Biznes Fakty
Spacer w tunelu. Mężczyzna poprosił o transport, przyjechała policja

Jednostka policji odpowiedziała na zgłoszenie o mężczyźnie w tunelu
Osoba ta wybrała się na spacer… tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy. W pewnym momencie podeszła do telefonu alarmowego, skontaktowała się z dyspozytorem i wskazała, że potrzebuje transportu. Transport rzeczywiście przyjechał. Wraz z włączoną syreną.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło pod koniec marca. „Panie, potrzebuję podwózki”, usłyszał dyspozytor w Tunnel Management Centre przez odbiornik”, jak podano w raporcie agencji.
Do zdarzenia doszło w nocy, w tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy , będącej częścią trasy S2.
„W odpowiedzi na apel dzwoniącego, 'transport' przybył… i to nawet z włączoną syreną” – podaje GDDKiA. Agencja opublikowała nagranie, na którym widać, jak jednostka policji przechwytuje mężczyznę.
GDDKiA wydaje ostrzeżenie. „Tylko w nagłych wypadkach”
Telefony alarmowe umieszczone w tunelach są przeznaczone wyłącznie do kontaktowania się z CZT w sytuacjach awaryjnych. Podkreślamy również, że piesi nie mają wstępu do żadnych tuneli na drogach ekspresowych.
Drogi ewakuacyjne, które są oddzielone od pasa ruchu krawężnikiem – jak sama nazwa wskazuje – są wyznaczone do celów ewakuacyjnych.
WIDEO: Alarmujące statystyki zdrowotne. Ponad połowa Polaków ma nadwagę

jk/sgo/Polsatnews.pl
Źródło