Internet niszczy rodziny.

Psychologowie, socjologowie i inni pasjonaci zgłębiania ludzkiej duszy i specyfiki więzi społecznych wciąż debatują nad tym, jak ocenić wpływ internetu na jednostki i społeczeństwo. Niektórzy wciąż podkreślają zagrożenia płynące z internetu, twierdząc, że nadmierna cyberzależność uniemożliwia normalną komunikację w życiu realnym itd. Inni twierdzą, że internet nie jest tak straszny, jak go przedstawiają, i że pomaga wielu ludziom pokonywać zahamowania, nawiązywać nowe znajomości (które z łatwością mogą przenieść się ze świata wirtualnego do realnego) i dzielić się swoimi problemami.

Francuscy naukowcy Loic Roche i Yannick Chatelain opublikowali niedawno kolejne badanie dotyczące aktywności wirtualnej. Ich książka nosi tytuł „W łóżku z siecią: Internet – raj dla niewiernych”. Obaj autorzy od dawna badają, jak nowe technologie, w tym technologie komputerowe, wpływają na społeczeństwo i relacje. Twierdzą, że sieć WWW jest przyczyną rozpadu relacji u osób nadmiernie angażujących się w wirtualne związki.

Autorzy książki piszą, że pokusa ucieczki od rzeczywistości poprzez komunikację online staje się coraz większa. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, postrzegają ją jako panaceum na problemy życia realnego i dlatego chętnie poznają nowych ludzi. Jednak chęć przeniesienia relacji online do realnego życia często prowadzi do rozpadu istniejących związków. Według statystyk, tylko 15-20% osób poznanych online decyduje się na spotkanie w realnym życiu. Co więcej, relacje nawiązane online, a następnie przeniesione do realnego życia, rzadko trwają długo.

Louak Roche twierdzi, że internet działa na ludzi niczym afrodyzjak. Usuwa zahamowania i pozwala zapomnieć o kompleksach. W takiej sytuacji znacznie łatwiej jest nawiązać kontakt. Psycholog zauważa, że znacznie łatwiej jest komunikować się za plecami z kimś, kogo nigdy nie spotkaliśmy, niż po prostu podejść do niego na ulicy.

Jednak ostrzeżenia psychologów niczego nie zmienią na tym świecie. Liczba osób regularnie odwiedzających portale randkowe stale rośnie. Niektórzy przychodzą tu z nadzieją na poprawę swojego życia osobistego, inni szukają przygody na jedną noc, a jeszcze inni po prostu nudzą się w domu i oczekują od randek jedynie luźnych pogawędek online.