Biznes Fakty
Bułgarski prezydent odrzucił ustawę o nacjonalizacji rafinerii Łukoil.
Prezydent Republiki Bułgarii, Rumen Radew, użył prawa weta w środę wobec zmian legislacyjnych, które dawałyby rządowi możliwość przejęcia kontroli nad rafinerią w Burgas, w której aktywach większość posiada rosyjska grupa Łukoil, a następnie spieniężenia jej, unikając w ten sposób restrykcji ze strony USA.

Radew odesłał wspomnianą regulację prawną do parlamentu w celu ponownego jej omówienia. Uzasadnił to tym, że nie zapewnia ona legalnej protekcji przed przyszłymi żądaniami w stosunku do państwa, jest sprzeczna z konstytucją Republiki Bułgarii i stanowi zagrożenie dla zasobów finansowych kraju.
Parlament uchwalił ustawę tyczącą się rafinerii Neftochim w Burgas, stanowiącej największy zakład tego typu na Półwyspie Bałkańskim, w miniony piątek (7 listopada). Zakładała ona utworzenie etatu specjalnego delegata rządu do spraw rafinerii – który sprawowałby nadzór nad jej funkcjonowaniem po 21 listopada, kiedy to wejdą w życie sankcje ze strony USA.
Specjalny administrator kombinatu otrzymałby uprawnienia do zbywania aktywów rafinerii, obciążania jej hipoteką i oddawania pod zastaw. Jego decyzje nie podlegałyby kontroli ze strony sądów i administracji publicznej. Byłby on powoływany przez rząd, a po jego wyznaczeniu wszyscy udziałowcy utraciliby wszelkie prerogatywy.
„Zakres obowiązywania ustawy został w sposób nieuzasadniony i niebezpieczny rozszerzony” – obwieścił Radew w deklaracji. Dodał również, że wyeliminowano z niej poręczenia, które miałyby ograniczyć prawdopodobieństwo przyszłych roszczeń wobec kraju.
USA i Wielka Brytania wprowadziły w poprzednim miesiącu sankcje na dwa obszerne rosyjskie koncerny naftowe, Łukoil i Rosnieft. Decyzje władz w Waszyngtonie i Londynie wywołały w Bułgarii obawy dotyczące zaopatrzenia w paliwo przed okresem zimowym. Łukoil sprawuje pieczę w tym państwie nad rafinerią Neftochim i setkami punktów dystrybucji paliw.
Bułgarski minister ds. energii, Żeczo Stankow, oznajmił w środę w parlamencie, że Sofia zwróciła się pod koniec października do amerykańskiego Biura Kontroli Aktywów Zagranicznych (OFAC) z wnioskiem o wyłączenie spod sankcji.
Zapewnił, że bezpieczeństwo w zakresie dostaw paliwa dla obywateli jest zagwarantowane, ponieważ Bułgaria dysponuje rezerwami ropy na okres sześciu miesięcy, oleju napędowego na cztery miesiące, a także paliwa lotniczego na dwa miesiące.
Kombinat petrochemiczny Neftochim został sprzedany rosyjskiemu koncernowi w roku 1999 za kwotę 101 mln dolarów. Rosjanie uzyskali 58 proc. udziałów i zrealizowali gruntowną modernizację rafinerii. (PAP)
mw/ rtt/



