Szefowie bardziej niż kiedykolwiek zwracają uwagę na pracowników. Zapotrzebowanie na oprogramowanie jest wysokie

Pracodawcy stopniowo monitorują działania swoich pracowników w ciągu całego dnia pracy. Badania wskazują, że popyt na oprogramowanie do nadzoru pracowników wzrósł o 54% od marca 2020 r. do czerwca 2023 r. Firmy dążą do ograniczenia wydatków i wyeliminowania pracowników uznawanych za nieproduktywnych.

Jeśli przeglądasz to w swoim miejscu pracy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twój przełożony jest tego świadomy. Podczas gdy monitorowanie pracowników jest praktykowane od dłuższego czasu, organizacje dysponują obecnie bardziej zaawansowanymi metodami obserwacji pracowników w godzinach pracy.

Kadra kierownicza coraz częściej korzysta z narzędzi umożliwiających monitorowanie aktywności na ekranie, rejestrowanie wciśnięć klawiszy, a także nagrywanie filmów i wykonywanie zrzutów ekranu w celu śledzenia codziennych czynności.

Narzędzia te zyskały na popularności, ponieważ praca zdalna zyskała na popularności w czasie pandemii, wpisując się w szerszy trend mający na celu redukcję kosztów i redukcję siły roboczej, co według kadry kierowniczej można osiągnąć wydajniej, zwalniając mniej produktywnych pracowników.

Według badań Top10VPN, serwisu porównującego wirtualne sieci prywatne, zapotrzebowanie na oprogramowanie do monitorowania pracowników wzrosło o 54% od marca 2020 r. do czerwca 2023 r.

Z innego badania przeprowadzonego przez ExpressVPN wynika, że 73 procent pracodawców przyznało, że wykorzystuje nagrania rozmów, wiadomości e-mail i innych form komunikacji jako czynnik oceny wyników pracy , natomiast 37 procent przyznało, że wykorzystuje nagrania jako podstawę do zwolnienia pracownika.

Rozkwit dostawców oprogramowania

Pięciu dostawców oprogramowania do monitorowania pracowników poinformowało serwis Business Insider, że w ciągu ostatniego roku odnotowali znaczny wzrost, przy czym czterech z nich poinformowało o zwiększeniu swojej bazy klientów o ponad 25% w 2024 r.

Insightful, które opracowuje oprogramowanie monitorujące, które pozwala pracodawcom śledzić produktywność pracowników za pomocą funkcji takich jak zrzuty ekranu, odnotowało 45% wzrost liczby klientów w ciągu ostatniego roku. Firma przewiduje 70% wzrost liczby klientów w tym roku, według Alexandry Alexin, szefowej działu generowania popytu w Insightful.

Alexin uważa, że przyczyną tego wzrostu jest większe zainteresowanie pracodawców rozliczaniem pracowników, zauważając, że niektóre organizacje wyraziły chęć egzekwowania konkretnych przepisów.

„Z punktu widzenia biznesowego było to niezwykłe” — Alexin podzieliła się z BI, wspominając, że rok 2024 był jak dotąd najbardziej udanym rokiem dla firmy. „[Pracodawcy] naprawdę koncentrują się na tym, czy egzekwowanie zasad prowadzi do zwiększenia produktywności i wydajności wśród pracowników” — wyjaśniła.

Time Doctor, inna firma zajmująca się oprogramowaniem, specjalizująca się w śledzeniu produktywności, która przypisuje wyniki produktywności i powiadamia pracodawców o braku aktywności pracowników, odnotowała wzrost zainteresowania klientów o około 50% w 2024 r. Na podstawie danych z ostatnich kwartałów firma przewiduje podobny wzrost w 2025 r.

Liam Martin, współzałożyciel Time Doctor, oświadczył w wywiadzie dla BI, że zainteresowanie rozwiązaniami do monitorowania pracowników wynika w dużej mierze ze wzrostu popularności pracy zdalnej, choć rozmowy z klientami wykazały również, że konieczne jest podjęcie działań mających na celu obniżenie kosztów.

„Prawie każdy pracodawca, z którym rozmawiałem, który pytał: »Czy liczba pracowników zmniejszy się z powodu sztucznej inteligencji?«, odpowiadał twierdząco” — zauważył Martin, dodając, że wierzy, że pracownicy, którym udało się zwiększyć swoją produktywność dzięki sztucznej inteligencji, nie będą musieli się mierzyć ze zwolnieniami.

Controlio, rozwiązanie do monitorowania pracowników, które ocenia ich w skali od „Bardzo produktywnych” do „Bardzo rozproszonych” z takimi funkcjami jak rejestrowanie naciśnięć klawiszy, nagrywanie wideo i śledzenie aktywności plików, odnotowało 30-procentowy wzrost liczby klientów korzystających z jego platformy.

Powody rozwiązania umowy?

Moath Galeb, account manager w Controlio, wskazał, że pracodawcy korzystający z Controlio są często zaskoczeni poziomem nieproduktywności niektórych pracowników. Wspomniał, że niektórzy pracodawcy wykorzystali tę technologię, aby zidentyfikować pracowników, których należy zwolnić.

„Wielu naszych klientów korzysta z niego wyłącznie w celu podejmowania decyzji” – stwierdził.

Raport Challenger, Gray i Christmas ujawnił, że w styczniu liczba ogłoszonych przez firmy zwolnień wzrosła o 28%.

Jednocześnie jedna trzecia liderów biznesowych wskazała redukcję kosztów jako swój główny cel na rok 2025, zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez Boston Consulting Group. Około 86% dyrektorów wskazało plany inwestycji w sztuczną inteligencję lub zaawansowaną analitykę w 2025 r., zgodnie z badaniem BCG.

Podczas gdy pracodawcy chętnie przyjmują takie narzędzia monitorujące, pracownicy są mniej entuzjastycznie nastawieni do idei bycia obserwowanym w pracy. Według American Psychological Association około 56 procent pracowników, którzy są monitorowani w pracy, zgłosiło, że czują się spięci lub zestresowani.

Martin z Time Doctor uważa, że pracownicy są mniej skłonni opierać się technologii, gdy zrozumieją jej funkcjonalność, i dodaje, że uważa większą przejrzystość za kluczową dla sukcesu pracy zdalnej.

Powyższy tekst jest tłumaczeniem z amerykańskiej edycji Business Insider

Tłum.: Mateusz Albin

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło