Biznes Fakty
GPS to już przeszłość: nowy system redukuje błędy nawigacji aż 40-krotnie.
Naukowcy z Uniwersytetu w Surrey opracowali rewolucyjny system nawigacyjny, który wykorzystuje sztuczną inteligencję i wizję komputerową do precyzyjnego określania lokalizacji bez użycia GPS. Nowa technologia, zwana Pose-Enhanced Geo-Localization (PEnG), charakteryzuje się dokładnością 40 razy wyższą niż tradycyjne systemy satelitarne.
Podczas testów systemowi udało się zredukować błąd nawigacji z 734 metrów do zaledwie 22 metrów, wykorzystując wyłącznie dane ze standardowej kamery. To osiągnięcie otwiera nowe możliwości dla pojazdów autonomicznych i systemów nawigacyjnych w warunkach, gdy sygnały GPS są niedostępne lub zawodne.
Wiele nowoczesnych systemów nawigacyjnych w dużej mierze opiera się na GPS-ie, ale jego zasięg nie zawsze jest gwarantowany. Naszym celem było stworzenie rozwiązania, które działa niezawodnie, wykorzystując wyłącznie informacje wizualne, wyjaśnia Tav Shor, doktorant zajmujący się sztuczną inteligencją i widzeniem komputerowym.
PEnG wykorzystuje dwuetapowy proces: najpierw system analizuje zdjęcia satelitarne i widoki ulic, aby określić przybliżoną lokalizację, a następnie doprecyzowuje pozycję, stosując szacowanie względnej pozycji — metodę obliczającą orientację kamery w przestrzeni.
Technologia ta jest szczególnie przydatna do nawigacji w kanionach miejskich, tunelach, parkingach podziemnych i innych obszarach o ograniczonym dostępie do sygnału satelitarnego. System może działać z prostą kamerą monokularową, co czyni go praktycznym rozwiązaniem do powszechnego użytku.
Dr Simon Hadfield, profesor nadzwyczajny w dziedzinie robotyki, podkreśla: „PEnG przekształca konwencjonalną kamerę w potężne narzędzie nawigacyjne, zdolne do działania tam, gdzie zawodzi GPS. Ta elastyczność jest niezbędna dla kolejnej generacji systemów autonomicznych”.
Zespół koncentruje się obecnie na stworzeniu działającego prototypu systemu. Jeśli testy zakończą się sukcesem, technologia trafi do masowej produkcji już w 2027 roku.