Biznes Fakty
Meta będzie weryfikować fakty w Europie. „Na razie nie zmieniamy”
Meta Platforms zrezygnuje z praktyki weryfikowania faktów, ale na razie tylko w Stanach Zjednoczonych. Właściciel Instagrama i Facebooka nadal będzie korzystał z tych rozwiązań w Europie. „Na razie nie wprowadzimy zmian” — skomentowała Nicola Mendelsohn, szefowa ds. globalnego biznesu Meta.
Firma prowadzona przez Marka Zuckerberga zapowiedziała, że „zastąpi zewnętrznych weryfikatorów faktów w USA systemem notatek społecznościowych”. To już potwierdzone, ale dotyczy tylko USA. Spółka zobaczy, jak zmiana się sprawdzi w praktyce, zanim zdecyduje o przejściu na inne regiony.
Dyrektor generalny Mark Zuckerberg powiedział w tym miesiącu, że zdecydował się wycofać z praktyki sprawdzania faktów, która została wprowadzona prawie dekadę temu, aby zwalczać „wirusowe oszustwa rozprzestrzeniające się na platformie, ponieważ złożone systemy popełniały zbyt wiele błędów i niesprawiedliwie cenzurowały użytkowników”.
Sprawdź: Dyrektorka w Meta radzi: prowadzisz biznes? Stawiaj na AI, bo inaczej zostaniesz w tyle
Fakty weryfikowane w serwisach Meta
Prawdopodobnie Meta wprowadziłaby zmiany globalnie, ale w krajach innych niż USA obowiązują bardziej rygorystyczne przepisy regulujące, jak usługi cyfrowe kontrolują dezinformację. Przykładowo Unia Europejska wymaga, aby duże platformy aktywnie eliminowały zwodnicze treści polityczne i dezinformację — w przeciwnym razie grożą im wysokie grzywny na mocy ustawy o usługach cyfrowych.
„Zobaczymy, jak to się potoczy, gdy będziemy to wprowadzać na przestrzeni lat” — powiedziała Mendelsohn. „Więc nic się nie zmienia w reszcie świata w tej chwili, nadal współpracujemy z weryfikatorami faktów na całym świecie” — dodała.
W Polsce serwisy Mety będą więc działać bez zmian.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło