Likwidacja opłaty przy nabyciu mieszkania? Istotna obietnica w UK

Liderka opozycyjnej formacji konserwatywnej, Kemi Badenoch, obwieściła w środę podczas konwencji partyjnej w Manchesterze, że jeśli jej stronnictwo odzyska władzę w Zjednoczonym Królestwie, to usunie podatek od nabycia lokali mieszkalnych.

Koniec Podatku Od Zakupu Domw Na Wyspach Pada Wana Deklaracja 792329d, Biznes Fakty

fot. Adam Torchała / / Bankier.pl

W swoim 45-minutowym wystąpieniu Badenoch skoncentrowała się przede wszystkim na krytyce rządzącej Partii Pracy. Polityk obwiniła premiera Keira Starmera o zarządzanie „kiepskim i pozbawionym wizji” rządem, który doprowadził kraj do „okropnego chaosu”.

Jak odnotowały brytyjskie media, deklaracja liderki, że „podatek od przeniesienia własności to zły podatek”, wywołała spore zdziwienie, ponieważ była utrzymywana w sekrecie. Kiedy oznajmiła, że dzięki implementacji zmiany w opodatkowaniu partia „dopomoże milionom osób zrealizować dążenie o posiadaniu własnego M”, torysi nagrodzili ją burzliwą owacją na stojąco.

– Musimy oswobodzić nasz sektor mieszkaniowy, gdyż w społeczeństwie, w którym kogokolwiek nie stać na kupno mieszkania lub na przeprowadzkę, nie istnieją możliwości na ruchliwość społeczną – sądzi Badenoch.

Obecnie ten podatek jest uiszczany przez kupujących domy w Anglii oraz Irlandii Północnej od sumy przekraczającej 125 tys. funtów. Osoby kupujące po raz pierwszy mieszkanie są z niego zwolnione w przypadku nieruchomości o wartości do 300 tys. funtów. Nabywcy mieszkań o większej wartości uiszczają procent od ich ceny.

Stacja BBC poinformowała, że minister finansów Rachel Reeves rozważałaby w budżecie, który zostanie poddany pod głosowanie pod koniec listopada, anulowanie podatku od czynności cywilnoprawnych. Inne stanowisko w tej sprawie miała Badenoch, która stwierdziła, że ów podatek znacznie poszybuje w górę.

Szacuje się, że w minionym roku finansowym wpływy z podatku od czynności cywilnoprawnych sięgnęły 13,9 mld funtów, a duża część tej kwoty pochodziła ze sprzedaży nowych domów i innych budowli.

BBC przytoczyła prognozy niezależnego Instytutu Studiów Fiskalnych, z których wynika, że skasowanie opłaty skarbowej od lokalu będącego głównym miejscem zamieszkania może kosztować brytyjski budżet około 4,5 mld funtów. Sami torysi uważają, że koszt tej polityki może wynieść 9 mld funtów.

Zgodnie z planem Partii Konserwatywnej, opłata skarbowa wciąż byłaby pobierana przy zakupie kolejnego lokum, nieruchomości nabytych przez firmę lub budynków poza granicami Wielkiej Brytanii.

W Szkocji i Walii opłata ta nie obowiązuje, ponieważ tutaj są pobierane odrębne daniny od nieruchomości.

Jak zagwarantowała Badenoch, jej obietnica może zostać zrealizowana dzięki planowanym oszczędnościom szacowanym na 47 mld funtów. Partia ogłosiła na początku tygodnia taktykę cięć w budżecie, które miałyby dotknąć programów socjalnych, pomocy zagranicznej i służby cywilnej.

Wcześniej polityk zapowiedziała m.in. usunięcie podatku węglowego od energii elektrycznej, zintensyfikowanie pracy policji w rejonach największej przestępczości oraz rezygnację Wielkiej Brytanii z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Partia Konserwatywna jest czołową partią opozycyjną posiadającą 119 parlamentarzystów w 650-osobowej Izbie Gmin. Rządząca Partia Pracy posiada 401 mandatów, a prawicowa partia Reform UK – pięć mandatów.

Z Londynu Marta Zabłocka (PAP)

mzb/ ap/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *