Tusk zmienia datę rekonstrukcji rządu. Carasti: „Premier ma rację”.

„Przyjmuję to z uśmiechem, pan premier ma rację” – skomentował słowa Donalda Tuska wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (z lewej), który zdementował wcześniejszą wypowiedź Czarzastego, że zmiany w rządzie nastąpią 22 lipca.

D5384f4147ddbe02d41b5e9cc83608fb, Biznes Fakty Włodzimierz Czarzasty wyjaśnia datę odbudowy rządu / Jacek Domiński / Reporter

W środę współprzewodniczący Nowej Lewicy poinformował, że na wniosek marszałka Sejmu Szymona Hołowni rekonstrukcja rządu została przesunięta na 22 lipca. Hołownia, jak powiedział, tłumaczył to koniecznością uporządkowania spraw wewnętrznych swojej partii .

Następnego dnia premier Donald Tusk skomentował ogłoszoną datę, nazywając ją „nieporozumieniem” i stwierdzając, że nie rozumie, skąd Czarzasty wziął tę informację. Premier wyjaśnił, że Gołownia poprosił o krótką przerwę z powodów osobistych i chciał uczestniczyć w kluczowych negocjacjach. Tusk „zgodził się bez problemu”, dodając, że rekonstrukcja składu nastąpi w trakcie posiedzenia Sejmu w dniach 22-25 lipca , ale niekoniecznie 22 lipca.

Zamieszanie wokół rekonstrukcji rządu. „Jak zamienić muchę w górę”.

W odpowiedzi na pytania dziennikarzy dotyczące sytuacji w piątek, Włodzimierz Czarzasty wyjaśnił, że rekonstrukcja rządu była pierwotnie planowana na 15 lipca , ale została przesunięta o tydzień. „Kiedy przyjechałem do Sejmu, spotkałem dziennikarzy, którzy pytali mnie, kiedy zostanie ogłoszona. Dodałem siedem dni do piętnastu, bo tyle trwa tydzień. Rekonstrukcja rządu miała miejsce 22 lipca ” – wyjaśnił.

„Szanowni Państwo, to typowy przykład kogoś, kto po prostu sumuje liczby i nie komentuje ich. Niektórzy kojarzą 22 lipca z historią Polski, premier kojarzy tę datę z Wedlem i czekoladą, ale tak naprawdę została ona przeniesiona na ten tydzień, kiedy Sejm rozpoczyna się 22 lipca, a kończy cztery dni później” – powiedział Czarzasti. Dodał, że „traktuje to z uśmiechem”.

„Jeśli wyglądało to niezręcznie, to okazało się niezręczne, to klasyczny przykład robienia z igły widły . Premier ma rację” – dodał.

Premier ustala skład. „Jesteśmy otwarci”.

Dziennikarze pytali Czarzasta także o czwartkową wypowiedź Tuska, w której premier stwierdził , że nie planuje tworzenia stanowiska wicepremiera dla programu Polska 2050 w ramach odbudowy.

Lewicowy polityk podkreślił, że decyzje personalne, w tym ewentualne nominacje na stanowiska rządowe, leżą w gestii premiera . „Nie będę komentował kwestii personalnych. Co więcej, już teraz mam marzenie, że zanim premier to ogłosi, rozwiążemy ten problem i przestaniemy szukać innych rozwiązań” – powiedział.

Podkreślił, że premier ma prawo do samodzielnego tworzenia rządu. Zapytany, czy jego zdaniem spotkanie Szymona Gołowni z liderem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim mogło wpłynąć na sytuację, odpowiedział, że w takich przypadkach zawsze powołuje się na obowiązującą umowę koalicyjną, która jasno określa zasady współpracy.

„Porozumienie w tej sprawie może zostać zmienione, jeśli premier zaproponuje taką zmianę. My, jako lewicowcy, jesteśmy bardzo otwarci na wszelką dyskusję na ten temat, więc nie będzie tu poważnego sporu” – powiedział.

Charzasty dodał jednak, że „czasami pewne działania budzą w ludziach odrazę”. Stwierdził też, że nie spotka się z Kaczyńskim osobiście .

Nocne spotkanie rodzi pytania. Tło rozmów Gołowni, Bieliana i Kaczyńskiego.

W piątek Radio ZET i Newsweek poinformowały, że Szymon Hołownia odwiedził mieszkanie europosła PiS.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *