Biznes Fakty
„Mali zieloni” przy granicy z Estonią. Władze zamkną szlaki i postawią objazdy.
Trasy w południowo-wschodniej Estonii, które prowadzą przez obszar Rosji, będą niedostępne do momentu zbudowania dróg alternatywnych, mających na celu zagwarantowanie bezpieczeństwa obywatelom kraju – zakomunikował premier Kristen Michal po czwartkowym spotkaniu gabinetu.
Pod koniec zeszłego tygodnia na drodze, która przebiega przez przejście graniczne Saatse i fragment rosyjskiego terytorium, którym Estończycy mogą przemieszczać się na odcinku około 1 km, przemieszczała się nierozpoznana grupa umundurowanych, wyposażonych w broń i zamaskowanych osób. W związku z groźbą „prowokacji”, estońska straż graniczna i policja zamknęły w piątek późnym wieczorem wspomniane przejście oraz możliwość przejazdu.
– Oceniając po stroju i zakryciu twarzy członków tej jednostki, nie byli to funkcjonariusze straży granicznej, co stanowiło oczywiste niebezpieczeństwo dla Estonii – oznajmił wówczas dowodzący strażą graniczną, Meelis Saarepuu. Z relacji służb wynika, że grupa, składająca się z około 10 osób, początkowo przemieszczała się wzdłuż drogi, lecz w pewnym momencie ustawiła się do niej pod kątem prostym.
Według stanowiska rządu, żaden obywatel Estonii nie powinien być zmuszany do podróżowania przez obszar Rosji.
Saatse (około 60 km na wschód od Voru) to niewielki region, gdzie teren Rosji (o kształcie buta) wchodzi w obszar Estonii. Droga pomiędzy miejscowościami Lutepaa i Sesniki biegnie przez teren Rosji w dwóch lokalizacjach.
„Uwzględniając analizę zagrożeń, wskazane odcinki dróg pozostaną zamknięte. Wynika z tego, że przejazd przez Federację Rosyjską wiąże się z podwyższonym ryzykiem, działania Rosji nasiliły się, a poprzednie ustalenia, na mocy których można było przejechać bez postoju, nie są już wiarygodne w przypadku obecności uzbrojonych ludzi. Te szlaki są zamknięte i takie pozostaną” – powiedział szef rządu estońskiego podczas konferencji prasowej.
Szef estońskiej dyplomacji, Margus Tsahkna określił dotychczasowe rozwiązanie, polegające na przejeździe przez obszar Rosji, mianem „historycznej osobliwości”.
Według ministrów, aktualnie sytuacja na granicy jest ustabilizowana.
Rząd ustalił jednocześnie, że w przypadku budowy obejścia drogowego urzędnicy będą mogli przyspieszyć procedurę oceny wpływu na środowisko, która to w ostatnich miesiącach spowodowała zastój projektu. Kluczowe jest bezpieczeństwo państwa – zaznaczono.
W danym obszarze wykryto objęte ochroną gatunki roślin oraz inne zasoby przyrodnicze. Zgodnie z wcześniejszym planem, ocena oddziaływania miała zakończyć się dopiero w sierpniu 2026 roku, a sama droga w latach 2027-2028. Obecnie zakłada się, że droga alternatywna, przy ograniczeniu procedur i formalności, będzie gotowa jesienią 2026 roku.
W związku z zamknięciem tras transgranicznych, rząd planuje również wsparcie dla regionu, m.in. przy organizacji niezbędnego transportu publicznego. Obszar Saatse zamieszkuje około 160 osób. Z drogi korzystają również osoby odwiedzające tamtejszy dom opieki dla około 50 osób.
Przemysław Molik (PAP)
pmo/ mal/