PiS kusi Władysława Kosiniaka-Kamysza pozycją premiera? „Nie ma takiej oferty”

Piotr Zgorzelski

– Nie ma żadnych rozmów na temat żadnej propozycji PiS. Po prostu się nie wydarzyła – stwierdził Piotr Zgorzelski z PSL, odnosząc się do plotek o propozycji Władysława Kosiniaka-Kamysza, który miałby objąć stanowisko premiera w oczekiwanym rządzie. Prowadzący zapytał o pojednania po wyborach. – Jest ich mnóstwo, bo „rozliczamy się” – odpowiedział Zgorzelski. – Musimy być odporni, to nasza rola jako polityków – dodał.

Zobacz więcej

W niedawnym odcinku podcastu Interii „Polityczny WF” dziennikarz Polsat News Marcin Fijołek ujawnił, że PSL otrzymało „naprawdę poważną, konkretną ofertę od PiS”.

Twierdził, że partia Jarosława Kaczyńskiego zaproponowała ramy nowego rządu mniejszościowego, na którego czele stanie Władysław Kosiniak-Kamysz lub inny przedstawiciel PSL.

O sytuację w „Gościu Wydarzeń” pytano wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego. Przedstawiciel PSL zaprzeczył istnieniu takiego wniosku.

– Nie ma żadnej dyskusji o ofercie PiS. Nie doszło do niej – Zgorzelski odrzucił te twierdzenia. Zauważył, że odbyło się spotkanie liderów partii demokratycznych , podczas którego dyskutowano o następstwach wyborów prezydenckich.

Pojednania po wyborach. Zgorzelski: Jest ich już mnóstwo

Pytany o krytykę premiera Donalda Tuska ze strony działaczy PSL, wicemarszałek odpowiedział, że Polskie Stronnictwo Ludowe jest organizacją demokratyczną.

– Nie uciekamy się do zamachów, nasi przedstawiciele mają swobodę wyrażania swoich poglądów. Ani wypowiedzi Michała Kamińskiego, ani Marka Sawickiego nie reprezentują stanowisk PSL . Są to opinie osobiste. Postawę kierownictwa PSL definiuje jego prezes – odpowiedział Zgorzelski.

Wicemarszałek wspomniał, że podczas spotkania koalicji omawiano kilka modyfikacji. – Zostanie wdrożona nowa strategia komunikacji z mediami . Zostanie powołany rzecznik, który będzie dbał o skuteczną komunikację z mediami. Tego brakowało – zauważył Zgorzelski.

– To jest kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa. Nie wiem, kto będzie rzecznikiem, ale prawdopodobnie ktoś obeznany z mediami – dodał. Polityk wskazał, że umowa koalicyjna również zostanie poddana renegocjacji.

WIDEO: Czy PiS kusi Władysława Kosiniaka-Kamysza rolą premiera? „Nie ma takiej oferty”

Zgorzelski, zapytany o pojednania po wyborach, stwierdził, że „jest ich już wystarczająco dużo”. – Ponieważ „rozliczamy się”. Musimy skupić się na bieżącej polityce i myśleć o przyszłości . Musimy być odporni; to nasza rola jako polityków. I idziemy do przodu! – podkreślił wicemarszałek.

Wicemarszałek Sejmu odniósł się również do krytyki rządu Adriana Zandberga . – Ten pan ma, moim zdaniem, jeszcze szansę wziąć odpowiedzialność i dołączyć do tego rządu. Zamiast być po prostu zrzędliwym obserwatorem, siedzieć z boku i narzekać – skomentował.

Jak zauważył Zgorzelski, polityk istnieje, ponieważ jeśli jest okazja do udziału w rządzeniu, należy ją wykorzystać. – Słyszałem, że Krzysztof Gawkowski rozważał nawet rezygnację ze stanowiska wicepremiera. Czy to nie wystarczy? – pytał polityk.

Kwestia nowego wiceprezesa KGHM. „Wstąpiła do konkursu”

Prowadzący Grzegorz Kępka zapytał o nowego wiceprezesa KGHM. Według Onetu była to Anna Sobieraj-Kozakiewicz, była szefowa spółki hotelowej AMW Rewita. Jest córką polityka PSL z Podkarpacia.

– Nie dostała intratnego stanowiska, ale wzięła udział w konkursie i zapewniła sobie stanowisko wiceprezesa – odpowiedział Zgorzelski.

Gospodarz zacytował przedstawiciela związku zawodowego w KGHM, który stwierdził, że konkursy są czystą fikcją, a sytuacja ta miała miejsce zarówno za poprzednich, jak i obecnych rządów .

– Tak było za PiS-u i tak jest teraz. A jak ma być? Czy sugerujesz, że tej pani brakuje kompetencji? – odparł Zgorzelski, zwracając się do prowadzącego. Dodał, że uważa, że ma ona odpowiednie kwalifikacje. – Bo inaczej nie wygrałaby konkursu – wyjaśnił Zgorzelski.

WIDEO: Hołownia o krytykach w przedsiębiorstwach państwowych: Kropiwnicki powinien złożyć wyjaśnienia personalne

Michał Blus / Polsatnews.pl

Źródło