Biznes Fakty
Wojskowe kursy dla ludności. Wiceminister obrony podał dane
W ciągu blisko 24 godzin na kursy militarne w ramach inicjatywy "wGotowości" zarejestrowało się 5731 osób – oznajmił w programie "Graffiti" wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Wyjaśnił, że szkolenia dzielą się na dwa rodzaje – pierwsza to zajęcia bez wykorzystania broni, druga to przygotowanie kadry rezerwowej. – Pragniemy, aby rok 2026 zakończył się wyszkoleniem 400 tys. ludzi we wszelkich formach edukacji – stwierdził wiceminister.

Wiceszef MON Cezary Tomczyk opowiadał o szczegółach programu treningów wojskowych dla osób cywilnych
Podczas debiutanckiego dnia działania programu szkoleń militarnych „wGotowości” na proponowane zajęcia zgłosiło się 5731 osób – zakomunikował wiceminister resortu obrony narodowej Cezary Tomczyk.
„To bardzo trafne posunięcia! Namawiam tych, którzy jeszcze tego nie zrobili – to znakomita inwestycja w nasze wspólne bezpieczeństwo” – wezwał natomiast szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Inicjatywa „wGotowości”. Wiceminister MON o szczegółach
– To, co przedstawiliśmy wczoraj, to kompletny układ, który dotyczy wyszkolenia. Pierwsza składowa to są edukacje z zakresu obronności, które obejmują zarówno obronę ludności, jak i fundamenty przetrwania czy elementy paramedyczne, związane z wojskiem. To są zajęcia bez broni, kursy, jak głowa familii, mogłaby postąpić w sytuacji zagrożenia i co trzeba wiedzieć w odniesieniu do elementarnych aspektów bezpieczeństwa – relacjonował w „Graffiti” Tomczyk.
– Istnieje również druga ścieżka, którą obwieściliśmy, która ma nadrzędne znaczenie dla armii. To jest dokształcanie rezerwy i to są już treningi militarne, specjalistyczne. Podstawowy etap, jeśli chodzi o edukacje wojskowe, to jest 28 dni. To jest albo dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, albo „Wakacje z wojskiem”, albo szkolenia od zera, które przewidują, że osoba po zakończeniu kursu stanie się rezerwistą – objaśnił Tomczyk.
Wiceminister skonkretyzował, że kursy z pierwszej grupy: cyberhigieny, medyczny, survivalu oraz elementarny kurs bezpieczeństwa trwają od jednego do czterech dni.
Planują wyszkolić 400 tys. osób. Strategia MON i wojska
– Zamierzamy, aby ta pierwsza alternatywa skłaniała, aby niektórzy po takim krótkim przeszkoleniu uznali, że wojsko to dziedzina, która ich interesuje, zdecydują się na drugi tryb i odbądą edukację wojskową i przykładowo zostaną rezerwistami – opowiadał wiceszef MON.
Wspomniał także o „Edukacji z wojskiem”, która jest programem dla młodzieży. – Jeden dzień jest przeznaczony na to, aby dana klasa uczyła się wspólnie z armią – sprecyzował Tomczyk.
– Chcemy, aby rok 2026 zakończył się przeszkoleniem 400 tys. obywateli we wszelkich formach edukacji – podkreślił wiceminister.
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał w czwartek, że 22 listopada wystartuje program pilotażowy powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”, dedykowany wszystkim chętnym polskim obywatelom. Program opracował MON i Sztab Generalny Wojska Polskiego. W jego zakresie zaplanowano dokształcanie w ramach dwóch ścieżek – „odporności”, w ramach której zorganizowano szkolenia z radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych, udzielania pierwszej pomocy czy przetrwania, oraz „rezerwy”, która obejmuje szkolenie stricte wojskowe.
Dwa warianty do wyboru. Szkolenia wojskowe w ponad 130 punktach
W czwartek zainaugurowano edukacje w ramach ścieżki „odporności”, a zajęcia w ramach ścieżki „rezerwy” mają ruszyć w przyszłym roku. Poprzez aplikację mObywatel można rejestrować się na organizowane przez wojsko „podstawowy kurs bezpieczeństwa”, poświęcony między innymi reakcji na sytuacje kryzysowe, kurs przetrwania, pierwszej pomocy oraz cyberhigieny i podstaw cyberbezpieczeństwa.
Pilotaż inicjatywy potrwa pięć tygodni. W jego zasięgu przewidziano zarówno szkolenia indywidualne, jak i dla firm oraz instytucji.
Program ma być realizowany przez 132 jednostki oparte w większości o Wojska Obrony Terytorialnej z udziałem Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Do końca roku resort obrony planuje wyszkolić 100 tys. osób, a w przyszłym roku – 400 tys. w ramach różnych form – osobno, grupowo, w ramach programu „Edukacja z wojskiem”, w ramach szkoleń rezerwy oraz dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.
Ścieżka „odporność” – jak mówił szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła – jest dedykowana dla osób, które nie planują wiązać się w żaden sposób z siłami zbrojnymi. Jak zaznaczył, to oferta dla wszystkich obywateli, którzy nie mieli wcześniej kontaktu z wojskiem, lecz pragną nauczyć się, jak działać w sytuacjach kryzysowych i zwiększyć swoje poczucie bezpieczeństwa. Kursy w tej ścieżce pozwalają nabyć praktyczne umiejętności, użyteczne w codziennym życiu – od udzielania pierwszej pomocy, przez zasady przetrwania, po ochronę w sieci.
Zauważyłeś coś ważnego? Podeślij fotografię, wideo lub opisz, co się wydarzyło. Użyj naszej Wrzutni
WIDEO: Posłowie PiS przemawiali w sprawie CPK. Mowy przerwał im przechodzień

Marta Stępień/polsatnews.pl
Źródło



