Koalicja trzech ugrupowań zatwierdzona. Babisz obejmie urząd premiera w Czechach.

Kandydujący na szefa rządu Andrej Babisz, przywódca formacji ANO, zakomunikował w środę, że doszedł do porozumienia co do treści porozumienia koalicyjnego z partiami Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz Partią Kierowców i że zostanie ono ratyfikowane 3 listopada. Według Babisza nowy gabinet powinien ukonstytuować się do połowy grudnia.

Babisz, który w poniedziałek otrzymał od prezydenta Petra Pavla zadanie sformowania rządu, ma czas do końca tygodnia, aby zaprezentować głowie państwa umowę koalicyjną i najważniejsze założenia programu przyszłego rządu. W filmie opublikowanym w środę na X Babisz oznajmił, że umowa została wypracowana, lecz w deklaracji programowej pozostały do rozwiązania dwa zagadnienia. Nie wyszczególnił, o jakie kwestie chodzi.

Ruch populistyczny ANO, którego liderem jest Babisz – były premier Czech i jeden z najbogatszych mieszkańców tego kraju, zwyciężył w wyborach do izby niższej parlamentu z 3 i 4 października. Rozmowy na temat utworzenia nowego rządu zainicjował ze skrajnie prawicową, antyunijną i antyimigrancką SPD oraz z eurosceptycznym, prawicowym ugrupowaniem Partia Kierowców. Pozostałe ugrupowania, które weszły do Izby Poselskiej, jeszcze w trakcie kampanii wyborczej wykluczyły możliwość współpracy po wyborach z ANO. Nowa koalicja w 200-osobowej izbie będzie dysponowała 108 mandatami poselskimi.

W porozumieniu koalicyjnym najprawdopodobniej znajdzie się klauzula o powierzeniu liderowi SPD Tomio Okamurze stanowiska przewodniczącego Izby Poselskiej, podział pozostałych posad w prezydium Izby oraz alokacja tek ministerialnych. Babisz zapowiedział, że w środę odbędzie narady z partnerami odnośnie do nowego regulaminu obrad oraz obsady komisji i wiceprzewodniczących Izby.

Z dotychczasowych oświadczeń polityków przyszłej koalicji rządzącej wynika, że w programie nie znajdą się zapisy kwestionujące przynależność Czech do Unii Europejskiej i do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Proponowane przez SPD wprowadzenie instytucji referendum do systemu prawnego ma implikować, że ta forma demokracji bezpośredniej nie będzie stosowana w sprawach zagranicznych. Możliwe, że deklaracja programowa obejmie: ograniczenie wsparcia militarnego dla Ukrainy, restrykcyjną politykę migracyjną oraz złagodzenie celów klimatycznych. Program ma również przewidywać obniżenie obciążeń podatkowych oraz restytucję obowiązku stosowania jednolitego pliku kontrolnego dla firm, znanego z Polski.

Z Pragi Piotr Górecki (PAP)

ptg/ akl/

Źródło