Koszty domów i działek. Ekonomiści prognozują trudne wieści dla kupujących.

W metropoliach, gdzie występuje niedobór lokali mieszkalnych i ograniczone zasoby gruntów pod zabudowę, nacisk na zwyżki cen działek, a w rezultacie i samych mieszkań, będzie najbardziej odczuwalny. Analitycy ekonomiczni PKO BP oceniają sytuację, prezentują średnią cen i reasumują aktualne realia na rynku.

Be7027de8a0d652772d6b471176111f4, Biznes Fakty
Zdjęcie ilustracyjne | Foto: Bartlomiej Magierowski / East News

W kolejnych kwartałach najbardziej prawdopodobne zdaje się umocnienie trendu wzrostowego wartości terenów pod budownictwo mieszkaniowe” — przewidują eksperci z PKO BP.

Zaznaczają, że „perspektywa poprawy w sektorze mieszkaniowym po redukcjach stóp procentowych w 2025 r. (i ewentualnych następnych przy obniżonej inflacji) oznacza, że oddziaływanie na ceny ziemi będzie mocniejsze, zwłaszcza w sporych i największych aglomeracjach, gdzie skupiają się niezaspokojone potrzeby lokalowe i równocześnie brakuje obszarów przeznaczonych pod budowę„.

Inną determinantą wzrostu cen jest też możliwe ograniczenie dostępności parcel pod budownictwo mieszkaniowe po zatwierdzeniu przez gminy planów ogólnych według nowych regulacji.

Sytuacja na rynku nieruchomości

Jak prezentują się ceny? Specjaliści z PKO BP odwołują się do danych Cenatorium, z których wynika, że w pierwszym półroczu 2025 r. w gronie największych miast ceny transakcyjne gruntów pod zabudowę były najwyższe w Warszawie, Gdańsku i Krakowie, a najniższe w Lublinie. Ceny były wyższe w zestawieniu z poprzednim rokiem o 2,3-7,5 proc. Najbardziej dynamicznie rosły w Łodzi, a najmniej we Wrocławiu.

Najkosztowniejsze są działki komercyjne — mediana ich ceny kształtowała się w pierwszej połowie roku na poziomie około 211 zł za m kw. Natomiast mediana ceny ofertowej m kw. działki budowlanej wynosiła 166 zł, a z infrastrukturą — 182 zł.

W PKO BP podkreślają, że niewystarczająca dostępność ziemi, zwłaszcza dla potrzeb budownictwa wielorodzinnego w sporych i największych aglomeracjach, wywołuje intensyfikację tendencji zmiany zagospodarowania przestrzennego — w miejscu dawnych biur i centrów handlowych zaczynają powstawać budynki mieszkalne.

Posiadane zasoby ziemi u deweloperów

Analitycy zebrali dane z bilansów firm deweloperskich na koniec pierwszych sześciu miesięcy 2025 i z analizy wynika powiększenie puli ziemi deweloperów, przy czym sytuacja wygląda odmiennie w przypadku firm o różnej wielkości.

„W przypadku dużych deweloperów (powyżej 49 pracowników) nastąpił regres zasobów ziemi (-9,4 proc. r/r), a w przypadku mniejszych deweloperów (zatrudniających od 9 do 49 osób) pula ziemi wzrosła o 26,4 proc. r/r. To sugeruje zróżnicowaną reakcję na spowolnienie aktywności na rynku mieszkaniowym — duże firmy, z większą rezerwą finansową i strategiami długoterminowymi, kontynuowały działalność, redukując zasoby ziemi. Natomiast mniejsze firmy, oczekując poprawy koniunktury, inicjowały mniej projektów” — czytamy.

Interesująco prezentują się również dane o wydatkach na grunty — w pierwszym półroczu łącznie u dużych deweloperów wzrosły o 113 proc., natomiast u mniejszych zmalały o 99 proc.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *