Złodzieje w metrze mają raj. W zestawieniu: Polska

Barcelona przez lata była postrzegana jako "europejska metropolia kieszonkowców". W kraju tym urlopowicze rzeczywiście notorycznie padają ofiarą rabusiów, jednak państwo to nie dominuje już w zestawieniach. Na czoło wysunęły się Włochy, zaś najbardziej ryzykowne miejsce to znana Fontanna di Trevi w Wiecznym Mieście. Wśród 10 państw europejskich, w których najczęściej mają miejsce drobne kradzieże, znajduje się również Polska.

Włochy znalazły się na szczycie rankingu jako kraj z największą ilością drobnych przestępstw

„Włochy to istny raj dla kieszonkowców” – informuje agencja Unian, opierając się na niedawnym studium, zrealizowanym przez brytyjską spółkę zajmującą się ubezpieczeniami podróżnymi Quotezone. Utworzyła ona klasyfikację krajów europejskich z największą aktywnością drobnych złodziei.

Najczęściej do rabunków dochodzi w pobliżu sławnej Fontanny di Trevi w Rzymie. Wczasowicze gromadzą się wokół niej przez cały dzień – od poranka do wieczora. By podejść bliżej do tego barokowego arcydzieła, trzeba przedostać się przez tłumy innych turystów, a kieszonkowcy doskonale to spożytkowują.

Kraje w Europie z największą ilością kieszonkowców. Wśród nich Polska

Znawcy tematyki podróży apelują: miejcie torby, plecaki zapięte na zamek błyskawiczny, nie przechowujcie cennych rzeczy w łatwo dostępnych miejscach i grzecznie odrzucajcie zaproszenia od osób, które proponują gry lub zachęcają do uczestnictwa w nagłych aktywnościach.

Na drugim miejscu w zestawieniu znalazła się Francja, zaś Wieża Eiffla w Paryżu została uznana za najbardziej niebezpieczne miejsce pod względem możliwości kradzieży. Hiszpania zajęła trzecią lokatę, lecz na wykazie znalazła się też Polska.

Spis 10 europejskich krajów z najliczniejszą grupą kieszonkowców:

1. Włochy
2. Francja
3. Hiszpania
4. Niemcy
5. Holandia
6. Portugalia
7. Turcja
8. Grecja
9. Polska
10. Irlandia

„Kradzieże mogą zdarzyć się gdziekolwiek”. Niefortunny ranking

Eksperci podczas tworzenia zestawienia przeanalizowali liczbę wzmianek o przestępstwach kieszonkowych na stronach z recenzjami typu Google i TripAdvisor, które odnosiły się do najpopularniejszych europejskich destynacji. Pod uwagę wzięto też liczbę osób odwiedzających te kraje.

– Kradzieże mogą nastąpić wszędzie, a oblegiwane destynacje turystyczne są sprzyjającymi miejscami dla przestępców, którzy mogą ogałacać portfele wczasowiczów podczas ich zwiedzania. Wielu wędrujących nie zdaje sobie sprawy, że niektóre z najbardziej obleganych kierunków  wśród Brytyjczyków mają jedne z najwyższych wskaźników kradzieży kieszonkowych w Europie – skomentował założyciel oraz dyrektor generalny Quotezone Greg Wilson.

Zaznaczył, że o rabunkach kieszonkowych turyści najczęściej wspominali we Włoszech, choć dużo więcej gości przyjeżdża do Francji czy Hiszpanii.

Dostrzegłeś coś ważnego? Podsyłaj fotografię, nagranie wideo lub napisz, co się wydarzyło. Wykorzystaj naszą Wrzutnię

Marta Stępień/polsatnews.pl