Drogi prąd spowalnia inwestycje w data center. “Badamy najnowsze rozwiązania w zakresie zasilania” [WYWIAD]

Sylwia Pyśkiewicz, dyrektor zarządzająca Equinix w Polsce, w rozmowie z Business Insiderem tłumaczy, że pora na jeszcze większą transformację i inwestycje w centra danych. — Myślę, że w ciągu najbliższych kilku lat rynek powinien dostosować się przede wszystkim do obsługi klientów wymagających coraz większej mocy obliczeniowej. Należą do nich firmy wykorzystujące złożone algorytmy AI w codziennych procesach biznesowych, a także pojawiający się tu i ówdzie temat komputerów kwantowych — mówi.

D6601b3f9a97ed4e7a060b676c416364, Biznes Fakty
Sylwia Pyśkiewicz, dyrektor zarządzająca Equinix w Polsce | Foto: vectorfusionart / Shutterstock
  • Equinix planuje dalsze inwestycje w Polsce, aby sprostać rosnącym potrzebom firm wykorzystujących zaawansowane technologie
  • W obliczu rosnących kosztów energii i wyzwań regulacyjnych Equinix dąży do poprawy efektywności energetycznej centrów danych
  • Firma zobowiązała się do zrównoważonego rozwoju, w tym osiągnięcia 100 proc. energii ze źródeł odnawialnych do 2030 r.
  • Warszawa, będąc kluczowym ośrodkiem gospodarczym, stanowi dla Equinix strategiczną lokalizację
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Grzegorz Kubera, Business Insider Polska: W Paryżu firma Equinix wykorzystała ciepło generowane przez serwery do ogrzewania basenu olimpijskiego. Czy Equinix realizuje jeszcze inne, podobne projekty?

Sylwia Pyśkiewicz, dyrektor zarządzająca Equinix w Polsce: Aby w pełni wykorzystać potencjał gospodarki cyfrowej, musimy mieć równie ambitne zobowiązanie do zrównoważonego rozwoju w szerokim zakresie kwestii środowiskowych, społecznych i związanych z zarządzaniem — czyli ESG. Zawsze szukamy możliwości optymalizacji. Badamy różne inicjatywy na poziomie lokalnym, regionalnym i globalnym. Eksport ciepła jest świetną opcją, ale wymaga współpracy wielu stron, do czego staramy się zachęcać.

W Polsce też ciepło z serwerowni posłuży do ogrzewania?

Mamy nadzieję eksportować ciepło generowane przez nasze centra danych również w Polsce, co umożliwi ogrzewanie obiektów użyteczności publicznej — podobnie jak zrobiliśmy to w Paryżu.

Postawiliśmy sobie za cel osiągnięcie 100-proc. pokrycia naszego zapotrzebowania na energię ze źródeł odnawialnych do 2030 r. W 2023 r. utrzymaliśmy 96-proc. udział energii odnawialnej w całym naszym portfolio.

Do tej pory zawarliśmy 20 umów PPA na ponad 900 megawatów. Są to długoterminowe umowy między nabywcami energii a wytwórcami energii odnawialnej, takimi jak farmy wiatrowe i słoneczne. Mamy nadzieję osiągnąć kolejny kamień milowy w postaci jednego gigawata w 2024 r. Szacujemy, że projekty wynikające z tych umów będą generować 2,5 miliona MWh rocznie, gdy będą wykorzystywać pełny potencjał.

Jak można to lepiej zobrazować?

Odpowiada to rocznemu zużyciu energii elektrycznej przez ponad 650 000 europejskich gospodarstw domowych.

Koncentrujemy się również na poprawie efektywności energetycznej naszych obiektów, mierzonej efektywnością zużycia energii (PUE), którą nasze zespoły operacyjne poprawiły o ponad 8 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Czytaj też: Na tym polu Wielka Brytania zdecydowanie wygrywa z UE. “Nie zainwestujemy w Unii”

Energia odnawialna przyszłością data center

Jakie technologie stosowane w centrach danych przyczyniają się do poprawy efektywności energetycznej?

Wraz z rozwojem najnowocześniejszych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, komputery kwantowe i oprogramowanie analityczne wymagające znacznej mocy obliczeniowej, do ich obsługi potrzebne są duże ilości energii pozyskiwanej w odpowiedzialny sposób. W Equinix stosujemy różne rozwiązania wspierające zrównoważony rozwój działalności. Przykładowo korzystamy z najnowszych osiągnięć technologicznych, takich jak algorytmy AI, których używamy do monitorowania i optymalizacji działania naszych centrów danych w celu jak najefektywniejszego wykorzystania zasobów energetycznych.

Czyli w sektorze data center można skutecznie wykorzystywać energię odnawialną?

Działamy na dużą skalę. W naszym przypadku jedną z inicjatyw jest inwestowanie w zielone obligacje, które są instrumentami finansowymi wykorzystywanymi do finansowania projektów przynoszących korzyści dla środowiska i klimatu, takich jak energooszczędne budynki, energia odnawialna i projekty w zakresie efektywności energetycznej. Do końca 2023 r. wyemitowaliśmy zielone obligacje o wartości 4,9 mld dol. Wszystkie obligacje są obecnie w pełni przeznaczone na wsparcie projektów zrównoważonego rozwoju, takich jak PPA i projekty zielonych budynków w 105 lokalizacjach należących do Equinix.

Stale analizujemy wydajność i działanie naszych centrów danych, aby ulepszać infrastrukturę. Badamy najnowsze rozwiązania w zakresie zasilania, chłodzenia, zużycia wody czy gospodarki obiegu zamkniętego.

Nasze tzw. zielone projekty budowlane obejmują wdrażanie zaawansowanych systemów odzyskiwania ciepła resztkowego, systemów chłodzenia, np. przekształcanie dachów centrów danych w szklarnie.

Co jest dziś najważniejsze dla branży data center i firm technologicznych w kontekście dalszej cyfryzacji świata?

Abyśmy się stale rozwijali w sposób, który uwzględnia to, co się będzie działo w przyszłości. Na szczycie tej listy jest oczywiście energia — jej ilość, cena i pochodzenie. Proszę pamiętać, że centra danych stanowią podstawę tak wielu rzeczy, na których polegamy w naszym codziennym życiu: komunikacja, opieka zdrowotna, a nawet podróże i transport. Z tego powodu wiele krajów klasyfikuje centra danych jako infrastrukturę krytyczną. Z tych powodów oraz w związku z ogromną ilością danych, które się za nią kryją, pojawia się potrzeba ciągłego, niezawodnego i zrównoważonego zasilania. Niestety, obecnie Polska znajduje się wśród krajów europejskich charakteryzujących się wysokimi kosztami energii elektrycznej i niskim udziałem odnawialnych źródeł energii.

W Polsce jest drogo — głównie chodzi o ceny prądu

Czy w tej sytuacji planujecie Państwo inwestować w Polsce?

Można powiedzieć, że centra danych są krwiobiegiem gospodarki cyfrowej, zatem ze względów czysto biznesowych ich obecność jest niezbędna dla poprawnego funkcjonowania firm w rozwijających się krajach takich jak Polska.

Equinix angażuje się w działalność w Polsce, bo widzimy, że rodzimy rynek jest bardzo chłonny i szybko się rozwija. Warszawa jest ważnym ośrodkiem badań i rozwoju, outsourcingu procesów biznesowych i technologii informatycznych dla międzynarodowych firm, które potrzebują rozwiniętej infrastruktury cyfrowej. Dalsza ekspansja Equinix na tym rynku ułatwi firmom łączenie się zarówno lokalnie, jak i globalnie.

Jak wypada Europa na tle innych regionów, jeśli chodzi o konkurencyjność na rynku centrów danych?

Europa jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie regionów świata. Region przyciąga inwestorów i firmy z całego świata o zróżnicowanych oczekiwaniach względem jakości usług oferowanych przez operatorów centrów danych.

Myślę, że w najbliższych latach polski rynek będzie szczególnie konkurencyjny ze względu na rosnącą obecność lokalnych oddziałów zagranicznych firm. Z drugiej strony w naszym kraju branża stoi przed największymi wyzwaniami energetycznymi. Klienci centrów danych oczekują nie tylko najlepszej możliwej wartości usług, ale także wskazówek i dostępu do jak najszerszego zakresu usług dodatkowych.

Rośnie zapotrzebowanie na przestrzeń serwerową i globalne połączenia, zwłaszcza w kontekście dalszych prognoz dotyczących rozwoju sztucznej inteligencji i komputerów kwantowych.

Czy poza bardzo drogim prądem są inne wyzwania przy budowie data center w Polsce?

Chcemy sprostać cyfrowemu popytowi — to jedno z wyzwań, które zrodziło się z potrzeby szybkiego rozwoju. Chodzi o to, że branża często boryka się z długim czasem oczekiwania na sprzęt, ponieważ produkcja nie nadąża za popytem. Z tego powodu na niektóre komponenty trzeba czekać nawet rok. Dlatego zawsze planujemy z wyprzedzeniem, aby upewnić się, że tam, gdzie to możliwe, mamy potrzebne moce produkcyjne i jesteśmy w stanie uwzględnić czas oczekiwania będący poza naszą kontrolą.

Kolejnym wyzwaniem, przed którym stoimy, jest to, że operatorzy centrów danych są zobowiązani do skrupulatnego dostosowywania swojej działalności do pojawiających się zmian regulacyjnych, które — zwłaszcza w Unii Europejskiej — w dużej mierze wpływają na sektor technologiczny. W związku z tym budowa nowych centrów danych może również zostać przedłużona ze względów legislacyjnych i formalnych, zróżnicowanych dla każdego rynku.

Sprawdź też: Sztuczna inteligencja podgrzewa basen olimpijski

Data center to infrastruktura krytyczna

Mimo wyzwań centra danych powstają jednak w szybkim tempie. Inwestycje, jak rozumiem, muszą się nadal opłacać?

Zakres infrastruktury cyfrowej stale się rozszerza, ponieważ firmy opracowują i dostarczają innowacyjne produkty i usługi cyfrowe, stanowiące priorytet dla ich rozwoju. Pojawienie się sztucznej inteligencji to punkt zwrotny dla naszej branży. Wraz z rosnącą złożonością technologii, coraz więcej klientów oczekuje, że operatorzy centrów danych będą zarządzać ich infrastrukturą cyfrową w całości. Coraz częściej widzimy również, że firmy łączą się w różnych krajach i regionach, z silnym wzrostem na rynkach takich jak Abu Zabi, Stambuł i Warszawa.

Polska jest kluczowym ośrodkiem gospodarczym łączącym Europę Zachodnią i Południowo-Wschodnią z resztą świata. Jako stolica największej gospodarki Europy Wschodniej, Warszawa przyciąga wiele międzynarodowych korporacji. Strategiczne położenie naszego kraju umożliwia firmom z całego świata lokowanie tu swoich oddziałów, czerpanie korzyści z bogatej puli talentów, innowacji, a także rozwiniętej sieci rynków i zasobów.

Dodam też, że centra danych umożliwiają cyfrową transformację biznesu, a ponieważ każda transformacja odbywa się obecnie w świecie wirtualnym — możemy w skrócie powiedzieć, że umożliwiają one dalszy rozwój świata.

Inaczej mówiąc, bez centrów danych nie mielibyśmy internetu.

Tak, zdecydowanie należy pamiętać, że internet nie jest abstrakcyjnym bytem znajdującym się gdzieś w powietrzu. To ogromna ilość danych przechowywanych na serwerach w centrach danych na całym świecie. Gdyby teraz wszystkie centra danych zniknęły, nie tylko internet przestałby funkcjonować, ale w rzeczywistości cały świat stanąłby w miejscu. Nie moglibyśmy korzystać z bankowości mobilnej, rozmawiać ze współpracownikami, przestałaby działać sygnalizacja drogowa, nie skorzystalibyśmy z cyfrowych urządzeń diagnostycznych. Utracilibyśmy także dostęp do wiadomości i ulubionych filmów.

Czy na drodze do transformacji jest coś, czego ciągle nam brakuje?

Operatorzy centrów danych potrzebują sprawnych menedżerów i menedżerek, którzy mają dobre wyczucie trendów technologicznych i potrafią przewidzieć, jakie będą potrzeby rynku za kilka lat. Wymaga to jak największej dywersyfikacji puli talentów. Wykorzystajmy fakt, że żyjemy w czasach, w których praca zdalna jest czymś normalnym, a bariery wejścia do branży nowych technologii dla ambitnych młodych ludzi są zredukowane do minimum. Sami cieszymy się, że możemy budować w Warszawie zespoły, które tworzą, współpracują i wspierają projekty dla wszystkich 33 krajów, w których działa nasza firma.

— Rozmawiał Grzegorz Kubera

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *