Projekt ustawy o nowych uprawnieniach Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Związki zawodowe witają, przedsiębiorcy protestują.

Na horyzoncie widać rewolucję pracowniczą, a projekt ustawy wywołał ożywioną debatę między liderami związków zawodowych a pracodawcami. Zmiany mają wejść w życie w styczniu 2026 roku. Związki zawodowe z zadowoleniem przyjmują nowe uprawnienia inspektorów, które pomogą im w zwalczaniu naruszeń prawa cywilnego i umów B2B. Tymczasem pracodawcy wyrażają obawy dotyczące potencjalnych naruszeń konstytucji, zakłóceń na rynku i „schizofrenii w działaniach rządu”.

46a48e6ef2e40990fca232c7be6e98bb, Biznes Fakty Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przedstawiło projekt ustawy, który zmieni rynek pracy / Filipp Naumienko / Korespondent

Jak donosi Interia Biznes, rząd wycofał się z pomysłu pełnego opodatkowania umów cywilnoprawnych składkami na ubezpieczenia społeczne, który wcześniej proponowała Państwowa Inspekcja Pracy. Zamiast tego, w ramach zatwierdzonej już nowelizacji, rząd wdraża reformę rozszerzającą uprawnienia Państwowej Inspekcji Pracy. W tym tygodniu opublikowano projekt ustawy opracowany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Kluczowe zmiany będą polegać na nadaniu okręgowym inspektorom pracy uprawnień do podejmowania decyzji administracyjnych w sprawie przekształcania nieprawidłowo zawartych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę, podwojeniu maksymalnych grzywien i kar za naruszenie praw pracowniczych oraz wymianie informacji pomiędzy Państwową Inspekcją Pracy (PIP), Zakładem Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) i Krajową Agencją Skarbową (KAS).

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przypadku ustalenia, że umowa cywilnoprawna jest w istocie stosunkiem pracy, Inspektorat może wydać zawiadomienie lub zarządzenie, nie jest to jednak obowiązkowe dla pracodawcy.

„Powiedzmy sobie szczerze: nieuczciwi pracodawcy zyskują przewagę konkurencyjną, łamiąc przepisy prawa pracy. Realne sankcje i zwalczanie takich praktyk poprawią sytuację uczciwych przedsiębiorców” – podkreśla Marcin Stanecki, szef Państwowej Inspekcji Pracy.

W związku z tym projekt ustawy proponuje wprowadzenie skuteczniejszego mechanizmu zwalczania nieuprawnionego zastępowania umów o pracę umowami cywilnymi. Zakłada on, że Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) będzie uprawniona do ustalania istnienia stosunku pracy w przypadkach, w których konieczne jest zawarcie umowy o pracę. „Skala zjawiska zastępowania umów cywilnych umowami o pracę wskazuje na potrzebę wprowadzenia takich uprawnień, które powinny zostać bezwzględnie ograniczone” – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy.

Kontrole będą przeprowadzane w odniesieniu do przedsiębiorstw, w których w roku poprzedzającym kontrolę wykonywali lub wykonują pracę osoby fizyczne, w tym osoby prowadzące działalność na własny rachunek. Przedsiębiorstwa takie podlegają pełnej kontroli Państwowej Inspekcji Pracy.

Decyzję wydaje właściwy okręgowy inspektor pracy. Odwołanie do Głównego Inspektora Pracy przysługuje w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia decyzji. Decyzja GIP podlega rozpatrzeniu w trybie administracyjnym. Strona, która nie zgadza się z decyzją GIP, może wnieść odwołanie do okręgowego sądu pracy w terminie jednego miesiąca od dnia doręczenia. Decyzja nakłada na pracodawcę obowiązki, w tym podatkowe i z tytułu ubezpieczeń społecznych, które bezpośrednio wpływają na prawa pracowników i przepływy finansowe w systemie publicznym.

Projekt przewiduje, że decyzja okręgowego inspektora pracy podlega natychmiastowemu wykonaniu w zakresie skutków wynikających z przepisów prawa pracy związanych z nawiązaniem stosunku pracy, a także zobowiązań podatkowych i ubezpieczeń społecznych powstałych od dnia jej wydania. Od chwili wydania decyzji pracodawca jest obowiązany niezwłocznie wykonać ciążące na nim obowiązki określone w Kodeksie pracy, w szczególności dotyczące: naliczania i wypłaty wynagrodzeń, prowadzenia dokumentacji kadrowej oraz udzielania urlopów; wypłacania zaliczek na podatek dochodowy od bieżących wynagrodzeń; obliczania i odprowadzania bieżących składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Jednocześnie wykonanie decyzji w zakresie zobowiązań podatkowych i ubezpieczeń społecznych powstałych przed dniem jej wydania ulega zawieszeniu do czasu upływu terminu do wniesienia odwołania, a w przypadku wniesienia odwołania – do dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu.

Inspektor zastąpi umowę, która jedynie udaje umowę agencyjną lub B2B

„Wstrzymanie decyzji w określonym zakresie gwarantuje brak zobowiązań podatkowych i ubezpieczeniowych w związku ze stanem faktycznym, który może ulec zmianie w wyniku odwołania. Przepis ten jest zgodny z zasadą pewności prawa i chroni strony przed konsekwencjami administracyjnymi wynikającymi z decyzji, której prawomocność może być przedmiotem kontroli sądowej” – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *