Biznes Fakty
Frasyniuk odwołuje się. Sprawa dotyczy komentarza o zabezpieczeniu granic.
Sąd Rejonowy we Wrocławiu przełożył do 6 listopada ogłoszenie decyzji w postępowaniu odwoławczym byłego działacza opozycyjnego Władysława Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie polskich wojskowych. Sprawa dotyczy komentarza na temat funkcjonariuszy strzegących polsko-białoruskiego pogranicza w 2021 r.
Rozprawa sądowa w tej kwestii odbyła się za zamkniętymi drzwiami. O przesunięciu terminu ogłoszenia wyroku powiadomił media po opuszczeniu sali rozpraw adwokat Frasyniuka, Radosław Baszuk.
Frasyniuk został oskarżony o użycie wobec żołnierzy strzegących granic państwa określeń, które „obrażają i dyskredytują ich w oczach opinii publicznej, a także narażają na utratę wiarygodności niezbędnej do wykonywania obowiązków służbowych”. Chodzi o komentarz dotyczący funkcjonariuszy ochraniających granicę polsko-białoruską w sierpniu 2021 r. w programie TVN24.
– Określenie żołnierz jest uwłaczające dla tych, którzy brali udział w misjach polskich poza krajem. Mam wrażenie, że to zgraja psów, która osaczyła bezbronnych, słabych ludzi – oznajmił wówczas Frasyniuk.
W pierwszej instancji, w marcu bieżącego roku, Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia orzekł, że Frasyniuk naruszył cześć i renomę żołnierzy. Uznał go winnym tego czynu (art. 216 par. 2 kk) i nałożył na niego karę grzywny w wysokości 15 tys. zł.
Od tej decyzji odwołała się strona reprezentująca Frasyniuka. Zawnioskowała o zmianę postanowienia i uniewinnienie. Prokuratura nie wniosła apelacji.
W czwartek Sąd Okręgowy we Wrocławiu przełożył ogłoszenie wyroku na dzień 6 listopada.
Frasyniuk oznajmił dla PAP, że nie odczuwa skruchy w związku z tymi słowami.
– Co więcej, mam do siebie żal i nie wiem, jak mam postąpić w sytuacji, gdy polski parlament ustanawia prawo, które tymczasowo może ograniczyć prawa człowieka. Jest to dla mnie niepojęte, ponieważ ja byłem więziony za te prawa człowieka – mówił Frasyniuk, odnosząc się do ustawy dotyczącej ograniczenia prawa do azylu, która weszła w życie pod koniec marca tego roku.
Były opozycjonista z epoki PRL wyraził przekonanie, że na granicy nie powinno być wojska.
– Wojsko jest przeznaczone do innych sytuacji. Dysponujemy armią, o której coraz częściej mówi się, że jest nieprzygotowana na przypadek ataku Putina. Zamiast być na granicy, żołnierze powinni być przygotowywani do nowoczesnych strategii walki z przeciwnikiem, jakim jest armia Putina – argumentował Frasyniuk.
Sędzia Piotr Górecki, wydający orzeczenie w pierwszej instancji tego procesu, w ustnym uzasadnieniu wyroku zaznaczył, że Frasyniuk miał prawo do krytyki i przez większą część swojego wystąpienia telewizyjnego z niego korzystał, nie naruszając przy tym prawa. Jednakże te trzy słowa określające prezentowanych na ekranie telewizora żołnierzy jako „śmieci” i „watahę psów” stanowiły przekroczenie prawa do krytyki i naruszyły cześć oraz renomę żołnierzy.
– Nie ma przy tym znaczenia, czy ci żołnierze poczuli się urażeni czy dotknięci, ponieważ nie chodzi tutaj o subiektywną ocenę konkretnej osoby, lecz o obiektywne znaczenie tych określeń i słów. Jest jasne dla wszystkich, że określenia „śmieci” oraz „wataha psów” są negatywne, poniżające i naruszają godność osoby, jej człowieczeństwo – stwierdził sędzia.
Wyjaśnił, że sąd nie znalazł w wypowiedziach oskarżonego podstaw, aby skazać go za – jak chciała prokuratura – znieważenie funkcjonariusza podczas pełnienia obowiązków służbowych (art. 226 kk), ale naruszony został art. 216 par. 2 kk, mówiący o naruszeniu czci i renomy.
Obecnie toczące się przed wrocławskim sądem postępowanie jest drugim procesem w tej sprawie. W pierwszym, w sierpniu 2022 r., sąd warunkowo umorzył sprawę na okres jednego roku próby. Frasyniuk miał również uiścić kwotę 3 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. W wyniku apelacji sąd anulował ten wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Akt oskarżenia w tej sprawie przygotowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Został on przekazany do wrocławskiego sądu 23 grudnia 2021 r. (PAP)
pdo/ joz/