Polska odrobiła pracę domową. „Chcemy być gotowi na Ukrainę”

Od 1989 r. na świecie zaszły co najmniej dwie, trzy istotne zmiany – powiedziała wiceprezes BGK Marta Postula w wywiadzie dla Interii Biznes, dodając, że „jesteśmy znów świadkami geopolitycznych przeobrażeń”. Polska – podkreśla – jest już rozwiniętym krajem i będzie potrafiła dostosować się do nowych warunków. Polskie firmy otrzymają jednak wsparcie na równi z przedsiębiorstwami z Francji czy Niemiec. – Trwa wielka dyskusja geopolityczna, zmienia się globalny układ sił (…) Polska nie szuka udziału w konfliktach, ona broni swoich interesów. „Dlatego w BGK opracowujemy narzędzie, które uwzględnia te okoliczności” – wyjaśnia. „Polska wkracza w nowy etap ekspansji międzynarodowej” – dodaje.

Marta Postula, Pierwszy Wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego / BGK, Andrzej Iwańczuk / REPORTER, Bartłomiej Magierowski / East News /

• Obecnie nasze firmy są gotowe konkurować z firmami francuskimi i niemieckimi na rynkach afrykańskich i azjatyckich. Dlatego otwarcie oświadczamy: ten ekonomiczny egoizm musi się ujawnić. „Czas, żeby polskie firmy stały się bardziej widoczne” – podkreśla wiceprezes BGK w wywiadzie dla Interii Biznes.
• Unia Europejska planuje przeznaczyć znaczne środki na odbudowę Ukrainy za pomocą różnych mechanizmów. W sytuacji o takiej skali Polska nie mogła sobie pozwolić na pozostanie na uboczu.
• Polska wkracza w nową fazę swojej ekspansji międzynarodowej. Mówimy o konkretnych projektach i instrumentach finansowych, które pozwolą firmom realnie konkurować i zdobywać kontrakty – z gwarancją BGK. Słowem kluczowym jest konkurencyjność.
• Polska złożyła wniosek do Funduszu Ukraińskiego. Kwota ta stanowi 265 milionów euro w postaci gwarancji oraz około 56-60 milionów euro w postaci dotacji dla przedsiębiorstw i władz lokalnych. – Nasza aplikacja była jedną z największych i najlepiej ocenianych. Szkoda, że muszę to powiedzieć ja, a nie Komisja, ale taka jest rzeczywistość – mówi Marta Postula.
• Jeśli pojedziesz na spotkania do Afryki, zobaczysz, że właśnie tam znajdują się największe banki. Działają tam instytucje rozwojowe z całego świata, bo wszyscy rozumieją, że tam jest rynek, trzeba coś zaoferować, trzeba dojść do porozumienia, bo na tym się zarabia i buduje swoje korzyści.
• „Staramy się być ambasadorem sukcesu Polski” – podkreśla wiceprezes BGK.

Bartosz Bednarz, Interia Biznes: Czy Polska jest już uznawana za kraj rozwinięty?

Marta Postula, Pierwszy Wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego: – To zależy od kryteriów, jakie bierzemy pod uwagę. Moim zdaniem tak.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy twierdzi, że nie, ale Bank Światowy klasyfikuje nas jako kraj o wysokich dochodach.

– Od czasu Okrągłego Stołu przebyliśmy długą drogę, pokonując wiele wyzwań gospodarczych i społecznych. Ostatnie 35 lat było okresem wykorzystywania szans, także tych związanych z rozwojem prywatnej przedsiębiorczości. Stoimy w obliczu poważnych kryzysów. Polska wykorzystała szansę członkostwa w Unii Europejskiej – z jednej strony otwierając się na gospodarkę unijną i europejską konkurencję, z drugiej zaś dostrzegając swoją rolę i rozumiejąc, co robi. Nasze firmy coraz częściej działają jako eksporterzy, korzystamy z funduszy europejskich – jesteśmy silni gospodarczo. Nie mniej ważny jest aspekt społeczny. Jest wiele inicjatyw obywatelskich, rozmawiamy o transformacji energetycznej, aktywnie uczestniczymy w wyborach. To pokazuje, że dobrze czujemy się w demokracji i w Europie. Pod względem wzrostu gospodarczego jesteśmy w czołówce Europy. Warto pamiętać, że od 2018 roku Polska znajduje się w elitarnym gronie 25 najbardziej dojrzałych gospodarek. Naprawdę mamy się czym pochwalić.

Premier Donald Tusk powiedział: nadszedł czas na odbudowę gospodarki narodowej, na repolonizację polskiej gospodarki, rynku i kapitału. No więc jak to jest?

– Kluczowe pytanie jest takie: do czego dążymy i jakie cele sobie stawiamy, także w kwestiach rozwoju gospodarczego. To, co premier zaproponował w połowie kwietnia, czyli większa aktywność polskich przedsiębiorstw i ich zaangażowanie w proces transformacji, jest także odpowiedzią na zmiany zachodzące w Europie. Jesteśmy świadkami zmian geopolitycznych. Od 1989 roku świat zmienił się co najmniej dwa, trzy razy: politycznie, gospodarczo i społecznie.

Źródło