Samsung prezentuje nowe produkty z AI

Samsung zaprezentował najnowsze produkty uzupełniające rodzinę smartfonów opartych o sztuczną inteligencję. Flip i Fold mają odpowiadać na rosnące zapotrzebowanie klientów oczekujących najnowocześniejszych rozwiązań. Marcin Garbarczyk VP Head of Mobile Experience Samsung Electronics Polska podkreśla, że Samsung wdraża rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji do swoich rozwiązań dzięki Galaxy AI. Filozofią działania tego zestawu użyteczności jest uproszczenie życia konsumentom, dzięki najnowocześniejszym rozwiązaniom. Marcin Garbarczyk w rozmowie z Business Insider Polska podkreśla, że AI zmierza w kierunku stania się inteligentnym asystentem w wielu dziedzinach życia klientów.

• Galaxy AI to zespół rozwiązań, który ma przenosić sztuczną inteligencję w kierunku bardzo praktycznych zastosowań
• Marcin Garbarczyk: globalnie dużą zmianą jest to, że coraz ważniejsze jest doświadczenie użytkownika i oprogramowanie. Od naszych smartfonów oczekujemy, że będą odpowiadać na codzienne potrzeby
• Samsung zaprezentował najnowsze modele: Galaxy Z Flip 6 i Galaxy Z Fold 6
• Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

Samsung przedstawił swoje najnowsze rozwiązania z rodziny Galaxy. Czym tak naprawdę są te produkty w portfolio firmy?

Marcin Garbarczyk, VP Head of Mobile Experience, Samsung Electronics Polska: Są to przede wszystkim najlepsze urządzenia, jakie dotychczas stworzyliśmy. Mowa tu zarówno o designie, jak i udoskonalonych możliwościach. Najistotniejsze jest to, że są to idealne urządzenia do wykorzystywania Galaxy AI. Zarówno Flip jak i Fold umożliwiają korzystanie w najlepszy sposób z wielu unikatowych funkcji, jak choćby możliwości translacji głosowej w czasie rzeczywistym. Wszystko za sprawą dopracowania technologii sztucznej inteligencji. Nowe produkty są dopełnieniem naszego portfolio i odpowiadają na wymagania użytkowników wymagających, oczekujących najnowocześniejszych rozwiązań i chcących doświadczać nowych form użytkowania.

Czym dokładniej jest Galaxy AI?

Galaxy AI to tak naprawdę zespół rozwiązań, który przenosi sztuczną inteligencję w kierunku bardzo praktycznych zastosowań. Chodzi tutaj o możliwości, które ułatwiają codzienne użytkowanie telefonu, a także upraszczają wiele czynności. Najważniejsze dla nas jest ułatwianie codzienności naszym klientom.

W odpowiedzi na pierwsze pytanie wspomniał Pan, że te najnowsze produkty są oczywiście odpowiedzią na potrzeby. Jak zmieniły się te potrzeby i oczekiwania klientów?

Mamy tu do czynienia z dwiema płaszczyznami. Pierwsza to zmiana przyzwyczajeń w zakresie globalnym, a druga to wymagania klientów polskich. Globalnie dużą zmianą jest to, że coraz ważniejsze jest doświadczenie użytkownika i oprogramowanie. Od naszych smartfonów oczekujemy, że będą odpowiadać na codzienne potrzeby, upraszczać życie. Chyba nie ma dziś drugiego, bardziej osobistego urządzenia, czy przedmiotu, z którego korzystają ludzie. Badania sprzed paru lat pokazują, że przeciętny Europejczyk ponad 100 razy dziennie patrzy na ekran swojego smartfonu. To pokazuje, jak bliskie jest nam to urządzenie. Użytkownik oczekuje tego, żeby wszystko było proste i żeby działo się szybko. Staramy się na te wymagania odpowiadać. Na polskim rynku widzimy dodatkowy trend. Mamy do czynienia z dużym wzrostem sprzedaży urządzeń premium. Oczywiście wciąż jest pewien dystans, który dzieli Polskę od państw zachodu, ale w ciągu ostatnich lat on się zmniejsza.

Z czego on wynika?

Polscy użytkownicy przyzwyczaili się do tego, że chcą mieć najlepsze urządzenia na rynku i chcą w pełni korzystać z możliwości, które one dają. Świadczy o tym sprzedaż naszej serii Galaxy S.

Jak wyglądamy tutaj na tle regionu?

Jesteśmy wciąż za krajami Europy Zachodniej, Wielką Brytanią i Skandynawią. Jeśli chodzi o kraje ościenne, to Polska tradycyjnie była rynkiem masowym. To zmieniło się w ostatnim czasie i dzisiaj w Polsce sprzedajemy nawet więcej urządzeń premium, niż np. we Włoszech.

Z czego to wynika? Bogacimy się, czy wybieramy produkty premium, bo chcemy wydać raz a dobrze?

Największą zmianą jest zupełnie nowe podejście użytkownika. Widać to było szczególnie w czasie pandemii. Użytkownicy stwierdzili, że nie stać ich na tanie i może bardziej zawodne urządzenia. Wynika to z tego, że zastępują one dziś wiele sfer naszego życia. Klient chce mieć smartfon, który jest absolutnie niezawodny i oferuje najlepsze doświadczenie. Dzisiaj jest on urządzeniem do komunikacji, ale także narzędziem pracy, czy przestrzenią, gdzie przechowujemy newralgiczne dane. Mamy w nim swój dowód osobisty, bilet, dokonujemy za jego pośrednictwem płatności i wiele innych rzeczy. Znaczenie ma także wzbogacenie się społeczeństwa. Dobry telefon dla wielu osób wciąż jest określeniem statusu. To, co przyświeca naszej marce, to misja wprowadzania innowacyjnych rozwiązań, które ułatwiają konsumentom życie. Dziś jesteśmy przekonani, że te wszystkie rozwiązania działają najlepiej wtedy, kiedy możemy zaoferować pełne doświadczenie w ramach całego ekosystemu naszych urządzeń. Z badań wiemy, że satysfakcja naszych użytkowników i ich lojalność jest największa wtedy, kiedy korzystają z dwóch i więcej naszych urządzeń.

Wracając do sztucznej inteligencji. W którą stronę będzie ona zmierzać, jeśli chodzi o rozwiązania mobilne?

W którym kierunku dokładnie będzie zmierzać sztuczna inteligencja? To oczywiście jest pytanie za miliard dolarów. Wiele jest na ten temat artykułów i doniesień pokazujących, jak szybko ta dziedzina się zmienia. Nie było drugiej takiej technologii, która rosłaby tak szybko i w takim tempie zdobywałaby nowe umiejętności. Nawet na swoich urządzeniach widzimy, jak duży postęp dokonał się pomiędzy premierą modelu Galaxy S24, którą mieliśmy pół roku temu, a prezentowaną obecnie gamą Foldów. Myślę, że sztuczna inteligencja stosowana w smartfonach będzie zmierzała w kierunku upraszczania codziennych czynności i bycia inteligentnym asystentem w bardzo, bardzo wielu dziedzinach życia. Oczywiście w rozwoju AI ważną kwestią jest rozwiązanie pewnych barier prawnych. Technologie istnieją, natomiast prawo musi jeszcze za nim nadążyć. Zgodnie z naszą wizją, urządzenie mobilne staje się centrum codziennego życia, które wspomagane jest przez sztuczną inteligencję.

Jakie wyzwania stoją dziś przed producentami, jeśli chodzi o rozwój sztucznej inteligencji?

Oczywiście jest dziś wiele ograniczeń prawnych w wielu dziedzinach. Jesteśmy firmą, która bardzo odpowiedzialnie podchodzi do wdrażania swoich produktów i rozwiązań na rynek. Zawsze dzieje się to w zgodzie z obowiązującymi normami prawnymi, czy to w UE, czy w innych krajach. Unia Europejska dość szybko działa, jeśli chodzi o rozwiązania z zakresu AI. Drugim wyzwaniem jest współpraca pomiędzy samymi producentami. Właśnie współdziałanie może wygenerować największą wartość dla użytkowników. Przykładem jest tutaj nasze podejście, gdzie korzystamy jednocześnie z własnych rozwiązań, ale również współpracujemy z partnerami takimi jak Microsoft, czy Google. Nasza platforma SmartThings, czyli usługi smart home umożliwiające sterowanie wieloma urządzeniami, jest całkowicie otwarta. Mamy w niej środowisko urządzeń Samsung, ale także i naszej konkurencji, czy rozwiązania z obszarów, w których nie mamy kompetencji. Ideą tego typu platform jest dostarczenie jak najlepszego rozwiązania dla konsumenta. Myślę więc, że lepsza współpraca i integracja poszczególnych rozwiązań wciąż jest kolejnym obszarem do poprawy i wyzwaniem dla sztucznej inteligencji.

Na koniec chciałem zapytać, jaka technologia pana zdaniem może być kolejnym kamieniem milowym w branży? Na co branża czeka?

Myślę, że tutaj kierunki są dwa. Jeden, o którym już wspominaliśmy, to rozwój rozwiązań, software’u, które będą integrować kilka obszarów, nawet różnych producentów. Drugim obszarem jest technologia wearables, w której widzimy ogromny potencjał rozwoju. Mamy takie rozwiązania, do których się już przyzwyczailiśmy, jak zegarki, słuchawki, ale myślę, że czeka nas kolejny krok, jeśli chodzi o formę tych urządzeń. W przyszłości zmieni się sam sposób interakcji z urządzeniami. Już dziś słuchawki pozwalają nam słyszeć rozmowę prowadzoną w języku obcym, w naszym własnym, ojczystym języku.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło