Biznes Fakty
Lecornu ma nowy gabinet. Opublikowano listę osiemnastu ministrów.
We Francji w niedzielę ogłoszono imiona i nazwiska 18 ministrów, którzy wejdą w skład gabinetu premiera Sebastiena Lecornu. Ministrem gospodarki i finansów zostanie bliski współpracownik prezydenta Emmanuela Macrona – Roland Lescure. Stanowisko szefa francuskiej dyplomacji utrzyma Jean-Noel Barrot.
Bruno Retailleau zachował posadę szefa MSW, a Gerald Darmanin funkcję ministra sprawiedliwości.
Były minister finansów, Bruno Le Maire, pokieruje resortem obrony. Wcześniej za obronę odpowiadał sam Lecornu, jednak 9 września prezydent Macron wyznaczył go na stanowisko premiera.
Informację o składzie personalnym rządu przekazał Pałac Elizejski. We Francji ministrów nominuje prezydent na sugestię premiera.
Skład najważniejszych ministerstw nie uległ większym zmianom w zestawieniu z poprzednim rządem (gdzie premierem był Francois Baroyu), ponieważ rząd mniejszościowy tworzą te same ugrupowania polityczne: partie centrowe (obóz prezydenta Emmanuela Macrona), przy poparciu prawicowych Republikanów.
Roland Lescure, który przejął strategiczną funkcję ministra gospodarki i finansów, jest deputowanym partii prezydenckiej Odrodzenie i postrzegany jest jako przedstawiciel lewego skrzydła tego stronnictwa politycznego. W przeszłości należał do Partii Socjalistycznej, a w 2017 roku przeszedł do obozu politycznego Macrona. W latach 2022-24 w ministerstwie gospodarki pełnił rolę ministra delegowanego ds. przemysłu. Nie wszedł w skład następnych krótkotrwałych rządów, którym przewodzili Michel Barnier i Bayrou.
Jest uważany za orędownika probiznesowej polityki Macrona, otwartego na dialog z lewicą i za zagorzałego krytyka skrajnej prawicy. W kluczowej kwestii – projektu budżetu na 2026 rok – Lescure będzie współpracował w swoim resorcie z Amelie de Montchalin. Utrzymała ona ważne stanowisko jako ministra ds. budżetu przy ministrze gospodarki.
Skład rządu został natychmiast poddany krytyce przez skrajnie lewicową Francję Nieujarzmioną (LFI) i skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe (RN). Lider RN Jordan Bardella oznajmił, że rząd składa się z „ostatnich zwolenników Macrona” i wciąż stanowi „kontynuację” dotychczasowej polityki, zamiast oczekiwanego przez społeczeństwo „przełomu” z nią.
Bruno Le Maire, który obejmie resort obrony i który do 2024 roku był ministrem finansów, jest szczególnie atakowany przez opozycję, która przypisuje mu odpowiedzialność za aktualny stan finansów publicznych. Le Maire jest uznawany za mentora politycznego premiera Lecornu.
Na czele resortu edukacji w nowym gabinecie pozostanie Elisabeth Borne. Ministrem ds. terytoriów zamorskich nadal będzie Manuel Valls, a ministrą zdrowia – Catherine Vautrin. Rachida Dati, podobnie jak wcześniej, będzie przewodzić resortowi kultury, a Annie Gennevard – resortowi rolnictwa. Agnes Pannier-Runacher pozostaje ministrą ds. transformacji ekologicznej. Stanowisko zachował również minister transportu Philippe Tabarot.
Nową postacią w rządzie jest Naima Moutchou, dotychczasowa wiceprzewodnicząca parlamentu. Stoi ona na czele resortu odpowiadającego m.in. za transformację cyfrową. Nową ministrą sportu będzie Marina Ferrari.
Pierwsze posiedzenie nowego gabinetu z udziałem prezydenta odbędzie się w poniedziałek po południu. We wtorek Lecornu przedstawi w parlamencie deklarację programową (expose). Następnie rząd zostanie uzupełniony o ministrów delegowanych. Pełny skład gabinetu Lecornu ma liczyć 25 osób.
Z Paryża Anna Wróbel (PAP)
awl/ kar/