Policja w domu 71-letniej kobiety. Po tym odkryciu emerytowi grożą 3 lata więzienia.

Policja otrzymała anonimową informację, że 71-letnia kobieta jest w niebezpieczeństwie i udała się do domu. W wyniku interwencji organów ścigania odkryto straszną prawdę. Do dramatu doszło w domu z jednym oknem w centrum Opola Lubelskiego.

Anonimowy sygnał, jaki otrzymała policja, wskazywał na znęcanie się nad zwierzętami w domu 71-letniego mężczyzny. W odpowiedzi na ten sygnał do domu starszej kobiety przybyli policjanci i lokalny weterynarz. Ich odkrycie było szokujące.

Policja ustaliła: zajmowała się nielegalną hodowlą w centrum miasta

Po wejściu do domu 71-letniej kobiety funkcjonariusze odkryli, że nielegalnie hoduje ona psy. W domu prywatnym, w którym mieszka emerytka , znajdowało się wraz z nią 39 psów. Cała grupa tych zwierząt, najprawdopodobniej rasy maltańskiej, zgromadziła się na obszarze kilkudziesięciu metrów kwadratowych.

Według policji psy były przetrzymywane w fatalnych warunkach – brudne, bez dostępu do wody, a właściciel nie miał dokumentów potwierdzających, że zwierzęta mają aktualne szczepienia lub są zarejestrowane jako hodowlane. W domu panował chaos, a weterynarz, który odwiedził dom 71-letniej kobiety, opisał warunki, w jakich przetrzymywano zwierzęta, jako wyjątkowo nieodpowiednie.

Psy zostały zabrane, a emeryt oczekuje na rozprawę. Grozi jej kara 3 lat więzienia.

Kobiecie odebrano 39 psów i przekazano je lokalnym władzom. „Fundusz na rzecz Dobrostanu Zwierząt również przyłączył się do akcji i we współpracy z lokalną administracją zapewnił bezpieczeństwo zwierzętom” – dodała policja na oficjalnej stronie internetowej, gdzie opisano incydent.

Przeciwko 71-letniej kobiecie wszczęto postępowanie karne w sprawie znęcania się nad zwierzętami. Zebrano już dowody i w niedalekiej przyszłości spodziewany jest proces emeryta. Policja przypomina, że przetrzymywanie psów w nieodpowiednich warunkach, a także rażące zaniedbanie w opiece nad nimi , może skutkować karą pozbawienia wolności do 3 lat.

PT

Źródło