Biznes Fakty
Trump wierzy w Muska. Będą ciąć koszty, bo inaczej „kraj zbankrutuje”
Elon Musk cieszy się kolejnym gestem ze strony Donalda Trumpa. Prezydent USA podpisał we wtorek specjalne rozporządzenie, który obliguje agencje federalnego tego, aby współpracowały z miliarderem i jego zespołem DOGE w celu obniżenia generowanych kosztów. „Mamy 2 biliony dolarów deficytu i jeśli nic z tym deficytem nie zrobimy, kraj zbankrutuje” – powiedział w Białym Domu Elon Musk. Dodawał, że biurokraci bogacą się kosztem podatnika.
![Donald Trump podpisał dokument. Elon Musk straszy bankructwem USA 90b7e5ff50cc80ef11aada943a0e5d3f, Biznes Fakty](/wp-content/uploads/2025/02/90b7e5ff50cc80ef11aada943a0e5d3f.jpg)
Donald Trump się nie zatrzymuje i podpisuje kolejne dokumenty wpływające bezpośrednio na działanie USA i życie jego mieszkańców. Po powrocie do plastikowych słomek, przyszedł czas na kolejny ukłon w stronę umacniającej się pozycji Elona Muska w prezydenckiej administracji. We wtorek (11.02) agencje federalne zostały zobligowane do współpracy z zespołem DOGE.
Donald Trump zdecydował, Elon Musk będzie ciął koszty
Elon Musk gotowy jest ograniczać wydatki budżetowe Stanów Zjednoczonych. We wtorek otrzymał ku temu narzędzie, gdyż Donald Trump podpisał rozporządzenie nakazujące wszystkim agencjom federalnym współpracę z zespołem Muska DOGE w celu ograniczania kosztów.
Dodatkowo prezydent USA w dokumencie zawarto zobligowanie do drastycznego ograniczenia liczby etatów w federalnej administracji. Elon Musk podczas wizyty w Białym Domu zwrócił uwagę na pieniądze, chociaż zbywał pytania o swoje prywatne interesy i wielomilionowe kontrakty z agencjami rządowymi.
„Mamy 2 biliony dolarów deficytu i jeśli nic z tym deficytem nie zrobimy, kraj zbankrutuje. To naprawdę szokujące, że same odsetki od długu publicznego przekraczają budżet Departamentu Obrony” – wyrokował Elon Musk w Gabinecie Owalnym.
Donald Trump i Elon Musk będą redukować liczbę urzędników
Wtorkowa decyzja Donalda Trumpa nie będzie obojętna dla ogólnokrajowej administracji. Agencje federalne zostały zobowiązane do tego, aby współpracować z Elonem Muskiem i jego (budzącym coraz większe kontrowersje) zespołem DOGE. Celem ma być ograniczenie kosztów ponoszonych przez państwo w związku z funkcjonowaniem urzędów.
Samo rozporządzenie prezydenta Stanów Zjednoczonych nie zostało jeszcze ujawnione i jego pełna treść nie jest jawna, to portal Semafor wskazuje, iż w dokumencie zawarto nakaz dla instytucji państwowych dotyczący konieczności przedstawienia „planów redukcji pracowników na dużą skalę”, a także zatrudniania pracowników tylko na „niezbędnych stanowiskach”.
Elon Musk odrzuca zarzuty o brak przejrzystości działania i nie odniósł się do wątpliwości dziennikarzy dotyczących konfliktu interesu z racji, iż jego firmy połączone są kontraktami z agencjami rządowymi. „Nasze działania są w pełni transparentne i w pełni publiczne. Więc jeśli ktoś coś zobaczy, może powiedzieć, »hej, poczekaj sekundę, może tam jest konflikt«” – wyjaśniał miliarder.
Elon Musk uważa, że Ameryka stała się biurokracją
Podczas spotkania w Białym Domu Elon Musk zaskoczył wyznaniem, iż „nie zawsze to, co mówi, będzie prawdziwe”. Miliarder dodał, że działa w celu „obronę demokracji”, gdyż Ameryka była dotąd biurokracją, która zastąpiła demokrację.
Donald Trump i właściciel Tesli zakładają, że przeprowadzane w agencjach audyty wydatków pozwolą na olbrzymie oszczędności w poszczególnych agencjach federalnych. Padło oskarżenie, że podatnicy tracą, gdyż biurokraci wzbogacają się ich kosztem. Elon Musk zakłada, że mowa nawet o bilionie dolarów.
Rozwiń
Agata Jaroszewska