Biznes Fakty
Czy ustawa o farmach wiatrowych jest kontrowersyjna? Głos zabrał zastępca ministra ds. klimatu
Stały Komitet Rady Ministrów nie rozpatrywał projektu nowelizacji ustawy odległościowej (wiatrowej). Wiceminister ds. klimatu Milos Motyka zapewnił Interię, że projekt ustawy nie jest zagrożony, a jedynie przedstawiciele niektórych ministerstw poprosili o tygodniowe opóźnienie w celu wyjaśnienia kwestii, które sami podnieśli w projekcie ustawy.

Treść:
– Zapewniam, że ustawa nie jest zagrożona, a przedstawiciele niektórych ministerstw po prostu poprosili o czas na wyjaśnienie pewnych kwestii, które są dla nich ważne – powiedział Interii Biznes wiceminister klimatu (PSL) Miloš Motyka. „Projekt ustawy nie budzi żadnych zasadniczych wątpliwości i został starannie opracowany” – dodał Milos Motyka.
Wiceminister wyjaśnił, że powodem były uwagi Ministerstwa Aktywów Państwowych i że projekt zostanie odesłany na kolejne posiedzenie stałej komisji w czwartek, 6 marca.
„Przede wszystkim mówimy o zasadach przezbrojenia” – wyjaśnił minister Motyka.
Projekt ustawy o farmach wiatrowych powróci do Stałego Komitetu Rady Ministrów za tydzień
Najnowsza wersja projektu, opublikowana we wtorek, zawiera zapisy dotyczące modernizacji, tj. modernizacja istniejących turbin wiatrowych. Wprowadzono również minimalną odległość 1H dla budowy nowych turbin wiatrowych od dróg krajowych, tj. równa maksymalnej wysokości łopaty wirnika nad ziemią. Ponadto, wydając decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID), wojewoda nakaże, za odszkodowaniem, rozbiórkę farm wiatrowych zlokalizowanych bliżej niż 1H od planowanej drogi krajowej i zakaże wydawania pozwoleń na budowę w tej strefie.
W przypadku projektu modernizacji turbiny zainstalowane na podstawie decyzji o budowie lub planu zagospodarowania terenu (LDP), który przewiduje mniejsze rozmiary turbin niż po modernizacji, będą musiały przejść pełny proces planowania, który zakończy się przyjęciem nowego planu zagospodarowania terenu. Jeżeli plan zagospodarowania przestrzennego dla danego obszaru przewiduje możliwość modernizacji, to nie ma potrzeby jego zmiany. Na tej podstawie będzie można wydawać oceny oddziaływania na środowisko i pozwolenia na budowę, jeżeli inwestycja spełni warunek odległości 500 m od zabudowań mieszkalnych i 1 m od dróg krajowych.
Minimalna odległość między turbinami wiatrowymi a budynkami będzie wynosić 500 metrów.
Główną częścią projektu nowelizacji ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych jest propozycja zniesienia wprowadzonej w 2016 r. zasady 10H, czyli zakazu budowy turbin wiatrowych w odległości mniejszej niż 10-krotność ich wysokości wraz z wirnikiem od zabudowań mieszkalnych. Obecna wersja przepisów dopuszcza, pod pewnymi warunkami, zmniejszenie tego dystansu do 700 m. Proponowane normy ustalają minimalną odległość na poziomie 500 m.
Minimalna odległość turbiny od granicy parku narodowego musi wynosić 1500 m, a od poszczególnych obszarów Natura 2000 – 500 m. Ograniczenie to dotyczy sąsiedztwa obszarów Natura 2000 utworzonych w celu ochrony siedlisk nietoperzy i ptaków.
Projekt zapewnia również elastyczność w umieszczaniu turbin wiatrowych w pobliżu linii przesyłowych wysokiego napięcia. Obecne przepisy wymagają pokonania dystansu co najmniej 3 godzin. Planowane jest wprowadzenie możliwości, aby na etapie tworzenia planu zagospodarowania przestrzennego dla konkretnej inwestycji w farmę wiatrową inwestor mógł uzgodnić z operatorem przesyłu energii elektrycznej krótszą odległość.
Wiatraki nie będą budowane na terenach ważnych dla wojska
Oczekuje się, że nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii umożliwi producentom energii odnawialnej wliczanie energii elektrycznej wytworzonej i sprzedanej po cenach ujemnych.
Źródło