Ciężkie czasy dla Coca-Coli. Kupujący mają na nią oko

Coca-Cola zaczyna odczuwać skutki ceł nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa na jej partnerów handlowych. Z najnowszego raportu finansowego spółki wynika, że nastąpił gwałtowny spadek sprzedaży krajowej. Jednakże gigant odnotował dwuprocentowy wzrost sprzedaży globalnej w pierwszym kwartale tego roku, głównie dzięki wzrostom w Indiach, Chinach i Brazylii.

2c8723b09cc0c64d183b7cdced3d3dcb, Biznes Fakty Sprzedaż Coca-Coli spada w niektórych krajach, w tym w Danii i Meksyku / 123RF/PICSEL

Najsłynniejszy na świecie napój gazowany stracił na popularności na rodzimym rynku, w Stanach Zjednoczonych. Firma odnotowała wzrost na poziomie 3 procent w ostatnim kwartale, jednak wolumen sprzedaży Coca-Coli w Ameryce Północnej spadł. Całkowita sprzedaż pozostałych produktów grupy – wody, napojów sportowych, kawy i herbaty – spadła o 4 procent.

Korporacja ma problemy w domu

„Gigant handlu detalicznego zmaga się ze spadkiem popytu, szczególnie wśród konsumentów hiszpańskojęzycznych” – powiedział prezes James Quincey inwestorom podczas telekonferencji poświęconej omówieniu wyników finansowych. Jest to spowodowane zaostrzeniem polityki imigracyjnej USA i wzrostem liczby deportacji. Sytuację pogarsza film, w którym Coca-Cola oskarża się o informowanie rządu o nielegalnych pracownikach. Firma twierdzi, że dokument jest fałszywy.

Coca-Cola odnotowuje spadek sprzedaży również w innych krajach, w tym w Meksyku. Spożycie Coca-Coli spadło tam z powodu napięć handlowych i pogarszającej się sytuacji gospodarczej. Po wprowadzeniu w marcu 25-procentowego cła na import z kraju sprzedaż spadła o 5,4 procent w pierwszym kwartale 2025 roku. Dane pokazują, że mieszkańcy regionów sąsiadujących ze Stanami Zjednoczonymi są najmniej skłonni do zakupu tego napoju.

Duńczycy również nie wykazują chęci wypicia napoju wyprodukowanego przez farmaceutę z Atlanty. Odmawiając dokonania zakupów, wyrażają swój sprzeciw wobec oświadczeń Donalda Trumpa na temat zamiaru przejęcia Grenlandii przez Waszyngton. Protestują również przeciwko jego niepochlebnym uwagom na temat Danii jako sojusznika NATO. Dlatego duńscy konsumenci wybierają lokalne marki. Najpopularniejszym napojem była Jolly Cola, której sprzedaż, według Financial Times, w supermarketach Rema 1000 wzrosła w marcu trzynastokrotnie.

Rynki finansowe pozostają spokojne

Problemy spółki nie budzą niepokoju na rynkach finansowych. Wall Street ufa możliwościom firmy. Analitycy banku inwestycyjnego Morgan Stanley potwierdzili w raporcie dla inwestorów, że Coca-Cola jest nadal wystarczająco silna, aby poradzić sobie ze słabnącym dolarem. Podobną opinię wyraził uznany Bank of America, zauważając, że Coca-Cola „jest na dobrej drodze do osiągnięcia swoich celów finansowych”.

Marka odniosła również szereg sukcesów. Nowy smak Orange Cream firmy Coca-Cola cieszy się coraz większą popularnością – całkowita sprzedaż w ostatnim kwartale osiągnęła 50 milionów dolarów. Coraz więcej osób interesuje się napojem Simply Pop, bezcukrowym napojem probiotycznym, który pomaga poprawić zdrowie jelit. Firma wprowadziła produkt na rynek wiosną tego roku.

Coca-Cola nie jest jedyną firmą odczuwającą skutki polityki taryfowej prezydenta Trumpa. Kraft Heinz, jeden z największych producentów żywności na świecie, obniżył prognozę zysków na bieżący rok, powołując się na niepewność na rynku. Największy rywal Coca-Coli, PepsiCo, również obniżył swoją całoroczną prognozę zysków, powołując się na wpływ ceł.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *