Biznes Fakty
Polska ambasada radzi turystom: Nie zamawiaj cappuccino po 11
Sporym faux pas we Włoszech będzie zamówienie cappuccino po godz. 11
"Igrzyska się kończą ale TY możesz być turystą na (złoty) medal" – zachęca Ambasada Polski w Rzymie. W mediach społecznościowych dyplomaci przekazali kilka cennych rad dla wszystkich, którzy wybierają się na wakacje we Włoszech.
Włochy to od lat jeden z ulubionych kierunków podróży Polaków i to nie tylko w wakacje. Nie ważne, czy do Italii wyjeżdżamy po raz pierwszy, czy już kolejny, Ambasada Polski w Rzymie przypomina o kilku istotnych kwestiach, o których należy pamiętać będąc we Włoszech.
Włochy. Ambasada: Pilnuj pieniędzy przed borseggiatori
Włochy należą do Unii Europejskiej oraz strefy Schengen. Oznacza to, że możemy tam wyjechać na podstawie dowodu osobistego oraz paszportu. Warto zabrać oba i trzymać w różnych miejscach – w razie kradzieży jednego, będziemy mogli posłużyć się drugim, by wrócić do Polski.
Ambasada zwraca szczególną uwagę turystom na borseggiatori, czyli kieszonkowców, którzy czyhają na turystów w zatłoczonych miejscach. Kradzieże we Włoszech zdarzają się naprawdę często, czasami wystarczy postawienie torby na chodniku lub ławce, na której siedzisz, by stracić swoje rzecz.
Włochy. Ambasada: Keczup na pizzę? Wykluczone!
Przed wyjazdem warto wyrobić sobie kartę EKUZ, dzięki której będziesz mógł uzyskać bezpłatnie niezbędną pomoc medyczną w nagłych sytuacjach. Pomocne może okazać się wykupienie dodatkowego ubezpieczenia.
Dyplomaci zwracają również uwagę kierowcom na obowiązujące we Włoszech przepisy ruchu drogowego. Mandaty za ich złamanie mogą być naprawdę wysokie. W wielu miejscach ustawione są fotoradary, a „pamiątka z wakacji” w postaci takiego zdjęcia może nas niemile zaskoczyć po powrocie do Polski.
Ambasada przypomina, że we Włoszech zdarzają się trzęsienia ziemi (szczególnie na południu, w okolicy Neapolu), a latem turyści muszą liczyć się z rozległymi pożarami.
Wyjeżdżając zagranicę, warto chociaż trochę poznać kulturę odwiedzanego kraju. Ambasada przypomina więc, że sporym faux pas we Włoszech będzie zamówienie cappuccino po godz. 11 oraz poproszenie ketchupu do pizzy.
WIDEO: "To będzie kluczowe". Pułkownik wskazał na szanse Ukrainy
Paulina Godlewska / Polsatnews.pl
Źródło