektórzy asystenci kampanii: polityczna cisza w okresie Wielkanocy jest porównywalna jedynie z ciszą wyborczą.

Reklama

Jednocześnie święta stwarzają wyjątkową okazję, ponieważ Polacy podróżują, odwiedzają rodzinę i spotykają się ze znajomymi częściej niż zwykle. Co najważniejsze, angażują się w rozmowy. Obejmuje to dyskusje na temat bieżących wydarzeń. Naturalnie, istnieją gospodarstwa domowe, w których dyskurs polityczny jest ściśle zabroniony przy świątecznym stole. Tak więc wiele zależy od uczestników rozmowy: ich wieku, miejsca zamieszkania i innych czynników wpływających. Co to oznacza? Niezależnie od harmonogramu kampanii, zespoły kampanii starają się wprowadzać tematy korzystne dla swoich kandydatów, mając nadzieję, że zdominują dyskusje przy stołach. Jednak nie zawsze się to udaje.

Handluj Wielkanocą bez zakupów. Ceny rosną szybciej

W ciągu pierwszych dziesięciu dni kwietnia nastąpił niewielki wzrost cen w porównaniu z marcem. Jednak biorąc pod uwagę…

Pomysł, że politycy i zespoły kampanii „muszą mieć coś do omówienia przy świątecznym stole”, niezależnie od tego, czy kampania jest aktywna, przypisuje się Adamowi Bielanowi, członkowi sztabu wyborczego Karola Nawrockiego, który posiada znaczną wiedzę na temat kampanii i organizacji. O czym więc Polacy mogliby rozmawiać przy wielkanocnych stołach w 2025 roku? I kto mógłby na tym skorzystać?

Tematy wielkanocne: ceny koszyków i nie tylko

Niezależnie od tego, czy rozmawiamy o Wielkanocy czy Bożym Narodzeniu, jednym z najczęściej poruszanych tematów są ceny – szczególnie te dotyczące produktów na stole i tych, które znajdują się w koszyku wielkanocnym. Niedawne badanie przeprowadzone przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wykazało, że większość Polaków zamierza wydać na święta tyle samo, co w roku poprzednim. Wskazuje to na pewien stopień stabilizacji w postrzeganiu klimatu gospodarczego. Podobnie można zaobserwować stabilizację poglądów dotyczących działań rządu. Wszystko to przyczynia się do zróżnicowanej i pełnej niuansów atmosfery świątecznej w odniesieniu do nastrojów społecznych. Członkowie opozycji woleliby oczywiście, aby dyskusje na temat rosnących kosztów, wysokich rachunków, wydatków na energię itp. były powszechne podczas spotkań świątecznych.

Reklama Reklama

Politycy rządzącej koalicji mają natomiast nadzieję, że rozmowy będą koncentrować się wokół ich inicjatyw i działań. Mogą również liczyć na tematy takie jak niedawne ogłoszenie premiera Donalda Tuska dotyczące repolonizacji gospodarki, tematy deregulacji związane z Rafałem Brzoską i inne propozycje rządowe, które pojawią się na stołach. Warto jednak zauważyć, że konferencja prasowa Donalda Tuska na temat deregulacji zaplanowana na tydzień przed świętami Bożego Narodzenia została tajemniczo odwołana.

Tematy wielkanocne: Polityka i bezpieczeństwo. Pracownicy Nawrockiego zadowoleni, ludzie Trzaskowskiego czekają na reset

Następne dwa zestawy tematów dotyczą spraw politycznych, a także geopolityki i bezpieczeństwa. W sferze politycznej najważniejsze wydarzenia mogą obejmować trzy debaty prezydenckie, które odbyły się tuż przed Wielkanocą. Dwie debaty odbyły się w Końskich, a jedna w Telewizji Republika.

Wywiad Karola Nawrockiego w Channel Zero, wyemitowany w środę w Wielkim Tygodniu, również przyciągnął znaczną uwagę. Jakie wnioski wyborcy mogą wyciągnąć z tych debat? Być może najważniejszym wnioskiem – który jest coraz częściej omawiany w mediach – jest przekonanie, że zespół kampanii Rafała Trzaskowskiego popełnił błąd, organizując debatę w Końskich. Zespół kampanii kandydata Koalicji Obywatelskiej nadal zmaga się z reperkusjami tej decyzji, na przykład w odniesieniu do gestu Magdaleny Biejat z tęczową flagą LGBT, którą podniosła, gdy Trzaskowski ją odłożył.

Patrząc z perspektywy bazy poparcia Trzaskowskiego, przerwa w aktywności politycznej w okresie świąt daje odpowiednią szansę na próbę „zresetowania” całej kampanii. Nie można jednak zaprzeczyć, że w tym konkretnym kontekście rozmowy przy wielkanocnych stołach – szczególnie jeśli uczestniczą w nich osoby niezwiązane silnie z Trzaskowskim – mogą nie sprzyjać ich liderowi. Z drugiej strony, mogą przynieść korzyści innym kandydatom, takim jak Szymon Hołownia, Karol Nawrocki czy Magdalena Biejat. Według naszych dyskusji nastrój w siedzibie PiS przed Wielkanocą był szczególnie pozytywny.

Dziennikarstwo Michał Szułdrzyński: Trzaskowski, Nawrocki i kryzys duopolu. Pięć wniosków z superpiątkowej debaty w Końskich

Debaty Super Friday w Końskich były kluczowym momentem kampanii prezydenckiej. Ujawniły słabości…

Reklama Reklama

Geopolityka w okresie Wielkanocy: co dalej z wojną?

Jeśli chodzi o geopolitykę, tocząca się sytuacja wokół konfliktu na Ukrainie pozostaje punktem centralnym. Pojawiają się pytania o potencjalny scenariusz zakończenia wojny, nieprzewidywalną postawę

Źródło