Śmierć 15-letniego skauta. Dwie osoby oskarżone.

Prokuratura wszczyna postępowanie w sprawie śmierci 15-letniego harcerza

Drużyna harcerska i ratownik WOPR zostali oskarżeni w związku ze śmiercią 15-letniego harcerza w miejscowości Wilcze. Młody mężczyzna utonął w jeziorze, próbując zdobyć kwalifikacje harcerskie.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Łukasz Wawrzyniak poinformował portal polsatnews.pl, że zarzuty postawiono 21-letniemu harcerzowi i 19-letniemu ratownikowi WOPR.

Zarzuty dotyczą narażenia osoby na niebezpieczeństwo i spowodowania śmierci przez zaniedbanie .

Nastolatek stracił życie podczas oceny skautów. Postawiono zarzuty dwóm osobom

Prokurator zauważył, że 21-latek odmówił składania zeznań. „ Osoba, która miała odpowiadać za bezpieczeństwo i dobro skautów, nie wywiązała się ze swoich obowiązków ” – zauważył prokurator, odnosząc się do oskarżonego.

Według doniesień medialnych, komendantowi drużyny zakazano również kontaktowania się z kimkolwiek na obozie harcerskim . Prokuratura zastosowała wobec niego środki zapobiegawcze, w tym kaucję i dozór policyjny. Ratownik, który również jest objęty śledztwem, nie podlega podobnym ograniczeniom.

W piątek rano zaplanowano konferencję prasową, na której zostaną podane dalsze szczegóły dotyczące sprawy.

Tragedia nad jeziorem Ośno

W nocy z 23 na 24 lipca nad jeziorem Ośno w miejscowości Wilcze (powiat wolsztyński) doszło do tragedii. Piętnastoletni uczestnik obozu harcerskiego stracił życie, próbując zdobyć wyższy stopień harcerski. Około godziny 1:00 w nocy chłopiec wypłynął do jeziora, aby doskonalić swoje umiejętności, i ostatecznie zniknął pod powierzchnią . Towarzyszyli mu wspomniany wcześniej harcerz oraz ratownik WOPR.

Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą. Zmobilizowano dwie jednostki straży pożarnej z Wolsztyna, dwie ochotnicze jednostki straży pożarnej ze Świętna oraz specjalistyczne zespoły nurków z Kościana i Poznania. Około godziny 5:30 rano, po kilku godzinach poszukiwań, nurkom udało się odnaleźć ciało nastolatka.

Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Polskiej (ZHR) wskazał, że mogło dojść do naruszenia regulaminu . Obóz został zorganizowany przez Dolnośląski Okręg ZHR i gościł ponad 70 dzieci w wieku 10 lat i starszych.

W czwartek po południu Przewodnicząca ZHR Anna Malinowska wydała oświadczenie w sprawie tragicznego wydarzenia w imieniu władz ZHR. „Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o tragicznej śmierci naszego harcerza (…). Żadne słowa nie są w stanie w pełni wyrazić smutku i współczucia, jakie odczuwamy wobec rodziców Dominika, jego rodziny, bliskich i kolegów z harcerstwa. ZHR ogłosił okres żałoby ” – czytamy w oświadczeniu.

WIDEO: Trzecia kadencja Andrzeja Dudy? Niespodziewane słowa Waldemara Pawlaka

Patryk Idziak / polsatnews.pl

Źródło