Czy automatyzacja niszczy rynek pracy? AI odbiera pracę młodszym pracownikom

— AI może potencjalnie wyeliminować połowę wszystkich stanowisk białych kołnierzyków na poziomie podstawowym — co doprowadzi do stopy bezrobocia na poziomie 10 do 20 procent w ciągu najbliższych jednego do pięciu lat — twierdzi Dario Amodei, CEO Anthropic, konkurenta ChatGPT. Niedawno wyraził swoje poglądy szczerze, sugerując, że firmy AI powinny przestać łagodzić rzeczywistość tego, co nadchodzi: powszechną eliminację ról w technologii, finansach, prawie, doradztwie i różnych innych dziedzinach, w szczególności tych ukierunkowanych na stanowiska podstawowe (juniorskie). Czy zatem warto nadal zdobywać dyplom? Czy dzisiejsza młodzież powinna rozważyć poszukiwanie fizycznych ról z dala od ekranów i Internetu?

10e6902c88d71ff4e595a2c221f331c0, Biznes Fakty
Demis Hassabis (na zdjęciu), szef Google DeepMind, podkreśla, że uczniowie powinni przede wszystkim skupić się na „nauce uczenia się” | Zdjęcie: Alastair Grant/Associated Press / East News
  • Dowiedz się, dlaczego sztuczna inteligencja może doprowadzić do utraty milionów miejsc pracy dla młodych pracowników umysłowych
  • Określ, które zawody — w tym te wymagające wyższego wykształcenia — będą najbardziej narażone na automatyzację w niedalekiej przyszłości
  • Oceń, czy kontynuowanie nauki ma sens w świecie, w którym algorytmy coraz częściej zajmują się zadaniami biurowymi.
  • Dowiedz się, jak przygotować się na rynek pracy, na którym wielu młodszych pracowników może zostać zastąpionych przez jedną osobę wspieraną przez sztuczną inteligencję
  • Aby uzyskać dodatkowe informacje na temat biznesu, odwiedź Businessinsider.com.pl

Obecnie sztuczna inteligencja może tworzyć artykuły, generować grafikę, produkować kod programistyczny lub tworzyć filmy. Ostatnio modele AI wykazały niezwykłe postępy, co sprawia , że coraz trudniej jest odróżnić treści tworzone przez ludzi od tych generowanych przez maszyny . Sytuacja wydaje się jeszcze bardziej niepokojąca (lub korzystniejsza, w zależności od perspektywy) w odniesieniu do analizy danych, zarządzania projektami lub księgowości. Nasuwa się pytanie: czy nadal warto kontynuować edukację? Niezależnie od tego, czy jesteś informatykiem, analitykiem, menedżerem, prawnikiem, ekonomistą, dziennikarzem, marketingowcem czy projektantem, zawody te mogą w przyszłości stawić czoła podobnym wyzwaniom.

W rozmowie z Axios, CEO Anthropic Dario Amodei omówił, w jaki sposób zmiany zachodzące na rynku pracy zmuszają nas do przemyślenia przyszłości zatrudnienia białych kołnierzyków. Coraz częściej prognozuje się, że sztuczna inteligencja może doprowadzić do zaniku licznych ról biurowych i opartych na wiedzy.

Sztuczna inteligencja jest już wdrażana w różnych sektorach gospodarki, automatyzując zadania, które wcześniej wykonywali ludzie . Oczekuje się, że nadchodząca dekada będzie świadkiem znacznego spadku liczby stanowisk administracyjnych i biurowych na całym świecie. Dario Amodei przestrzega nawet przed „masakrą białych kołnierzyków”. Uważa, że nadszedł czas, aby przestać „słodzić” prawdę. Musimy przygotować się na masową eliminację stanowisk w wielu branżach.

Tak surowa prognoza oznacza, że jedna na pięć osób może znaleźć się bez pracy z powodu szybkiego postępu AI . Amodei przedstawia sprzeczną wizję przyszłości: „rak może zostać wyleczony, gospodarka może rosnąć o 10 procent rocznie, budżet może być zrównoważony — a mimo to 20 procent ludzi będzie bez pracy”. Może się wydarzyć scenariusz, w którym wszystko, w tym przełomowe leki, będzie dostępne, ale skoncentrowane w mniejszej grupie korporacji i miliarderów. A co z resztą? Większość może znaleźć się w marzeniach, ponieważ grozi im bezrobocie lub zostaną zdegradowani do pracy za najniższą krajową.

Choć ta perspektywa może wydawać się alarmistyczna, ma ona znaczenie, biorąc pod uwagę, że pochodzi od lidera firmy, która przesuwa granice technologii AI . Pogląd Amodeia nie jest odosobniony; wielu liderów branży technologicznej prywatnie przyznaje, że AI może doprowadzić do „krwawej łaźni” w sektorze zatrudnienia białych kołnierzyków w krótkim okresie.

Sprawdź także: Rozwój człowieka znacznie spowolnił. Oczekuje się, że jedna technologia uwolni wzrost

Mniej stanowisk juniorskich na horyzoncie

Raport Światowego Forum Ekonomicznego „Przyszłość miejsc pracy 2023” przewiduje, że w ciągu najbliższych pięciu lat na świecie zniknie 83 miliony miejsc pracy, podczas gdy pojawi się 69 milionów nowych stanowisk . Warto zauważyć, że prognoza ta została sporządzona dwa lata temu. Sugeruje to potencjalnie ujemne saldo — około 14 milionów miejsc pracy mniej do 2028 r. w porównaniu z dniem dzisiejszym. Co najważniejsze, oczekuje się, że utrata miejsc pracy wpłynie głównie na role rutynowe i administracyjne, podczas gdy nowe miejsca pracy będą dotyczyć technologii i analizy danych (aż do momentu, aż te również zostaną zautomatyzowane).

Pierwsze oznaki tej transformacji są już widoczne . W latach 2022-2023 sektor technologiczny doświadczył fali masowych zwolnień. Firmy takie jak Google, Meta, Amazon i Microsoft łącznie zredukowały swoją siłę roboczą o setki tysięcy w ciągu zaledwie kilku miesięcy, co oznacza jeden z najpoważniejszych kryzysów w historii branży IT.

Szacuje się, że ponad 264 000 pracowników sektora technologicznego straciło pracę na całym świecie w samym 2023 r. (po wcześniejszych 165 000 zwolnieniach w 2022 r.). Podczas gdy różne czynniki przyczyniły się do tych redukcji (w tym spowolnienie gospodarcze i korekta po okresie nadmiernego zatrudniania w czasie pandemii), automatyzacja i zmieniające się strategie korporacyjne również odegrały znaczącą rolę. Duże firmy technologiczne intensywnie inwestują w sztuczną inteligencję i dążą do „osiągnięcia więcej przy mniejszej liczbie pracowników”, zastępując niektóre funkcje algorytmami.

Godnym uwagi przypadkiem jest IBM. W 2023 r. firma ogłosiła, że wstrzyma rekrutację na niektóre stanowiska administracyjne, planując stopniowe przenoszenie tych obowiązków na sztuczną inteligencję. Według dyrektora generalnego IBM, Arvinda Krishny, około 7800 stanowisk back-office (np. w dziale HR) może być obsługiwanych przez sztuczną inteligencję w ciągu najbliższych pięciu lat.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *