„Nie ma już wątpliwości, to już koniec” – Rafał Brzoska o burzy wokół KPO

Rafał Brzoska

„To przykre, że tak ważny program dla Polski, jej gospodarki i inwestycji kończy się w ten sposób – bo wierzę, że nikt nie ma wątpliwości, że to już koniec” – napisał w mediach społecznościowych Rafał Brzoska. Miliarder odniósł się do kontrowersji wokół zarządzania środkami z Narodowego Planu Odbudowy (KPO). W piątek ujawniono, że część środków mogła zostać sprzeniewierzona.

W piątek na stronach rządowych udostępniono mapę , która miała zilustrować, jak i gdzie rozdzielano środki z Narodowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) . Użytkownicy internetu szybko przeanalizowali dotacje unijne otrzymane przez przedsiębiorstwa z takich sektorów jak hotelarstwo, gastronomia i catering (HoReca). Stało się oczywiste, że niektóre środki mogły zostać wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem.

Kontrowersje w KPO. Uwagi Rafała Brzoski

Dofinansowane projekty obejmowały rozbudowę pizzerii o salon solaryjny, zakup najnowocześniejszych mobilnych ekspresów do kawy oraz budowę pływającego miejsca spotkań biznesowych. Dodatkowe zamówienia obejmowały zakup mebli do garderób, maszyny do lodów i składanych stołów.

Kontrowersje wywołały już komentarze Donalda Tuska, Marceliny Zawiszy z Partii Razem i Ewy Zajączkowskiej-Hernik z Konfederacji. Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała o podjęciu niezbędnych kroków. Swoimi przemyśleniami na ten temat podzielił się również Rafał Brzoska, właściciel InPostu. Miliarder zasugerował, że najnowsze ustalenia ostatecznie zamkną program dopłat.

„KPO = Koniec Programu Odbudowy. Czy to była głupota? Czy pośpiech? Czy ludzka chciwość? A może brak odpowiednich procesów i zasobów ludzkich, by skutecznie oceniać merytorycznie wnioski i oddzielać wartościowe propozycje od tych mniej istotnych? Szkoda, że tak ważny program dla Polski i jej gospodarki kończy się w ten sposób – bo wątpię, by ktokolwiek miał jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, że to KONIEC…” – stwierdził.

W kolejnym wpisie zauważył, że program ten mógłby przynieść korzyści wielu przedsiębiorcom z obiecującymi pomysłami, ale zostały one przyćmione lub mogą nie dojść do skutku ze względu na ostatnie wydarzenia.

„Ubolewam również nad wszystkimi NAPRAWDĘ niezwykłymi projektami, które powstały dzięki KPO, a które zostały przyćmione przez przejęcia ekspresów do kawy, jachtów i lokali z rozrywką dla dorosłych (jeśli doniesienia medialne są dokładne)” – dodał miliarder.

Kontrowersje wokół KPO. Prokuratura zapowiada działania

Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała w piątek o wszczęciu śledztwa w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości przy przyznawaniu dotacji z Krajowego Urzędu Zamówień Publicznych.

„Postępowanie ma na celu ustalenie, czy istnieją podstawy do wszczęcia formalnego śledztwa. Ma ono na celu ustalenie, czy istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa” – poinformował Polsat News Mateusz Martyniuk z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

„Ponieważ jest to wstępne śledztwo, będziemy mogli ujawnić szczegóły dopiero w najbliższych dniach. Oczekuje się, że takie dochodzenie zostanie zakończone w ciągu 30 dni” – zauważył prokurator. „Będziemy nadal informować o naszych ustaleniach” – dodał.

Rząd również zareagował na raport KPO. Donald Tusk zapewnił, że nie będzie tolerował żadnego nadużycia środków KPO . Dodał, że jeśli audyty wykażą jakiekolwiek nieuzasadnione wydatki, spodziewa się natychmiastowych działań, w tym wycofania funduszy.

„Dowiedziałem się, że ministerstwo od jakiegoś czasu jest świadome potencjalnych nieprawidłowości lub niewłaściwego przydzielania środków. Obecnie trwa audyt w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która nadzoruje te mikroprogramy mające na celu wsparcie sektora hotelarsko-gastronomicznego” – podsumował.

WIDEO: Wojna PiS-u z Konfederacją? „Słomka z butów wyparowała”

Aldon Braul / polsatnews.pl

Źródło