Trzy dni ognia, a następnie potężna eksplozja: Rosja bezradna po ataku na Ukrainę

Rosyjski skład ropy wybuchł po trzech dniach pożarów

Rosja walczy z pożarem w Saratowie. Tamtejszy magazyn ropy płonie od trzech dni. Teraz doszło również do poważnej eksplozji w rafinerii. Pożar rozprzestrzenił się już na prawie 10 000 metrów kwadratowych i nadal się rozprzestrzenia.

Wojsko informuje, że obiekt jest wykorzystywany do pompowania do 6 milionów ton ropy naftowej rocznie z cystern kolejowych do systemu rurociągów zarządzanego przez Caspian Pipeline Consortium. Zapalił się 19 marca po ataku ukraińskiego drona, który rozerwał zbiornik paliwa i wywołał pożar, który trwa do dziś.

W nocy z czwartku na piątek w rafinerii doszło do potężnej eksplozji, wywołanej dekompresją płonącego zbiornika. W rezultacie pożar rozprzestrzenił się na kolejny zbiornik, powodując zwiększenie powierzchni pożaru do 10 000 m².

Biorąc pod uwagę złożoność pożaru, zwiększono liczbę ratowników. Obecnie w akcji gaśniczej bierze udział 456 osób i 181 jednostek sprzętu gaśniczego . Jednak sytuacja się nie poprawiła. Rafineria płonie od trzech dni.

Eksplozje na lotnisku

Świadkowie donieśli, że głośne eksplozje były słyszane nie tylko w pobliżu rafinerii ropy naftowej w Saratowie, ale także na lotnisku wojskowym w Engels . Oba miasta były celem szeroko zakrojonego ataku dronów przeprowadzonego przez siły ukraińskie 19 marca. Jak stwierdził gubernator obwodu saratowskiego, Roman Busargin , „Saratów i Engels stanęły w obliczu najpotężniejszego ataku dronów w historii ”.

Według agencji propagandowej TASS, Moskwa ogłosiła stan wyjątkowy w regionie Engelsa po ataku dronów. Rozpoczęła się również ewakuacja ludności cywilnej.

Lotnisko Engels-2 służy jako baza dla bombowców strategicznych Tu-95 i Tu-160, zdolnych do przenoszenia broni jądrowej . Znajduje się około 500 km na wschód od granicy z Ukrainą i 730 km na południowy wschód od Moskwy. Lotnisko było wielokrotnie atakowane przez ukraińskie wojsko od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r.

Pożar w obwodzie kurskim

Media społecznościowe rozpowszechniały materiał filmowy z obwodu kurskiego, gdzie płomienie widać było również na stacji dystrybucji gazu Sudzha. Według rosyjskich propagandystów incydent ten również przypisano atakowi ukraińskiego wojska, które do niedawna kontrolowało terytorium miasta, ale zostało zmuszone do odwrotu.

Sztab Generalny Ukrainy odpowiedział na te zarzuty i odrzucił oskarżenia.

„ Oskarżenia są bezpodstawne . Wspomniana stacja była wielokrotnie ostrzeliwana przez samych Rosjan . Ważne jest, aby zauważyć, że wcześniej siły rosyjskie wykorzystywały rury gazociągów do manewrowania swoimi jednostkami” – wskazano w oświadczeniu.

WIDEO: Bójka w parlamencie węgierskim. Odpalono race

lł/ml / Moscow Times

Źródło