Moment, na który czekało wojsko. „Polskie” F-35 oficjalnie zaprezentowane

19ff421fa747164a4df6028d288684ad, Biznes Fakty
PAP/Radek Pietruszka

Zaprezentowano pierwszy samolot F-35 dla Polski

Polska właśnie stała się posiadaczem najnowocześniejszego myśliwca na świecie. W środę 28 sierpnia firma Lockheed Martin pokazała pierwszy samolot F-35 stworzony dla polskiego wojska. Maszynie nadano nazwę "Husarz". Jej prezentacja zbiegła się z obchodzonym Świętem Lotnictwa Polskiego.

F-35 to samolot myśliwski, jakiego w polskim wojsku jeszcze nie było. Ta wielozadaniowa maszyna daje jej użytkownikom znaczną przewagę nad przeciwnikiem, będąc dla niego trudną do wykrycia. Polska w 2020 r. zamówiła 32 takie samoloty. Pierwszy z nich właśnie dziś ujrzał światło dzienne.

Polska w końcu doczekała się „Husarza”

– Szanowni Państwo, jest dla mnie ogromnym zaszczytem być dzisiaj tutaj na tej ważnej uroczystości. Prezentacja pierwszego polskiego samolotu F-35 to kolejny kamień milowy w transformacji sił zbrojnych RP – powiedział podczas uroczystości wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda.

 

Jak zauważył wiceszef MON, jest to transformacja w nowoczesne, doskonale wyposażone, wyszkolone i dowodzone wojsko, które wraz z sojusznikami zapewnia bezpieczeństwo swojej ojczyźnie. – Nie mam wątpliwości, że to wydarzenie ma miejsce w kluczowym momencie, ponieważ sytuacja bezpieczeństwa na świecie zmieniła się drastycznie od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę – dodał.

 

WIDEO: Zaprezentowano pierwszego polskiego F-35

 

 

Polityk zapewnił także, że Polska w ramach swoich wysiłków zobowiązuje się do wzmocnienia obrony granic, koncentrując się na wyzwaniach związanych z nielegalną migracją i wojną hybrydową. Wskazał tu na polski program nazwany „Tarcza Wschód”.

 

Paweł Bejda przypomniał także, że Polska wydaje znaczne środki w relacji do PKB na obronność, mimo iż nie jest to zadanie łatwe. – Te wydatki pozwalają nam realizować ambitny program modernizacji i transformacji sił zbrojnych RP, którego jeden z efektów państwo widzą – nadmienił. I wskazał, że partnerstwo z USA jest bardzo doceniane w Polsce.

F-35 dla Polski. Cezary Tomczyk: Nasze siły zbrojne dołączają do elitarnego grona

Następnie głos zabrał drugi z goszczących w USA wiceministrów obrony narodowej Cezary Tomczyk, wyrażający wielką radość z powodu, dla którego mógł przybyć do Fort Worth. – Chciałbym podkreślić, że sojusz między Polską a Stanami Zjednoczonymi jest, jak zawsze, absolutnie mocny  i nierozerwalny – powiedział.

 

Wiceszef MON zaznaczył, że Polska potrzebuje najlepszych maszyn na świecie, bo jako jedyna graniczy z Rosją, Ukrainą i Białorusią. – Po to, by nasze granice pozostały niezmienione, potrzebujemy najlepszego możliwego sprzętu, najlepszych zdolności obronnych i najlepszych przyjaciół – zauważył.

 

 

Z kolei ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski dziękował wszystkim w imieniu prezydenta Joe Bidena za wspólne świętowanie tego niezwykłego dnia. – Dzisiejszy dzień symbolizuje nasze więzi i to, że są one tak bliskie. Od ponad 200 lat Polska i Stany Zjednoczone wspólnie walczą o wolność – mówił.

 

Dyplomata przypomniał także o łączących nasze kraje wspólnych wartościach i niezwykłej reakcji polskiego społeczeństwa na wybuch wojny w Ukrainie. – Dodanie F-35 do polskiej floty na pewno zwiększy możliwości obronne Polski bardzo skutecznie – przekonywał.

 

– Rzeczywistość jest taka, że Polska znajduje się praktycznie tuż u progu tej brutalnej wojny, którą toczy Rosja. Polska musi się bronić, bo polscy obywatele mają jeszcze bardzo wiele bolesnych rzeczy z historii w pamięci – dodawał.

USA. Zaprezentowano pierwszy samolot F-35 dla Polski

Pokazany w środę egzemplarz nosi fabryczne oznaczenie AZ-01. Ma także typową dla polskich statków powietrznych szachownicę, ale nie biało-czerwoną, lecz szarą. Na to, by móc korzystać z „naszego” F-35 trzeba będzie jednak poczekać do stycznia 2026 r. Wtedy dopiero samolot wyląduje na lotnisku w bazie w Łasku.

 

 

Polska nabyła F-35 w ramach podpisanej w 2020 r. umowy, która zawierała także pakiet szkoleniowy i logistyczny. Do tego zamówiono również naziemny system szkoleniowy zawierający zintegrowane centrum szkoleniowe i osiem pełnych symulatorów misji. Kontrakt obejmuje ponadto jeden zapasowy silnik F135 produkcji firmy Pratt & Whitney.

 

Osiągnięcie wstępnej gotowości operacyjnej polskich F-35 ma nastąpić po dostarczeniu do kraju ośmiu samolotów, przeszkoleniu niezbędnej liczby pilotów i techników i doposażeniu maszyn w niezbędne części zamienne i materiały eksploatacyjne. W momencie podpisania umowy MON nie podało konkretnej daty, kiedy to się stanie, ale ambasada USA w Warszawie informowała, że będzie to w roku 2028.

WIDEO: Krzysztof Śmiszek uderza w szefa MON: Nie powinien pouczać innych o rodzinie

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *