Biznes Fakty
Czterodniowy tydzień pracy oznacza niższe wynagrodzenie. Minister nie ma złudzeń
Departament Pracy przyspiesza wdrażanie programu pilotażowego krótszego tygodnia pracy. W Polsce coraz częściej mówi się o pracy przez cztery dni w tygodniu lub skróceniu czasu pracy o jeden dzień (np. do sześciu godzin). Minister finansów i polityki regionalnej Katarzyna Pelczyńska-Nałęcz nie popiera jednak tego pomysłu. „Przepraszam, to trochę komunistyczne podejście do prowadzenia biznesu” – powiedziała w TVN24, dodając, że nie można oczekiwać, że Polacy za 4 dni pracy dostaną takie samo wynagrodzenie jak za 5 dni.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało 28 kwietnia o rozpoczęciu przygotowań do wdrożenia pilotażowego programu skróconego czasu pracy na okres tygodnia. W pierwszym roku trwania pilotażu na te cele zostanie przeznaczone 10 mln zł z Funduszu Pracy.
Władze lokalne, firmy prywatne, fundacje i stowarzyszenia będą mogły uczestniczyć w programie pilotażowym mającym na celu skrócenie czasu pracy . Będzie kilka sposobów na skorzystanie z krótszego dnia pracy: pracownicy będą mogli skorzystać z trzydniowego weekendu (co oznacza pracę od poniedziałku do czwartku) lub większej liczby dni urlopu; Niektórzy pracodawcy mogą też zdecydować o skróceniu liczby godzin pracy w danym dniu, np. do sześciu lub siedmiu.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050), Minister Finansów i Polityki Regionalnej, została zapytana w TVN24 o pilotażowy program Ministerstwa Pracy, na którego czele stoi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (po lewej).
Pelczynska-Nałęcz o skróconym tygodniu pracy: komunistyczne podejście do ekonomii
„Całkowicie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ludzie pracują po to, żeby żyć, a nie żyją po to, żeby pracować ” – zaznaczył szef Ministerstwa Finansów i Rozwoju.
Przyznała jednocześnie, że nie jest zwolenniczką krótszego tygodnia pracy, gdyż w Polsce już teraz występuje problem z wydajnością pracy, rozumianą jako miara bogactwa wytworzonego w ciągu godziny.
– Przepraszam, to trochę komunistyczne podejście do ekonomii. Jaki będzie wynik? – pytała retorycznie minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Minister finansów: Nie będzie pięciodniowej pensji za cztery dni pracy
Powiedziała: „ Nie możesz obiecywać ludziom, że bez zmiany wydajności ich pracy dostaną zapłatę za pięć dni, jeśli przepracowali tylko cztery ”. – To się nie wydarzy.
Minister finansów wyraziła również opinię, że jej zdaniem czterodniowy tydzień pracy jest nie do pogodzenia z niektórymi zawodami . Jako przykład podała sytuację w służbie zdrowia.
– Nie mamy wystarczającej liczby lekarzy, nie mamy wystarczającej liczby pielęgniarek – jeśli (będzie – przyp. red.) 20 procent. Jak będzie funkcjonował system opieki zdrowotnej, jeśli będzie mniej pracy? Apeluję jednak o odpowiedzialność i nie tylko obiecywanie wszystkim, że będą szczęśliwi, zdrowi i piękni , ale rozwiązywanie realnych problemów, a dziś jest to wydajność pracy w Polsce i są sposoby na jej poprawę.
Departament Pracy zapowiada, że do końca czerwca przedstawi szczegółowe zasady i warunki pilotażowego projektu krótszego tygodnia pracy. MRPiPS powoła także specjalny zespół, który będzie monitorował program i oceniał jego skuteczność.
Skrócony tydzień pracy. Dwie Opinie z Polski 2050
Co ciekawe, partyjna koleżanka minister Pelczyńskiej-Nałęcz, Joanna Mucha, która pełni funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, nie jest aż tak krytyczna wobec pilotażowego skrócenia tygodnia pracy .
– (Projekt ustawy – red.) w takim kształcie, w jakim zaproponowało go Ministerstwo Pracy, czyli jako projekt pilotażowy, jako szansa dla przedsiębiorców, którzy chcą sprawdzić, jak takie rozwiązanie działa, nie widzę przeszkód, aby został przyjęty – powiedziała w środę w Radiu Zet. – Argument jest taki, że dzięki czterodniowemu tygodniowi pracy pracownicy będą mogli pracować wydajniej w ciągu tych czterech dni, a dzięki temu firma faktycznie osiągnie lepsze wyniki . Może to być prawdą w miejscach, gdzie wymagana jest wyjątkowo twórcza praca, gdzie używamy umysłu i wpadamy na różne rozwiązania. W takim razie to rozwiązanie może okazać się przydatne.
Przez
Źródło