Biznes Fakty
AI nie pozwoli przejść na emeryturę. „W ciągu dekady podwoi długość ludzkiego życia”
Dario Amodei, dyrektor generalny firmy Anthropic, która rozwija sztuczną inteligencję Claude, rywala ChatGPT, twierdzi, że AI podwoi długość życia człowieka — i zrobi to w ciągu dekady. Podobne wizje mają inni szefowie z tej branży, a także miliarderzy pokroju Reida Hoffmana, współzałożyciela LinkedIn.
- Dyrektorzy firm zajmujących się AI złożyli już wiele śmiałych obietnic dotyczących ich technologii
- Teraz nad możliwościami i potencjałem sztucznej inteligencji zachwyca się szef Anthropic
- Uważa, że AI podwoi długość życia człowieka w ciągu pięciu do 10 lat
- „To wcale nie jest szalone” — twierdzi Dario Amodei
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Dario Amodei, szef Anthropic, przekonywał na Światowym Forum Ekonomicznym 2025 w Davos w Szwajcarii, że sztuczna inteligencja doprowadzi do rewolucji. „Jeśli pomyślimy o tym, czego możemy oczekiwać od ludzi w dziedzinie biologii w ciągu 100 lat, uważam, że podwojenie długości życia człowieka nie jest wcale szalone” — mówił. Dodał też, że jeśli AI będzie rozwijać się w szybkim tempie, tak jak ma to miejsce obecnie, możemy osiągnąć cel — podwojenie długości ludzkiego życia — w ciągu 10 lub nawet pięciu lat.
„To jest nasza śmiała wizja. Zastanawiamy się, jaki jest pierwszy krok w kierunku jej osiągnięcia. Jeśli dzielą nas dwa lub trzy lata od technologii, która umożliwi takie rzeczy, to co zrobić teraz?” — komentował Amodei, który sam ma doktorat z biofizyki z Princeton.
Nie brakuje głosów krytyki, że Amodei wyolbrzymia możliwości sztucznej inteligencji dla zwiększenia rozgłosu wokół swojej firmy. Jak zauważa serwis TechSpot.com, średnia długość życia w USA wynosi 77,4 lat. „Znalezienie sposobu na jej wydłużenie do prawie 155 lat przed końcem 2030 r. jest niemożliwe, bez względu na to, jak zaawansowana jest twoja sztuczna inteligencja” — czytamy.
Co jednak najciekawsze, szef Anthropic nie jest osamotniony w swoich twierdzeniach. Dolina Krzemowa chce przedłużać życie i wydaje na to miliardy dolarów już od lat.
Sprawdź też: Rywal ChatGPT coraz silniejszy. Claude przekonuje do siebie kolejnych klientów i inwestorów
Miliarderzy chcą żyć możliwie długo
Założyciel Amazon.com Jeff Bezos inwestuje w Altos Labs, start-up, którego misja to „przeciwdziałanie starzeniu”. Organizacją kieruje zespół naukowców i badaczy z doświadczeniem w badaniach nad starzeniem. Poszukują sposobów na poprawę zdrowia i odporności komórek poprzez proces zwany odmładzaniem komórkowym. Cele grupy obejmują: odwrócenie skutków urazów, niepełnosprawności i chorób związanych z wiekiem. Wszystko po to, aby ludzie mogli żyć dłużej i zdrowiej.
Miliarder Peter Thiel i Bezos są również inwestorami w Unity Biotechnology. Ta firma koncentruje swoje badania na komórkach senescencyjnych, które przestają się dzielić wraz ze starzeniem się człowieka. Misją firmy jest tworzenie „transformacyjnych leków spowalniających, zatrzymujących lub odwracających choroby związane ze starzeniem”. Spółka na razie skupia się głównie na terapeutycznych środkach na neurologiczne schorzenia związane z wiekiem i różne choroby okulistyczne.
Mark Zuckerberg, szef Meta Platforms i jego żona Priscilla Chan, wraz ze współzałożycielem Google’a, Sergeyem Brinem, założyli z kolei już w 2012 r. Breakthrough Prize. To coroczna nagroda zapewniająca finansowanie postępów naukowych, w tym rozwoju metod przeciwdziałania starzeniu i terapii chorób przewlekłych.
Ponadto Bezos, Zuckerberg i inni również intensywnie angażują się w fitness jako „umięśnieni miliarderzy”. Bezos zmienił np. swoją dietę i wzmocnił rutynę treningową, aby stać się „większym i szczuplejszym”.
Również miliarder Larry Ellison, założyciel Oracle, zainwestował w szereg firm zajmujących się długowiecznością i przeciwdziałaniem starzeniu, w tym Life Biosciences i Human Longevity.
Czytaj też: Zwierzęta przemówią ludzkim głosem? AI może zapewnić komunikację międzygatunkową
Młode pokolenie stawia na AI
Co ciekawe, marzenie o długowieczności jest widoczne również u dyrektorów ze spółek AI, którzy często mają ok. 40 lat lub nawet mniej.
Dyrektor generalny OpenAI Sam Altman zainwestował 180 mln dol. w Retro Biosciences, firmę poszukującą sposobów na „odmłodzenie komórek organizmu, które są kluczowe w walce z rakiem i obronie przed infekcjami”. Firma opracowała metodę usuwania komórek T z organizmu, przeprogramowywania ich w celu skuteczniejszego działania i ponownego wprowadzania do organizmu, aby wspomóc jego naturalne mechanizmy obronne.
Retro Biosciences pozyskało niedawno 1 mld dol. na wydłużenie ludzkiego życia. Altman podwoił też swoje zaangażowanie, wierząc, że start-up faktycznie zapewni mierzalne efekty. Nie pozwala sobie jednak na tak odważne komentarze, jak szef Anthropic. Powiedział, że za sprawą Retro Biosciences ludzie będą żyć 10 lat dłużej. Cóż, dobre i to.
Jeśli faktycznie uda się sprawić, aby AI doprowadziła do wydłużenia życia, trudno będzie przewidzieć konsekwencje np. dla systemu emerytalnego. Jedno jest natomiast pewne: Bryan Johnson, popularny milioner znany z wielu prób odwrócenia procesu starzenia i przedłużenia życia, na pewno ucieszy się z osiągnięć sztucznej inteligencji. Sam niedawno musiał przestać przyjmować jeden z 54 różnych suplementów, które zażywa codziennie, ponieważ ten sprawiał, że stawał się starszy, a nie młodszy.
Autor: Grzegorz Kubera, dziennikarz Business Insider Polska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło