Drony: Konflikt o polisy OC. Brak odszkodowania za szkody wynikłe z łamania prawa.

Zgodnie z aktualnymi regulacjami, osoby pilotujące drony ważące od 250 g do 20 kg muszą posiadać ważne ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Popularność tych urządzeń latających wzrasta, dlatego posiadanie polisy wydaje się uzasadnione, jednakże pojawiają się wątpliwości odnośnie do wyłączenia odpowiedzialności towarzystwa ubezpieczeniowego w przypadku szkód spowodowanych naruszeniem prawa. Przedstawiciele branży podkreślają, że te postanowienia są niezbędne, a ich modyfikacja nie przyniosłaby korzyści użytkownikom dronów.

Spr O Oc Operatorw Dronw Ubezpieczenie Nie Pokryje Szkd Z Naruszeniem Prawa Ca3138d, Biznes Fakty

fot. Dmitry Kalinovsky / / Shutterstock

Obowiązek posiadania polisy OC przez użytkownika bezzałogowego statku powietrznego (BSP) został wprowadzony poprzez nowelizację Prawa lotniczego, która weszła w życie 13 listopada 2025 roku. Akt wykonawczy Ministra Finansów i Gospodarki określa zakres odpowiedzialności firm ubezpieczeniowych oraz minimalną wartość sumy gwarancyjnej.

Jakiego rodzaju straty pokrywa OC operatora drona?

Zgodnie z przepisami wykonawczymi polisa OC użytkownika drona obejmuje wszelkie szkody, które są powiązane z operacjami wykonywanymi przez statek powietrzny. Jest to sprecyzowane w rozporządzeniu, w związku z tym zakłady ubezpieczeń nie mogą modyfikować zakresu OC pilota drona, jednakże regulacje ustanawiają konkretne przypadki wyłączenia odpowiedzialności:

  • szkody w trakcie lotów bez wymaganych dokumentów oraz zezwoleń,
  • uiszczania kar umownych,
  • szkody zaistniałe w efekcie działań wojennych itp.,
  • szkody wynikające z pogwałcenia norm prawnych,
  • szkody związane z energią jądrową,
  • szkody polegające na zanieczyszczeniu środowiska naturalnego.

Zobacz takżeKończy Ci się ubezpieczenie OC? Policz swoją składkę

Wątpliwości odnośnie do wyłączeń strat wynikających z naruszeniem prawa

Interesującą opinię w kwestii obowiązkowych ubezpieczeń użytkowników dronów przedstawił dyrektor warszawskiego oddziału firmy brokerskiej Mentor S.A., Jarosław Szymański. Specjalista zwraca uwagę na brak równowagi między stronami w nowych regulacjach, a konkretnie w wyłączeniach odpowiedzialności za straty powstałe w konsekwencji naruszenia przepisów prawa, argumentując, że zapisy dodane przez Polską Izbę Ubezpieczeń w trakcie prac nad przepisami zawężają ochronę potencjalnych pokrzywdzonych.

Wystarczy, że operator drona przypadkowo złamie jakąś regułę dotyczącą realizacji lotu i spowoduje komuś szkodę, a ubezpieczyciel odmówi wypłacenia odszkodowania. W takiej sytuacji poszkodowany będzie musiał dochodzić roszczeń bezpośrednio od operatora, który będzie musiał pokryć je z własnych środków. Wygląda to raczej na obronę interesów towarzystw ubezpieczeniowych, a nie operatorów dronów czy – tym bardziej – osób poszkodowanych – ocenia Jarosław Szymański, dyrektor warszawskiego oddziału Mentor S.A.

Broker zestawia tę sytuację z obowiązkowym OC komunikacyjnym, gdzie wprowadzenie analogicznego wyłączenia mogłoby skutkować odrzuceniem wypłaty odszkodowania w 80-90% przypadków. W ruchu drogowym kraksy są częstym zjawiskiem, a każda z nich jest naruszeniem przepisów, zatem gdyby z zakresu OC pojazdów mechanicznych wykluczyć szkody związane z naruszeniem prawa, praktycznie nikt nie uzyskałby należnego świadczenia, a z taką sytuacją konfrontują się obecnie operatorzy dronów.

PIU: opłaty za OC dla pilotów dronów mogłyby pójść w górę

W odpowiedzi na niepewności brokerów ubezpieczeniowych na blogu Polskiej Izby Ubezpieczeń ukazała się publikacja Artura Dziekańskiego, rzecznika PIU. Zdaniem eksperta włączenie szkód powstałych w wyniku łamania prawa do zakresu obowiązkowego OC operatorów dronów spowodowałoby nieproporcjonalny wzrost ryzyka ubezpieczeniowego, a co za tym idzie, również opłat ponoszonych przez użytkowników BSP:

Jednocześnie jednak wykonywanie operacji z pogwałceniem przepisów prawa lotniczego znacząco podnosi ryzyko wystąpienia szkody lub jej rozmiaru. Do najczęstszych wykroczeń zalicza się m.in. przekraczanie dopuszczalnej wysokości lotu, realizowanie lotów w niedozwolonych obszarach, brak koniecznych kwalifikacji do wykonywania konkretnych operacji, w szczególności w przypadku lotów monitorujących infrastrukturę krytyczną lub rozległe obiekty przemysłowe.

Uwzględnienie takiego ryzyka w obowiązkowym ubezpieczeniu, bez pominięcia odpowiedzialności w przypadku działań niezgodnych z prawem, skutkowałoby istotnym wzrostem kosztów składek dla wszystkich operatorów, w tym także tych postępujących zgodnie z regulacjami – wyjaśnia Artur Dziekański z Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Jako przykłady szkód, które mogą wystąpić w wyniku naruszenia przepisów prawa, PIU podaje upadek drona w obrębie lotniska, loty nad liniami energetycznymi skutkujące ich awariami oraz operacje nad terenami przemysłu chemicznego.

Rzecznik Izby tłumaczy, że wyłączenie zdarzeń powiązanych z łamaniem przepisów z odpowiedzialności ubezpieczyciela jest standardową praktyką rynkową i opiera się na proporcjonalności ryzyka, w przeciwnym razie operatorzy dronów przestrzegający prawa ponosiliby obciążenia finansowe za zagrożenia generowane przez osoby naruszające przepisy. W każdym wypadku zakład ubezpieczeń analizuje okoliczności zajścia, a następnie podejmuje decyzje, ponieważ wyłączenia odpowiedzialności nie wchodzą w życie automatycznie, jednakże z drugiej strony, włączenie do obowiązkowego OC pilotów dronów szkód powstałych na skutek łamania prawa doprowadziłoby do znacznego zwiększenia składek, co byłoby niekorzystne dla użytkowników.

OC pilota drona jest wymagane

Polisę OC pilota drona trzeba nabyć najpóźniej dzień przed rozpoczęciem wykonywania lotów. Minimalna kwota ubezpieczenia wynosi 50 tys. SDR, czyli w przybliżeniu 270 tys. złotych. Obowiązkowe ubezpieczenie jest aktualnie dostępne w ofercie Compensy, PZU i Warty i odnosi się do urządzeń o masie startowej od 0,25 do 20 kg.

Rzecznik prasowy PIU zapewnia, że mimo wykluczenia z zakresu polisy szkód związanych z naruszeniem przepisów prawa, osoby poszkodowane są realnie zabezpieczone “w sytuacjach nieprzewidywalnych, niezależnych i zgodnych z zasadami wykonywania lotów”. Operatorzy posiadający polisę OC nie są finansowo odpowiedzialni za szkody powstałe nie z ich winy (na przykład z powodu utraty połączenia z dronem) oraz te, które miały miejsce pomimo zachowania zgodności z przepisami:

Celem systemu obowiązkowych ubezpieczeń OC operatorów dronów jest zapewnienie ochrony poszkodowanym, przy jednoczesnym zachowaniu równowagi pomiędzy bezpieczeństwem prawnym, finansowym i technicznym.

Wyłączenie odpowiedzialności za szkody powstałe w następstwie naruszenia przepisów prawa jest elementem tej równowagi, chroni uczciwych operatorów, którzy postępują zgodnie z obowiązującymi regulacjami – wyjaśnia Artur Dziekański z Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *