Biznes Fakty
Odłączył się od PiS i był jedynym, który głosował przeciwko. „Mały protest przeciwko hipokryzji”

Poseł PiS Norbert Kaczmarczyk
– To był mój drobny protest przeciwko długotrwałej hipokryzji. Jak widać, byłem w tym proteście osamotniony – stwierdził Norbert Kaczmarczyk. W wywiadzie dla polsatnews.pl poseł PiS wyjaśnił, dlaczego jako jedyny w Sejmie sprzeciwił się nowelizacji tzw. ustawy tytoniowej, która wprowadza m.in. zakaz sprzedaży nieletnim wszelkiego rodzaju papierosów elektronicznych.
Zobacz więcej
Krótko po godzinie 18:00 Sejm głosował nad nowelizacją tzw. ustawy tytoniowej . Za nowelizacją opowiedziało się 417 posłów .
Wśród posłów Koalicji Obywatelskiej Robert Dowhan „wstrzymał się” . Od głosu wstrzymało się także sześciu posłów Konfederacji: Konrad Berkowicz, Sławomir Mentzen, Bartłomiej Pejo, Grzegorz Płaczek, Ryszard Wilk, Przemysław Wipler .
Od głosu wstrzymali się również Paweł Kukiz, reprezentujący Wolnych Republikanów, a także dwaj posłowie niezależni: Włodzimierz Skalik i Roman Fritz .
Poprawka wprowadza między innymi kompleksowy zakaz sprzedaży papierosów elektronicznych osobom poniżej 18 roku życia. Propozycja rządu uzyskała poparcie znacznej większości posłów. Sprzeciwił się jej jedynie poseł Prawa i Sprawiedliwości Norbert Kaczmarczyk .
Zakaz e-papierosów. Zmianom sprzeciwił się poseł PiS Norbert Kaczmarczyk
W rozmowie z polsatnews.pl polityk wyjaśnił, dlaczego głosował przeciwko nowelizacji , mimo że stanowisko partii było inne . – Od wielu lat parlament pod pretekstem ochrony zdrowia nakłada kolejne podatki i ograniczenia na tytoń. Dlaczego więc ludzie nadal palą? – zadał pytanie retoryczne.
Parlamentarzysta uważa, że dodatkowe ograniczenia nie zmniejszą liczby palaczy, a dotkną jedynie rolników zajmujących się uprawą tytoniu.
– Jeśli palenie jest szkodliwe, dlaczego w ogóle pozwalamy na produkcję, komplikujemy sprawy i pozwalamy na import ? Jeśli jest szkodliwe, świat powinien zakazać produkcji i sprzedaży tytoniu. To samo dotyczy alkoholu. Jednak świat potrzebuje podatków i powinien wymagać zdrowych jednostek – wyjaśnił.
– To był mój mały protest przeciwko hipokryzji, której byłem świadkiem przez lata. Jak widać, byłem w tym odosobniony – zakończył.
WIDEO: „Zaczął prowokować, krzyczeć”. MP informuje o bójce z pijanym aktorem

Marcin Jan Orłowski / wka / Polsatnews.pl
Źródło