Kolejny skutek ceł Trumpa. UPS chce zwolnić 20 000 osób

UPS planuje zwolnić w tym roku 20 000 pracowników w ramach przebudowy swojej sieci w Stanach Zjednoczonych. Zarząd spółki otwarcie twierdzi, że jest to spowodowane „zmianami w otoczeniu handlowym”, a mówiąc precyzyjnie, przeobrażeniami w światowym handlu wywołanymi polityką taryfową Donalda Trumpa.

Jak donosi Business Insider, UPS planuje zwolnić 20 000 pracowników w 2025 r. w ramach działań mających na celu obniżenie kosztów spowodowanych zmianami w handlu międzynarodowym związanymi z taryfami Trumpa.

Gigant branży dostawczej planuje zamknąć 73 placówki, co pozwoli zaoszczędzić 3,5 miliarda dolarów.

UPS również obniżyło swoje prognozy na bieżący rok. Dyrektorzy spółki twierdzą, że niepewność co do wpływu ceł wprowadzonych przez prezydenta Donalda Trumpa utrudnia przewidywanie wyników finansowych.

W pierwszym kwartale tego roku UPS odnotowało nieznaczny spadek przychodów w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku (mniej niż 1%).

„Biorąc pod uwagę obecną niepewność makroekonomiczną, spółka nie udostępnia żadnych aktualizacji opublikowanych wcześniej prognoz na cały rok” – poinformowała spółka, cytowana przez BI.

UPS jest liderem w dziedzinie dostaw kurierskich

Przypomnijmy, że UPS zatrudnia na całym świecie prawie 0,5 miliona osób, a firma obsługuje ponad 200 krajów. Według UPS, dziennie dostarczanych jest ponad 20 milionów paczek.

Dyrektor generalna UPS Carol Tomé skomentowała plany redukcji 20 000 miejsc pracy, mówiąc, że cięcia kosztów „wzmocnią firmę”, a restrukturyzacja jest odpowiedzią na „zmieniające się otoczenie komercyjne”.

***

Źródło