Randki online: porady psychologa

Wyobrażam sobie internet jako ogromną sieć, niewód. Jak w bajce o rybaku i rybie, zarzucając go w morze informacji, możesz zdobyć wszystko, czego zapragniesz – meble, filmy, artykuły spożywcze, a nawet znaleźć swoją drugą połówkę! Kluczem jest zrozumienie, jaką rybę chcesz złowić. Aby to zrobić, musisz wybrać odpowiednią sieć, zarzucić ją w odpowiednie miejsce, wybrać odpowiednią przynętę, a kiedy ryba się pojawi, nie spłoszyć jej i zaciąć w samą porę.

Nastawienie się na konkretny rezultat to połowa sukcesu. Ludzie zazwyczaj znajdują to, czego szukają. Dlatego najpierw musimy określić, kogo szukamy i dlaczego. Aby ułatwić sobie poszukiwania, najlepiej sporządzić listę: co jest kluczowe w osobie, której szukamy, co można zignorować i z kim w ogóle nie powinniśmy się spotykać.

Istnieje kilka opcji wyszukiwania: możesz opublikować swój profil na specjalistycznym portalu randkowym, odpowiadać osobom, które Ci się podobają, bez publikowania profilu, albo możesz zrobić jedno i drugie. Kluczem jest sposób, w jaki to zrobisz!

Publikując swój profil, opisz go krótko, ale treściwie. Uwzględnij swoje mocne strony, hobby, zainteresowania i priorytety życiowe. Zdjęcie powinno być wysokiej jakości, wystarczająco duże, świeże i zbliżone do oryginału. Unikaj publikowania zdjęć siebie na szczycie góry, w okularach przeciwsłonecznych i wełnianej czapce, widzianej z lecącego helikoptera. Wypisanie cech charakteru i nawyków potencjalnych kandydatów, których nie akceptujesz, zaoszczędzi Ci dużo czasu i wysiłku. Na przykład niektóre kobiety piszą: „Jeśli jesteś żonaty lub dużo pijesz, proszę omijaj mój profil”.

Jeśli zdecydujesz się napisać do kogoś osobiście, nie wysyłaj ogólnikowego, generycznego listu. Podkreśl, co Ci się podobało w jego profilu, co Cię poruszyło i dlaczego chciałeś się z nim/nią skontaktować. Nie koresponduj jednak zbyt długo, bo może to przerodzić się w wirtualny romans; przejdź do konkretów.

Podawanie numeru telefonu domowego byle komu to zły pomysł. W przypadku rozmów z potencjalnymi partnerami, rozważ zakup innego telefonu komórkowego i używaj go wyłącznie do tego typu połączeń. Jest to tańsze niż późniejsza zmiana numeru domowego i komórkowego, jeśli komunikacja stanie się zbyt natarczywa.

Myślę, że warto porozmawiać przez telefon przed spotkaniem z kilku powodów: po pierwsze, aby usłyszeć głos drugiej osoby, a po drugie, aby ocenić jej słownictwo i umiejętności komunikacyjne. Moja znajoma korespondowała z młodym mężczyzną przez około tydzień i wszystko szło dobrze, dopóki nie zadzwonił, aby umówić się na spotkanie. Używał nieokreślonego rodzajnika „fuck” prawie w każdym słowie, naturalnie unikając go w listach. To było dla niej zbyt wiele i do ich spotkania nie doszło.

Przełożenie wirtualnych relacji na prawdziwe to delikatna sprawa. Nie ma tu błahych szczegółów. Pozostają dla nas ważne pytania: gdzie się spotkać, w co się ubrać, o czym rozmawiać i co najlepiej przemilczeć.

Niewielkie badanie przeprowadzone przez autora na potrzeby tego artykułu wykazało, że spośród 15 mężczyzn, 4 zaproponowało spotkanie w metrze (ciepłe, lekkie, suche i niedrogie), 3 w kawiarni, 3 w restauracji, 1 w klubie nocnym, 2 zaprosiło mnie do siebie, 2 zaproponowało spacer po ulicach Moskwy, a 1 był niezdecydowany.

Myślę, że spotkanie w metrze, żeby lepiej się poznać, to po prostu nie jest poważna sprawa. Nie ma gdzie usiąść, chyba że jedzie się tylko w wagonach, jest głośno i nie da się szczerze porozmawiać. Kawiarnia, restauracja czy klub nocny są w porządku. Ulice Moskwy też są plusem, o ile pogoda dopisuje. Rada dla kobiet: jeśli mężczyzna ma problem z wyborem lub zaprasza cię w miejsce, do którego naprawdę nie chcesz iść, dobrym rozwiązaniem jest Centralny Dom Artystów na Krymskim Wale. Możesz obejrzeć wystawę sztuki i odpocząć, jeśli jesteś zmęczony – w korytarzach znajdują się miękkie ławki. Na parterze jest przytulna kawiarnia. Obok Centralnego Domu Artystów znajduje się uroczy park rzeźb i krajobrazów.

Wizyta w czyimś domu, w obcym miejscu, na daczy czy w domu wakacyjnym jest dość ryzykowna podczas spotkania z kimś. Nie ma gwarancji, że coś się tam wydarzy, ale trzeba zadbać o swoje bezpieczeństwo, dlatego najlepiej wybierać miejsca publiczne, z których można wrócić samemu, kiedy tylko się chce. Warto poinformować kogoś w domu lub znajomego, gdzie i z kim się spotykamy, i zostawić jego numer telefonu. Na wszelki wypadek.

Ubierz się odpowiednio do miejsca, do którego się wybierasz. Ubrania powinny nie tylko dobrze wyglądać, ale także być wygodne, abyś czuł się pewnie.

Badania wykazały, że ludzie wyrabiają sobie o kimś opinię w ciągu pierwszych 15 sekund. Jak głosi przysłowie: „Nigdy nie mamy drugiej szansy, żeby zrobić pierwsze wrażenie”. Życzliwość, spokój i uśmiech to elementy niezbędne do nawiązania relacji i zaufania.

Podczas pierwszego spotkania unikaj rozmów o byłych małżonkach i partnerach, własnych chorobach, szczegółowego omawiania spraw zawodowych ani wdawania się w debaty religijne. Zaleca się więcej słuchać i zadawać pytania wspierające. Słuchaj aktywnie, od czasu do czasu komentując w stylu: „Wow!”, „Tak, tak” lub „Ale ciekawe!”. Stosuj zasadę Gleba Żegłowa: „Znajdź temat, który go interesuje”. To zachęci rozmówcę do otwarcia się, a rozmowa stanie się bardziej szczera.

Jeśli jednak Twój rozmówca mówi tylko o sobie, o swoich sukcesach i osiągnięciach, być może po prostu stara się Twoim kosztem wywyższyć się, podnosząc tym samym swoje poczucie własnej wartości.

Jeśli Twój rozmówca długo i szczegółowo opowiada o swoich poprzednich związkach, kłótniach z szefem itd., istnieje duże prawdopodobieństwo, że rekompensuje sobie brak komunikacji i nie jest Tobą zainteresowany. Jeden z młodych mężczyzn, których spotkałem, po zaproszeniu mnie do restauracji, prawie nie tknął jedzenia, ponieważ dzielił się szczegółami swojego związku z byłą żoną, rozwodem i tym, jak wciąż sobie radzi (szczegółowo). Zdałem sobie sprawę, że nie miał innego zamiaru, jak tylko porozmawiać.

Na tym etapie ważne jest, aby zastanowić się, czy lubisz osobę, z którą się komunikujesz i czy chcesz kontynuować tę relację. Jeśli nie podoba ci się ta osoba, najlepiej nie kłamać, dzwoniąc do niej; powiedz jej wprost, że dokonałeś złego wyboru.

Jeśli Ci się podobało, ale nie rozumiesz, jakie wrażenie zrobiłeś, to mogę zaproponować następujące rozwiązania:
1) Zanim się pożegnasz, powiedz: „Naprawdę mi się spodobałeś. Spędziłem z tobą bardzo ciekawy i przyjemny czas. Nie wiem, czy ci się spodobałem, ale jeśli chcesz się ze mną ponownie spotkać, zadzwoń lub napisz. Będzie mi miło”. Potem wystarczy poczekać na rozwój sytuacji;
2) lub: „Spędziłem z tobą naprawdę ciekawy i przyjemny czas. Może moglibyśmy gdzieś razem pójść? Na przykład do kina? (Do teatru, na spacer)”. Ta opcja jest dobra, ponieważ odpowiedź nie jest odkładana w nieskończoność.

Pomimo powszechnego przekonania, że poznawanie ludzi online jest łatwe, a komunikacja z nimi bezproblemowa, moje własne doświadczenie doprowadziło mnie do wniosku, że randki online to przede wszystkim praca. Korespondencja, rozmowy i spotkania wymagają pewnego zaangażowania. Wiele osób uważa randki online za uzależniające; nie potrafią się zdecydować na jedną osobę – co jeśli jutro pojawi się ktoś lepszy, ładniejszy i mądrzejszy?

Internet stał się częścią współczesnej kultury i niczym kropla wody odzwierciedla samo społeczeństwo. Ma zarówno dobre, jak i złe strony. Przekonanie, że tylko niepewni siebie przegrani poznają się w sieci, jest już dawno przestarzałe. Wiele interesujących, inteligentnych i porządnych, a jednocześnie samotnych osób nie może znaleźć partnera z powodu natłoku obowiązków. Portale randkowe często są dla nich jedyną opcją. Jednak wiele osób zmaga się również z głęboko zakorzenionymi problemami.

Poznawanie ludzi online jest oczywiście łatwiejsze. Nie musisz nigdzie iść, szukać odpowiedniej osoby, zastanawiać się, co powiedzieć ani jak do niej podejść. Zwłaszcza że osoba, która Ci się podoba, może być zajęta i nie być zainteresowana spotkaniem z kimś. Łatwiej jest w sieci – piszemy list lub wiadomość do kogoś, kto ma podobne cele jak my. Ale jeśli od jakiegoś czasu nie spotkałeś osoby, której szukasz, zrób sobie 2-3 tygodnie przerwy. W tym czasie na stronach internetowych pojawią się nowe osoby, a Ty możesz poczuć inspirację do ponownego spotkania.

Nie rozpaczaj, jeśli rezultaty nie przyjdą natychmiast, bo nie ma czegoś takiego jak porażka, tylko doświadczenie. Wierz w sukces, a on nadejdzie, jak wszystkie cuda, które przytrafiają się tym, którzy w niego wierzą. Czyż to nie cud złapać złotą rybkę w bezkresnym oceanie, która pewnego dnia podpłynie do nas i powie ludzkim głosem: „Kocham cię”?

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *