Orędzie noworoczne prezydenta. Andrzej Duda mówi o „niepokojących sygnałach” dla Polski

Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie noworoczne, w którym powiedział m.in., że Rosja nie może wygrać wojny z Ukrainą. Prezydent krytycznie odniósł się do opóźnień w budowie CPK czy elektrowni jądrowej, wskazał też na rekordowo wysoki deficyt budżetowy i ocenił, że koalicja rządząca doprowadziła do chaosu w wymiarze sprawiedliwości.

Prezydent Andrzej Duda

Foto: PAP/Marcin Obara

zew

Reklama

Wieczorem we wtorek 31 grudnia Andrzej Duda wygłosił okolicznościowe wystąpienie. – Ostatni dzień kończącego się roku to czas, w którym składamy sobie życzenia. Ale ten dzień to również moment, kiedy dokonujemy podsumowań tego, co za nami i robimy plany na przyszłość – rozpoczął zaznaczając, że to jego dziesiąte orędzie noworoczne w roli prezydenta.

Reklama

Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie noworoczne

– Jestem niezwykle dumny z tego, jak wiele Polsce i nam, Polakom, przez te niemal 10 lat udało się osiągnąć. Nasza ojczyzna w tym czasie dynamicznie się rozwijała, udało nam się zrealizować wiele niezwykle ważnych i potrzebnych inwestycji, wzmocniliśmy polską armię i obronę naszych granic, istotnie wzrosło też znaczenie Polski na arenie międzynarodowej – oświadczył Andrzej Duda.

– Jako Polacy pokazaliśmy, że jesteśmy narodem pracowitym i przedsiębiorczym, który doskonale potrafił wykorzystać możliwości, które się przed nami otworzyły. To był dobry czas dla Polski – dodał.

Prezydent zaznaczył, że przed Polską wciąż „wiele wyzwań”. – To, jak na nie odpowiemy, zdecyduje o tym, czy ten dobry czas dla Polski będzie kontynuowany – powiedział. Prezydent ocenił, że w 2024 r. „pojawiło się wiele niepokojących sygnałów odnoszących się do rozwoju naszego kraju”. W tym kontekście wymienił rekordową dziurę budżetową, opóźnienia strategicznych inwestycji takich jak Centralny Port Komunikacyjny i budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, a także problemy służby zdrowia, w tym groźbę zamykania szpitali.

Reklama Reklama Polityka Duda mówi o wyborach prezydenckich. "Dziś mi najbliżej do Nawrockiego"

Zagłosuję na kandydata, który w chwili wyborów prezydenckich będzie głosił poglądy najbliższe moim. Dziś – wśród zgłoszonych kandydatów – jest to Karol Nawrocki – powiedział prezydent Andrzej Duda. Jak zaznaczył, "nie będzie prowadził kampanii" za szefa IPN.

Wybory prezydenckie 2025. Andrzej Duda: Wierzę w mądrość Polaków

– Jako prezydent wielokrotnie podkreślałem, że to są sprawy, od których zależy poziom życia Polaków i dalszy rozwój naszej ojczyzny. Podsumowując ten rok warto zadać pytanie, czy te sprawy były i są priorytetem obecnie rządzącej koalicji? Niestety, odpowiedź jest negatywna. Skupiono się na pogłębianiu podziałów i wzmacnianiu konfliktów, doprowadzono do chaosu w wymiarze sprawiedliwości i braku bezpieczeństwa prawnego Polaków, a tym samym do osłabienia polskiej demokracji – mówił Andrzej Duda.

Nasze stanowisko jest stałe i niezmienne. Ta wojna nie może zakończyć się zwycięstwem Rosji. Musi zakończyć się sprawiedliwym pokojem.

Prezydent Andrzej Duda o wojnie Rosji z Ukrainą

W orędziu prezydent zauważył, że w 2025 r. w Polsce odbędą się wybory prezydenckie. – Głęboko wierzę w mądrość moich rodaków. Wierzę, że powierzą prowadzenie polskich spraw prezydentowi, który będzie stał na straży naszej suwerenności i niepodległości, dochowa wierności konstytucji, będzie wspierał rozwój naszej ojczyzny i skutecznie zabiegał o realizację polskiej racji stanu na arenie międzynarodowej – powiedział. Podkreślił, że obecne czasy są niespokojne, a o pokój i wolność trzeba „zabiegać każdego dnia”. – Dlatego właśnie bezpieczeństwo naszej ojczyzny musi być najważniejszą sprawą dla przyszłego prezydenta – dodał.

Wojna na Ukrainie. Andrzej Duda mówi, że Rosja nie może wygrać

Andrzej Duda zapewnił, że dla niego jako dla prezydenta bezpieczeństwo Polski i Polaków zawsze było „najwyższym priorytetem”. Przekonywał, że wojna Rosji z Ukrainą jest „sprawą absolutnie kluczową dla naszego bezpieczeństwa”. – Nasze stanowisko jest stałe i niezmienne. Ta wojna nie może zakończyć się zwycięstwem Rosji. Musi zakończyć się sprawiedliwym pokojem, który sprawi, że w przyszłości nie dojdzie do wybuchu kolejnego, być może jeszcze większego konfliktu – oświadczył.

Polityka Prezydent Chin na Nowy Rok: Nikt nie zatrzyma zjednoczenia z Tajwanem

Xi Jinping w orędziu noworocznym mówił m.in. że mieszkańcy Chin i Tajwanu są „jedną rodziną”.

Reklama Reklama

Mówił, że bezpieczeństwo Polski oparte jest na nowoczesnej armii i sile sojuszy. Prezydent przypomniał, że zgłosił pomysł, by kraje NATO wydawały na obronność co najmniej 3 proc. swego PKB. – Cieszę się, że dziś kolejne państwa dołączają do mojej inicjatywy. Bo tylko silne NATO na czele ze Stanami Zjednoczonymi jest gwarantem bezpieczeństwa Polski i całego naszego regionu – powiedział. Wyraził pogląd, że bez zaangażowania militarnego i gospodarczego USA „nie ma bezpiecznej Europy”. – Dlatego pierwszym priorytetem rozpoczynającej się 1 stycznia polskiej prezydencji w Unii Europejskiej jest zacieśnienie współpracy pomiędzy Unią a Stanami Zjednoczonymi – stwierdził. Zdaniem prezydenta, w najbliższych miesiącach relacje polsko-amerykańskie, „silniejsze niż kiedykolwiek”, mogą „zyskać jeszcze głębszy wymiar”.

Prezydent zakończył orędzie życzeniami dla Polaków. – Życzę państwu wszelkiej pomyślności. Niech to będzie dobry i bezpieczny czas dla Polski, niech to będzie czas radości i sukcesów dla nas wszystkich – powiedział.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *