Biznes Fakty
Spór w rządzącej koalicji. Biejat: „Radzę szefowi MON, żeby zostawił nas w spokoju”

Magdalena Biejat o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu
– Proponuję, żeby minister Kosiniak-Kamysz powstrzymał się od wtrącania się w nasze sprawy osobiste, w tym w nasze małżeństwa i rozwody – stwierdziła Magdalena Biejat. Polityk odpowiedziała na doniesienia, że Ministerstwo Obrony Narodowej blokuje proponowaną nowelizację mającą na celu uproszczenie procesu rozwodowego.
Ministerstwo Obrony Narodowej wraz z innymi ministerstwami powiązanymi z PSL sprzeciwia się łagodzeniu procedury rozwodowej w ramach deregulacji, o czym poinformowała we wtorek Wirtualna Polska. Redakcja otrzymała list dotyczący rozmów międzyresortowych.
Poprawka umożliwiłaby rozwiązanie małżeństwa w urzędzie stanu cywilnego zamiast przez sąd, w określonych okolicznościach i w wyjątkowych przypadkach. Warunki obejmują nieposiadanie małoletnich dzieci i pozostawanie w związku małżeńskim przez co najmniej rok.
MON. Media: Ministerstwo nie zgadza się z uproszczeniem rozwodów
Magdalena Biejat z Lewicy odpowiedziała na tę informację. „ PSL jest główną przeszkodą dla wszelkich reform. Tym razem Ministerstwo Obrony Narodowej, kierowane przez Władysława Kosiniaka-Kamysza , stanowczo sprzeciwia się uproszczeniu procesu rozwodowego dla osób fizycznych, nawet gdy obie strony doszły do polubownego porozumienia” – zauważyła na platformie X.
Wicemarszałek Senatu dołączyła do swojego wpisu nagranie. – Trudno mi znaleźć słowa, żeby to skomentować – stwierdza. – Z inicjatywy minister Rudzińskiej-Bluszcz Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało ustawę, która ma ułatwić rozwód w określonych sytuacjach. Dotyczy to sytuacji, gdy para chce się rozstać za obopólną zgodą i nie ma małoletnich dzieci.
– Kto jest przeciw? PSL . Swoje uwagi do propozycji zgłosiło Ministerstwo Rolnictwa i Ministerstwo Obrony Narodowej – podkreśla Biejat.
Biejat: Sugeruję Kosiniak-Kamysz zachowanie dystansu
W dalszej części nagrania polityk przypomina, że wspomniany wcześniej minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz sam był już wcześniej rozwiedziony .
– Zalecałbym ministrowi Kosiniak-Kamyszowi, aby trzymał się z daleka od naszego życia osobistego, naszych małżeństw i rozwodów, a skupił się na zarządzaniu armią, bo słyszałem, że nie radzi sobie z tym najlepiej – dodaje Biejat w nagraniu.
Tymczasem Adrian Zandberg skomentował na Platformie X, że Kosiniak-Kamysz jest „bardzo zajętym człowiekiem” . „Wydaje się być zajęty komplikowaniem życia osobom LGBTQ+ i sprzeciwianiem się rozwodom. To prawda, że żołnierze nadal muszą kupować sobie przyzwoite obuwie lub kamizelki kuloodporne, ale minister jest zbyt zajęty na takie drobne sprawy . Są priorytety” – pisze przewodniczący Razem.
Ministerstwo Obrony Narodowej o propozycji rozwodu. „To będzie miało negatywny wpływ na demografię kraju”
Proponowana poprawka nie uzyskała w zeszłym tygodniu akceptacji Stałego Komitetu Rady Ministrów.
„Według Ministerstwa Obrony Narodowej zamierzone zmiany doprowadzą do wzrostu liczby rozwodów, zwłaszcza wśród par bezdzietnych, a także niechęci do posiadania dzieci na wczesnych etapach małżeństwa, co ostatecznie będzie miało negatywny wpływ na demografię kraju ” – podkreślono w liście cytowanym przez WP.
WIDEO: „Rozsądni ludzie powinni wiedzieć, że…” Bartoszewski o ewakuacji Polaków z Izraela

Anna Nicz / mjo / polsatnews.pl
Źródło