Biznes Fakty
Człowiek prezydenta chwali Trzaskowskiego. „Najzdolniejszy z PO”

Marcin Mastalerek w „Graffiti” omawia Rafała Trzaskowskiego: Najzdolniejszego z PO
– Trzaskowski jest najbardziej utalentowanym politykiem PO, jeśli chodzi o obecność w mediach, postrzegany jako osoba sympatyczna i nieagresywna – stwierdził Marcin Mastalerek podczas programu „Graffiti”. Szef gabinetu prezydenta odniósł się także do polskiej flagi, którą Karol Nawrocki zostawił w Końskich, i ocenił zmianę strategii Szymona Hołowni. – Zrozumiał, że Tusk go przyćmił – zauważył.
Głównym tematem wtorkowego odcinka „Graffiti” była debata zorganizowana przez „Super Express”, w której zaprezentowali się wszyscy kandydaci na prezydenta.
– W takiej konfrontacji tylko faworyt może liczyć się ze stratami. Rafał Trzaskowskiemu trudno cokolwiek zyskać na takim wydarzeniu, ale zawsze istnieje ryzyko przegranej. Ważne jest, aby pamiętać, że pierwsza debata przyciąga najwięcej widzów, (…) i to właśnie w tym czasie Karol Nawrocki zapewnił sobie awans do drugiej tury – zauważył Marcin Mastalerek.
Wybory prezydenckie i flaga Polski na debacie: „To oznaka frustracji”
Szef gabinetu prezydenta został przesłuchany przez Marcina Fijołka w sprawie flagi, którą kandydat PiS niedawno zostawił w Końskich. Podczas wtorkowej konfrontacji Rafał Trzaskowski ją wystawił, a zespół kandydata KO udostępnił serię postów, w których podkreślono wpadkę prezesa IPN.
– W polityce najważniejsza jest wiarygodność . Nikt związany z centroprawicą nie uwierzy, że patriotyczny prezes IPN zapomniał lub zostawił flagę (…) To oznacza frustrację – dodał.
– Incydent z flagą miał miejsce w 2015 roku (Andrzej Duda umieścił flagę PO przed ówczesnym prezydentem Bronisławem Komorowskim), flaga była obecna w Końskich, a teraz była znakiem frustracji , że Rafał Trzaskowski nie mógł zareagować. (Działania ekipy KO) były wewnętrznym manewrem, być może skutecznym w sieci przez krótki okres, ale nie podnoszą wiarygodności – twierdził Mastalerek.
Jednocześnie współtwórca zwycięstwa PiS sprzed dekady powstrzymał się od porównywania obecnej kampanii kandydata KO z kampanią Bronisława Komorowskiego z 2015 r.
– To był obóz starszego pokolenia; Komorowski był politykiem zaciekłym i skutecznym, ale odchodzącym. W tym czasie PO była zmęczona i zmarnowała swoją szansę – wyraził się Marcin Mastalerek. Następnie współpracownik Andrzeja Dudy zaczął chwalić prezydenta Warszawy.
– Rafał Trzaskowski jest najbardziej utalentowanym politykiem PO , jeśli chodzi o zaangażowanie medialne; postrzegany jest jako osoba sympatyczna, a nie jako postać agresywna – kontynuował.
– Ma jednak kilka wad, które trzeba wytknąć niezdecydowanym wyborcom. Jest politykiem lewicowym, którego rządy byłyby znaczącym eksperymentem. Ma też liczne deficyty – dodał.
Czy Hołownia zmienił strategię? „Zdał sobie sprawę, że Tusk go pochłania”
Bliski współpracownik prezydenta wskazał, że kampania wyborcza oraz spadające notowania marszałka Sejmu zmusiły kandydata Trzeciej Drogi do zmiany strategii.
– Szymon Hołownia zdał sobie sprawę, że jest przyćmiony przez Donalda Tuska jako zwykły dodatek (…). Być może miał nieprzespane noce i wymyślił plan, zdając sobie sprawę, że jest niemal pochłonięty i zaczął walczyć. Pozostaje pytanie, czy była to prawdziwa bitwa, czy tylko sposób na zaznaczenie swojej obecności – spekulował Marcin Mastalerek.
WIDEO: „Lista winnych”. Posiadacze kartotek kryminalnych, nieuchwytni przez dziesięciolecia

Piotr Białczyk / sgo / Polsatnews.pl
Źródło