Biznes Fakty
Blisko 16 tysięcy laptopów dla dzieci z terenów powodziowych
– Blisko 16 tysięcy laptopów zostanie przekazanych dzieciom z terenów objętych powodzią – zapowiedział podczas posiedzenia rządu wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Przepisy o przekazywaniu laptopów co roku uczniom rozpoczynającym klasę IV szkoły podstawowej mają zostać uchylone.
We wtorek odbyło się posiedzenie rządu, na którym zajmował się projektem tzw. specustawy powodziowej, wprowadzającej zmiany w kilkudziesięciu ustawach. Chodzi m.in. o wsparcie kredytobiorców, skrócenie procedur dotyczących wydawania decyzji ws. usuwania skutków powodzi czy dodatkowe zasiłki.
Gawkowski: laptopy zostaną szybko przekazane
Podczas posiedzenia ministrowie raportowali premierowi o działaniach swoich resortów dotyczących pomocy powodzianom.
Premier Donald Tusk dopytał ministra Krzysztofa Gawkowskiego o przeznaczenie sprzętu komputerowego dzieciom na terenach poszkodowanych przez powódź.
– Wspólnie z premierem podjęliśmy decyzję, że rozdysponowanych zostanie na terenach powodziowych i zagrożonych blisko 16 tysięcy laptopów – powiedział Gawkowski.
Dodał, że sprzęt nie został przekazany uczniom przez „błędy poprzedników w przygotowaniu prawa”. – Dzisiaj one zostaną szybko przekazane na te tereny powodziowe – deklarował.
– Myślę, że zaraz po przyjęciu ustawy przez Sejm w tym i w przyszłym tygodniu, ta realizacja przekazania laptopów będzie jak najszybciej zrealizowana – deklarował.
„Pierwotnie pomysł na zagospodarowanie tych 15k laptopów które pozostały był inny – miały trafić do szkół – projekt ustawy był procedowany. Ale sytuacja się zmieniła w związku z powodzią i ten sprzęt ma trafić do placówek oświatowych na zalanych terenach” – napisał w mediach społecznościowych Marek Gieorgica z Ministerstwa Cyfryzacji.
Program do likwidacji
W projekcie specustawy ustawodawca zauważył, że konieczne jest wprowadzenie przepisów mających na celu zaprzestanie realizacji działania polegającego na przekazywaniu uczniom klas IV szkół podstawowych laptopów. „Uchyla się przepisy dotyczące przekazywania co roku uczniom rozpoczynającym klasę IV szkoły podstawowej laptopów” – zaznaczył.
Podał, że program „Laptop dla ucznia” zostanie zastąpiony programem „Cyfrowy uczeń”. Zaznaczył jednak, że jego finansowanie nie jest ujęte w nowelizowanej ustawie.
W uzasadnieniu do projektu zwrócił uwagę, że „Laptop dla ucznia” miał stanowić realizację i być finansowany w ramach inwestycji w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO), a później ze środków budżetu państwa. Jak jednak wskazał, Komisja Europejska (KE), zgłosiła zastrzeżenia do realizacji działania i nie wyraziła zgody na finansowanie. Z kolei w budżecie państwa nie zabezpieczono środków na realizację programu w kolejnych latach.
„Zgodnie z obecnie obowiązującą ustawą minister właściwy do spraw informatyzacji co roku dokonuje zakupu centralnego laptopów dla kolejnego rocznika uczniów rozpoczynających klasę IV szkoły podstawowej. Zważywszy na brak środków na realizację tego działania, minister (…) nie może ogłosić postępowania na zakup laptopów, a tym samym nie zostanie spełniony wymóg dostarczenia laptopów uczniom w roku szkolnym 2024/2025” – wyjaśnili autorzy projektu.
Program „Cyfrowy uczeń” ma być elementem planu naprawczego, o którym resort edukacji rozmawiał z KE. Założenia merytoryczne programu, jak podano, zostaną przygotowane przez MEN tak, „aby realnie i skutecznie rozwijać umiejętności cyfrowe uczniów oraz aby nowy program spełniał oczekiwania KE”.
Wysłaliśmy do Ministerstwa Cyfryzacji pytania o szczegóły programu. Do momentu publikacji nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Co z laptopami?
Rząd Morawieckiego zapowiedział w styczniu 2023 roku, że wszyscy uczniowie IV klasy otrzymają nieodpłatnie laptopy. Chodzi o program „Laptop dla ucznia”, który został ostatecznie wygaszony w lutym bieżącego roku.
Przetarg na zakup laptopów w ramach programu „Laptop dla ucznia” realizowano od października 2022 roku. – Wszystko wskazuje na to, że podczas przetargu doszło do naruszenia przepisów karnych, mogło dojść do sytuacji korupcyjnych, a w związku z tym, w trybie niejawnym – bo takie informacje podczas audytu otrzymaliśmy – zostanie złożone doniesienie do prokuratury, które będzie dotyczyło możliwości popełnienia przestępstwa przy okazji tego przetargu – wyjaśniał w lutym bieżącego roku podczas konferencji prasowej wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Szef MC zapowiedział wtedy uruchomienie programu „Cyfrowy uczeń”.
Jak mówiła w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Barbara Nowacka, ministra edukacji, „Cyfrowy Uczeń jest nowym programem, który będzie polegał na inwestycji w transformację cyfrową szkół”. – W tej chwili przez rząd rozpatrywana jest polityka transformacji cyfrowej, przygotowana przez Ministerstwo Edukacji – dodaje.
Z programu „Laptop dla ucznia” do magazynu NASK wróciło kilkanaście tysięcy laptopów. Redakcja tvn24.pl dopytywała ministrę, co dalej z programem.
– W najbliższych tygodniach projekt, o którym wspominam, pojawi się na rządzie. To dopiero umożliwi nam odpowiedź na pytanie, co z laptopami, w jaki sposób dysponować sprzętem, które utknął w NASK-u przez jakieś niewyobrażalne zaniedbania naszych poprzedników. Oni źle wydali pieniądze, nie przygotowali transformacji, źle policzyli, ile jest szkół, ile jest potrzeb – odpowiada Nowacka.
Czy sprzęt w nowym programie „Cyfrowy uczeń” będzie przechodzić na własność? – Nie, bo w jednym z głównych zastrzeżeń do programu 'Laptop dla ucznia’, zarówno Komisji Europejskiej, jak i w raporcie NIK-u, jest wyraźnie wskazane, że wiedzieli to nasi poprzednicy, że Krajowy Plan Odbudowy nie pozwala na rozdawanie laptopów na własność – przekazała w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl ministra edukacji.
Czytaj więcej: Czy laptopy dla uczniów przejdą na własność? Ministra komentuje >>>